Gdzie ? W Finlandii, nie oglądając się na regulacje w tej kwestii przez UE, od 1 lipca tego roku.
Zdefiniowano wymaganą przepływność minimalną na 1 Mb/s i dopuszczalne ( !) odchylenie od niej przepływności rzeczywistej in minus.
Więcej w rzeczpospolitej.
U nas w tym względzie na pewno będziemy czekać na unijne uregulowania i zadowalać się dial-up'em.