Dowód osobisty bez opłaty od 2010 roku
Money.pl
/ 2009-01-07 14:33
PanMarian
/ 88.199.104.* / 2010-02-02 12:24
Mam pytanie czy ktoś się orientuje jak to jest w przypadku utraty waznosci dowodu osobistego
gizmin
/ 89.77.190.* / 2010-01-05 20:51
A ktoś wie jak jest z dowodem tymczasowym?? czy opłata za niego również jest zniesiona??
wolnyobywatel
/ 95.48.21.* / 2009-12-07 11:47
Zapraszam na moj blog gdzie opisuję uzyskiwanie równych dokumentów nie posiadając adresu zameldowania (dowód osobisty, prawo jazdy, paszport) oraz moje własne przemyślenia na temat swobód obywatelskich w kraju.
http://wolnyobywatel.pl
Adam z daleka
/ 81.167.162.* / 2009-01-21 00:23
Wyjeżdżam z kraju na kilka lat. Jednocześnie nie rezygnuję z zameldowania w kraju - czy to legalne? I jeśli tak to, czy będąc zameldowanym w kraju muszę zmienić adres na dowodzie? A w ogóle, czy wpiszą mi adres zamieszkania za granicą? Zaznaczam, że wynajmuję mieszkanie, które i tak wkrótce zmienię - nowy dowód?
To chyba początek jakiejś paranoi...
dfd
/ 83.27.22.* / 2009-10-11 19:37
koipukefeeefefd
bobikcobik
/ 212.160.228.* / 2009-01-07 15:19
Niestety. Cały proces wymiany dowodów na nowe, który trwał kilka lat był żenującym oszustwem państwa. Państwo zmusza obywateli do posiadania dowodu osobistego, na jakiej więc podstawie każe sobie jeszcze za to płacic? To tak jakby powoływac do wojska i kazac jeszcze za to płacić. Rozumiem paszport, prawo jazdy, to dokumenty, które moge mieć zależnie od własnej woli, ale dowód jest obowiązkiem nałozym przez państwo. Dlaczego więc 20 mln ludzi musiało za niego zapłacić? Nikt sie tym nie zainteresował.
teraz POland
/ 212.244.186.* / 2009-01-07 15:43
Masz rację. Dowody powinny być wydawane bezpłatnie (chociaż i tak wszyscy za to płacimy w inny sposób). Tylko dlaczego zmuszać ludzi do stania w długich kolejkach po odbiór nowego dowodu tylko dlatego, że zmienili miejsce zamieszkania? Ten adres i tak do niczego nie służy.
bobikcobik
/ 212.160.228.* / 2009-01-07 15:58
No własnie. Płacimy podatki i z tego to powinno byc finansowane. A tak w ogóle to po adres na dowodzie? W cywilizowanych krajach (np. w Australii) w ogóle państwa nie interesuje ta kwestia, bo państwo nie ma zapędów, by miec kontrole nad obywatelem. A jeśli trzeba go odnaleźć, to robia to bardzo szybko. U nas podejscie jest odwrotne. Obywatela trzeba pilnować i wiedziec o nim jak najwiecej, bo, a nóż, coś wywinie i łatwiej go namierzyć-tak powiedział kiedyś ktoś z MSWIA. Czyli prewencyjnie lepiej zawczasu obywatela kontrolować.
teraz POland
/ 212.244.186.* / 2009-01-07 14:33
Tak własnie wygląda upraszczanie prawa przez PO. Jakby nie można było po prostu usunąc adresu z dowodu ...
kiułag
/ 83.6.185.* / 2010-12-20 16:05
DO PRAWNIKA WSZYSCY!!!!!!! DOWIECIE SIE KIEJ JEST DOWOD SIE KLEPA!!! DO ROBOTY CHOPY!!!