A może ETPCz zainteresowałby się tym, co się dzieje z rodzinami i bliskimi ofiar. Czy poradzili sobie z traumą, czy odzyskali radość życia, czy ułożyli je sobie na nowo. Tylko ile trzeba na to lat? 25 może być za mało, chyba że, wiadomość o zwolnieniu morderców i zwyrodnialców ma być dodatkowym bodźcem ku temu i pomocą w odzyskaniu równowagi. Żenada.