Forum Polityka, aktualnościKraj

Drakońskie kary wystraszą pijanych kierowców?

Drakońskie kary wystraszą pijanych kierowców?

Wyświetlaj:
dryg / 178.212.41.* / 2019-05-07 07:36
Na wsi to jest normalne że po kielichu siada się za kierownicą i nawet zabieranie prawa jazdy nie pomoże bo bez prawa jazdy też można kierować pojazdem.
Wapniak / 2011-05-18 10:32 / Tysiącznik na forum
Słusznie. Zawsze to łatwiej ukarać "pijanego" kierowcę po małym piwie z obiadem niż "trzeźwego" wariata...
misia08 / 31.174.255.* / 2011-05-17 22:47
ma miec we krwi 0 żadnych ulg i dpouszczalnych norm jedzie po pijanemu prawo jazdy powinno byc zabierane dożywotnio dla każdego ogromna kara pięnieżna i odsiadka tego jestem zdania
ździcho / 77.254.171.* / 2010-07-19 14:37
Czyli spuszczamy z tonu?! Pierwotnie przecież miało być tak, że kierowca złapany na bani traci dożywotnio prawo jazdy. A teraz ma być tak, że straci je dopiero wtedy, kiedy spowoduje ciężki wypadek???!!! A jakie to wypadki są ciężkie a jakie lekkie? Przed zabraniem takiemu prawa jazdy jeszcze będziemy analizować, czy wypadek, który spowodował, był ciężki czy lekki? Ciekawe od czego będzie zależała ciężkość/lekkość wypadku. Coś mi to zakrawa na szykowanie furtki prawnej dla pijanych VIPów za kierownicą.
jak zwykle ja / 212.183.140.* / 2010-07-19 00:27
powinno sie uwzglednic tak jak to robia inne kraje:
1. tak wyliczyc by 1 piwo lub 1 kieliszek wina przy wadze 70kg lub wiecej nie powodowal problemow z prawem.Tak jest w UK 0.8 promila pozwala wypic 2 piwa.
2. Nieuchronnosc kary.Tak jest w UK
3. Wysokosc finansowa tak duza by sie nie oplacalo, (podniesiona ze 3 razy) i termin zaplaty 2-3 tygodnie po tym terminie 2 razy tyle lub sad a wowczas 10 razy tyle i inne kary dodatkowe. Tak jest w UK.
Tak wiec w UK nie ma plagi nietrzezwych kierowcow. Poza tym policja wie gdzie i kiedy polowac i bardzo skutecznie zamyka oblawe np zamknieta cala ulica i bardzo szybko robione testy.
ździcho / 77.254.171.* / 2010-07-19 14:42

. tak wyliczyc by 1 piwo lub 1 kieliszek wina przy wadze 70kg
lub wiecej nie powodowal problemow z prawem.

Z prawem??? A co z koncentracją i refleksem kierowcy?
acomitam / 83.11.90.* / 2010-07-02 08:36
Różni spece od robienia wody z mózgu, tzw. autorytety, twierdzą, że to nie wysokość, tylko nieuchronność. Więc jak to jest? Raz skuteczna jest nieuchronność, a innym razem wysokość? Coś mi się wydaje, że to nie chodzi o pijanych kierowców, ale o tzw szaber w majestacie prawa. Totalniaki uwielbiają obkładać społeczeństwa drakońskimi przepisami i karami.

Auto artykułu nie dodał jeszcze, że - jak to u nas - ustawodawca zostawił furtkę, aby "swoich" te uregulowania nie dotyczyły. Jest bowiem klauzula, że w pewnych okolicznościach (o tym decyduje sąd), sąd będzie mógł odstąpić od wymierzania tych surowych kar. Tak więc królik i jego znajomi nadal będą mogli jeździć po pijaku.
wice / 89.9.9.* / 2010-07-01 22:31
autor tego artykułu chyba nie wie co to drakońskie kary !!! widać nie był za granicą. W Skandynawii na przykład widziałem kierowcę, który przekroczył prędkość o 8km/h. Było ograniczenie do 50, jechał 58. Mandat w wysokości dobrej pralki automatycznej. Dopóki mandaty nie będą się zaczynały od 5000 pln wzwyż, nie ma mowy o drakońskich karach. Jeżeli ktoś uważa, że to nie pomoże, śpieszę donieść, że przynajmniej będą pieniądze na autostrady, pielęgniarki, policję itd,
wood3 / 89.76.200.* / 2010-07-01 23:15
Brawo! Jest co chwalic, rzeczywiscie:-/ Absurd!
Gondek / 2010-07-01 23:08
Niestety kary musza byc adekwatne do zasobnosci portfela obywateli. Wyzsze kary nic nie zmienią. W sredniowieczu zloczyncow wieszano i palono na stosie, a mimo to przestepczosc byla powszechna. Nie surowosc, ale nieuchronnosc kary powinna odstraszac.
sfera2 / 2010-07-02 08:43 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Odcięcie pijaka od prowadzenia pojazdu dożywotnie, nie jest karą, tylko zwiększeniem bezpieczeństwa pozostałych użytkowników drogi.
acomitam / 83.11.90.* / 2010-07-02 08:45
E... A dlaczego to niby nie można jeździć samochodem bez prawa jazdy? Jestem przekonany, że efektem ustawy będzie zwiększenie się liczby takich, którzy jeżdżą, mimo że utracili uprawnienia.
wice / 89.9.12.* / 2010-07-02 06:15
no więc właśnie nie muszą !!!!
to jest kara !!! a nie nagroda.
Jeżeli nie chcesz kary to jedź i zachowuj się zgodnie z przepisami, proste !
A jak nie chcesz się do nich stosować to płać i nie narzekaj że kara nie jest dostosowana do twojego miernego wynagrodzenia. Chyba proste :-)
robert1965-39@ / 2010-07-01 20:57
Zmiany przepisów ustawowych zaostrzających kary, bez względu na to jakiej gałęzi prawa dotyczą, nie wpłyną na ograniczenie wykroczeń, bądź przestępstw. Zmienione prawo, ograniczające prędkość do 50 km/h nie wpłynęło na zmniejszenie wypadków, jak również na to, że kierowcy faktycznie, chociaż troszkę wolniej jeżdżą samochodami, czy też innymi pojazdami mechanicznymi. Czasami wydaje się, że Państwo wprowadzając w życie nowe przepisy prawa dokonuje samo rozgrzeszenia, że zrobiło coś w danym kierunki. A przecież zapewne o to nie chodzi.... Samo wprowadzenie zmian w prawie, nie rozwiązuje problemu. Rozwiązaniem problemu byłaby dopiero egzekucja prawa, zastosowanie odpowiednich narzędzi służących do faktycznego przestrzegania prawa, w przedmiotowych przepisach, przez kierowców. Ponadto należy wskazać, iż jakaś część kierowców, bez względu na ograniczenie prawa do kierowania pojazdami mechanicznymi, nadal pojazdy mechaniczne prowadzi..... Zresztą pijaństwo, to nie jedyny grzech kierowców. Coraz częściej dochodzi do zażywania przez kierowców innych środków tzw. dopalaczy. Zjawisko można to zaobserwować w przypadku kierowców zawodowo wykonujących ten zawód. Należy mieć jednak nadzieję, że więcej środków zostanie przeznaczonych w Budżecie Państwa na dofinansowanie służb mundurowych i coraz częściej na ulicach, nie tylko miast, można będzie zobaczyć funkcjonariuszy, którzy będą czuwać nad bezpieczeństwem pozostałych uczestników ruchu....tych narażonych na kalectwo lub zgon w wyniku wypadku spowodowanego przez kierowców będących pod wpływem tzw. „środków dopingujących”.
Nynek / 95.124.64.* / 2010-07-01 20:02
JA mieszkam w Hiszpani od 2005r przepisy zmienily sie bardzo ale nie w takim stopniu jak w naszej kochanej Polsce.Np zatrzymala mnie policja w 2006 w Kataluni region Hiszpani i bylem po paru piwkach.OK mandat 400euro jesli wplacisz w ciagu 30 dni ,nie wplacisz 600.Zakladaja ci blokade na kolo nie zadna laweta.Mialem 0.43promila.Powiedzieli moge isc spac do hotelu lub spac w samochodzie.Przespalem sie troche i poprosilem o ponowne badanie,wypadlo ok zdieli blokade i moglem jechac dalej.Pozdrawiam.
kolegowski / 195.245.213.* / 2010-07-01 15:33
Pytanie tylko o poziom od którego zaczyna się jazda pod wpływem. Gdyby dla krajów południowych (Włochy, Francja, Hiszpania, Grecja) ktoś realnie zastosował próg 0,2 promila jako podstawa przestępstwa, to połowa kierowców straciła by prawo jazdy po pierwszej sjeście. Czy rzeczywiście 1 piwo czy 1 kieliszek wina to jazda na bani. Być może należy karać znacznie ostrzej ale tych, którzy rzeczywiście są pijani - dzisiaj nie ma różnicy czy wypijesz 1 piwo czy 4 a to realna różnica. Pozatym tym kolejne absurdy w stylu utrata prawa jazdy po piwie i jeżdzie na rowerze to już całkowita tragedia. Konsekwencjach prawne sa takie same a niebezpieczeństwo na drodze różne o lata świtlne.
ździcho / 77.254.171.* / 2010-07-19 14:50

Czy rzeczywiście 1 piwo czy 1 kieliszek wina
to jazda na bani.

Oczywiście. Takie dawki wystarczająco spowalniają reakcję przy dzisiejszych prędkościach. My już nie jeździmy Trampkami i Skarpetami, które wyciągają max 90km/h.
acomitam / 83.11.90.* / 2010-07-02 08:43
Nawet prowadząc rower na bani po drodze publicznej można wylądować w kiciu, bowiem jest to czyn zrównany z jazdą po pijaku. Ta... Piękna jest ta nasza Polska. Pozostaje jeszcze kwestia pijanych pieszych. Co z nimi? Czyżby osoba prowadząca po pijaku rower stwarzała większe niebezpieczeństwo niż zataczający się dzielny piechur na bani? A co kierowcami przemęczonymi? Ktoś kto harował 12 godzin jest tak "przymulony", że jego refleks i ocena sytuacji jest nie lepsza niż dobrze "zaprawionego" obywatela. Dlaczego tej kategorii nie obejmują przepisy?
Premator / 89.171.50.* / 2010-07-01 21:19
nie zupełnie - jadąc pijany rowerem możesz spowodować wypadek smiertleny innych uczestników ruchu, prawda ?
rocado / 213.227.87.* / 2010-07-01 08:51
Tylko bezwarunkowy przepadek narzędzia przestępstwa, czyli samochodu, ukróci bezkarność drogowych morderców. Wsiadasz do auta po kieliszku = widzisz je po raz ostatni.
ździcho / 62.244.129.* / 2011-05-18 10:37

Wsiadasz do auta po kieliszku = widzisz je po raz ostatni.

A co jak nie swojego?
maj / 81.219.82.* / 2010-07-06 21:24
Absolutnie się z tym zgadzam ale pod warunkiem, że wraz z autem zabiorą również prawo jazdy. Auto niestety można kupić za marne parę tysięcy, z prawkiem jest grubsza sprawa. Inny problem kto i gdzie zmagazynuje te wszystkie zarekwirowane auta i je zlicytuje - tu potrzeba by bardzo dobrych rozwiązań.
birdy / 193.111.166.* / 2010-07-01 08:55
Po jednym to akurat można
ździcho / 62.244.129.* / 2011-05-18 10:38

Po jednym to akurat można

No pewnie. Można i po flaszce. Wsiadają i jadą.

Najnowsze wpisy