Mój sąsiad złożył wniosek o wybudowanie drogi przebiegającej przez jego działkę. Gmina pozytywnie rozpatrzyła jego prośbę i tą drogę wykona. Jego działka znajduje się na wzniesieniu powyżej mojej działki. Sąsiad nie zgodził się na budowę rowu odwadniającego wzdłuż drogi, a na przepusty pod drogą. Oznacza to, ze cała woda będzie spływała na moją działkę i zaleje kurnik, pole ziemniaków, drzewo na opał oraz zagrozi domkowi letniskowemu. Gmina postanowiła zrobić przechył drogi, który w założeniu na zapobiec zalewowi mojej działki. Jednak ja wątpię w skuteczność tego zabiegu.
Co mogę w tej kwestii zrobić?
Czy oprzeć się na ogólnej klauzuli zasad współżycia społecznego?
Cy może na równie ogólnym pojęciu zasad korzystania z prawa podmiotowego?
A może są jakiś bardziej szczegółowe uregulowania prawne?

Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję:-)