Kenobi
/ 2007-03-08 16:57
/
Uznany malkontent giełdowy
Wyciąganie przed jutrzejszym spadkiem (pewnie ci, co w końcówce zmienili pozycje z długich na krótkie), bo obstawiam, że Stany dziś przed końcem polecą w dół, nie będą się wystawiać przed danymi, które poznają przed sesją powinny wypaść źle, co sygnalizował wczorajszy raport ADP. Nawet FED nie może już ukrywać, że osłabienie postępuje, co pokazują to kolejne dane. Sprawę zasygnalizował A. Greenspan, co - znając jego wiedzę i doświadczenie, wywołało niezły popłoch. Próbkę mieliśmy już wczoraj przed zakończeniem sesji. Dziś jeszcze poojechali do góry, ale chyba po to, żeby zrobić dystrybucję. Inwestorzy są niepewni, co się tak naprawdę dzieje, bo dane kiepskie, podwyżki stóp, a tu dalej pompowanie balonu. Przyjdzie moment, że pęknie.