Mam sąsiada, który za płotem ma domek letniskowy i pzrebywa tu tylko latem, nasadził sobie drzew różnorakich i z niektórych gałęzie przedostają się eweidentnie na moją stronę działki. Skoro sama muszę grabić opadające liście i tak dalej, to czy mam też prawo do zbierania owoców z mojej części?