Słyszałem plotkę, że Gosia proponuje obligatariuszom wymienić obligacje na
akcje po 10 zl.
Wartość obligacji plus odsetki za
akcje po 10 zl.
De facto wartość obligacji z odsetkami jest realnie warta teraz 50% czyli tak jakby sprzedali im
akcje po 5 zl. Kiedyś podbiją kurs na 10 zlotych i obligatariusze wyjdą po 10 złotych, a DSS nie będzie musiał obsługiwać zadłużenie i wykupić obligacji.
Wątpie czy się to im uda ale z drugiej strony to po układzie sądowym obligacje będą warte mniej niż 50%. Czyli muszą się dogadać. A kurs akcji podbiją za 6 miesięcy kolejnymi bajkami mongolskimi lub innymi. Czyli może się to udać. Sam nie wiem.