są tacy którzy kupują

Otwórz oczy zaklinaczu rzeczywistości. Tam jest tylko kupa długów. Poszukaj informacji o samych tylko kosztach finansowych i zobacz sobie jakie mają ogólne zadłużenie. To powinno Ci wystarczyć. Jak masz czas to wybierz się do kopalni - tam na miejsce - zobaczysz wielkie hałdy niepotrzebnego kruszywa, pustą bocznicę kolejową ( a żeby wywieźć 3 mln ton kruszywa trzeba ładować około 5 pociągów dziennie a oni chcą sprzedawać więcej), pojedyncze samochody ciężarowe, unieruchomione pojazdy technologiczne bo nikt nie płaci za serwis i usłyszysz odgłos pracujących agregatów prądotwórczych. Znajdź mi jedno rzetelne i nie naciągane sprawozdanie finansowe tej spółki. W każdym masz doliczane jakieś świetlane bzdury żeby wynik windować a od lat powinna tam być wielka strata. Jak odliczysz te wszystkie cuda to CI wyjdzie prawda. Dla przykładu doliczyli sobie w 2011 chyba 30 mln za nadwyżke wartości KSS nad zapłaconą ceną a jeszcze go nie kupili (nie zapłacili). A w ogóle co to za nadwyżka i kto ją wyliczył? Zajrzyj w dane dotyczące KSS - ta firma niestety nie jest warta tych pieniędzy.

Jak to co będzie? Będzie jeszcze gorzej. Przeciez tam od lat odbywa się stawianie zasłon dymnych i nakręcanie nieświadomych inwestorów na szumne hasła i wielkie (w snach) zyski. Tytan był bajką, Mongolia też, a autostrada to już zbiór baśni. Najpierw miała być zbawieniem a teraz nagle jest utrudnieniem. Niestety wygląda na to że akcjonariusze tej spółki dali się nabrać na obiecanki. A dzisiaj wystarczy popytac na miejscu (w Piławie) lub w branży - transport kolejowy w DSS tylko na przedpłatę, odcinanie dostaw prądu, długi sięgające chmur..oj jak pięknie się to zawali i to raczej niedługo. Kto moze składa wniosek o upadłość i wyciąga kasę ale inwestorzy raczej nie będą mieli takiej szansy. W rocznym raporcie będą musieli rozliczyc doliczoną w 2011 nadwyżkę wartości KSS złotoryja i wiele innych rzeczy. A co z zabezpieczeniem obligacji którego nie ma i raczej nie będzie? Strata bedzie trzycyfrowa - tak szacuję. A raport będzie odwlekany bo teraz już tylko chodzi o zwłokę w czasie. Chyba , że ktos znowu wymysli jakis tytan, złoto, diamenty czy inne błyskotki żeby zaślepić goniących za zyskiem graczy giełdowych. Wszystkim posiadającym jeszcze DSS wspólczuję bo cena raczej będzie juz tylko spadać i nie ma co liczyć na odzyskanie środków włożonych w tę Wielką Baśń Jana Ł.

http://demo.e-pap.pl/espi?plik=dane/20120321/20120321_000144_0000200845.xml&xsl=depesza3.xsl&id=hyxq68qa41#start

kurs jest trzymany od jakis dwoch tygodni, nie wiem czego sie spodziewac, mam zakupioone akcje za 6,84 i czekam przez 6 mies. Juz znudzilo mi sie inwestowanie krotkoterminowe, a jestem pewien, ze ta spolka za pol roku bedzie chodzic po duzo wiekszej cenie. Stad tez nie udzielam sie jakos czesto na forum, bo to nie ma sensu. Nie obchodza mnie tymczasowe ruchy. Czekam, az sie uspokoi, cala nagonka przerzuci sie na inna spolke i bedzie spokojnie roslo. Swig 80, dobry raport ten prognozowany z grudnia, oddanie autostrady, przychody rosna, tylko czekac co bedzie co pol roku-rok... Pozdrawiam

W takim razie jedziemy na tym samym wózku.I mam nadzieję że niedługo na północ. Powodzenia