Forum Polityka, aktualnościKraj

Dubieniecki się broni: "To insynuacje"

Dubieniecki się broni: "To insynuacje"

Money.pl / 2011-03-08 11:19
Komentarze do wiadomości: Dubieniecki się broni: "To insynuacje".
Wyświetlaj:
agentxx / 188.33.155.* / 2011-03-14 11:02
Drogi Marcinku ,
to nie są insynuacje - to śą zaje.....ście nieprawdopodobne zbiegi okoliczności , i trzeba by dużo kasy dostać żeby tego nie zauważyć
~Amelia / 199.67.203.* / 2011-03-09 16:50
A cholera ich tam wie ;p
WOLAN / 88.199.172.* / 2011-03-09 08:11
TO JAROSŁAW JEST TEŚCIEM DUBIENIECKIEGO???
"Dalsza korespondencja będzie dopuszczalna w trybie przepisów kodeksu postępowania cywilnego i przepisów kodeksu postępowania karnego" - oznajmił zięć Jarosław Kaczyńskiego."
ździcho / 77.255.237.* / 2011-03-09 08:50

TO JAROSŁAW JEST TEŚCIEM DUBIENIECKIEGO???

No, coś w tym rodzaju...Gangster wżenił się w CAŁĄ rodzinkę, jak widać z tego całego szumu, który się wokół niego dzieje.
vollta77 / 77.115.131.* / 2011-03-09 14:02
nie zaczyna sie zdania od no nie ucyli cie w szkole co slonko????
mimin / 89.78.213.* / 2011-03-08 22:23
Nie być wspólnikiem odsiadującego wyrok to norma. Zostanie wspólnikiem osoby ułaskawionej mimo wszystko nie jest normą.
vollta77 / 77.115.131.* / 2011-03-09 14:07
milaski trzebasie pomodlic bo nastepny poranek moze byc na innej platformie!!!
door / 83.12.255.* / 2011-03-08 19:12
Wrocławski radca prawny twierdzi, że śledczy i służby namawiały go do zeznań przeciw ludziom z otoczenia Kaczyńskich

„Zorganizowana grupa funkcjonariuszy publicznych, tj. agentów ABW, CBA, prokuratorów i sędziów bierze udział w z góry zaplanowanym działaniu przeciwko wyborom na urząd prezydenta RP – dyskredytując za pomocą przestępstw, osoby z otoczenia tragicznie zmarłego prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i kandydata na prezydenta RP Jarosława Kaczyńskiego" – napisał latem 2010 r. do prokuratora generalnego radca prawny Tomasz Tuczapski.

W listopadzie 2009 r. Tuczapski został zatrzymany przez ABW. Wrocławska prokuratura postawiła mu zarzut współudziału w wyprowadzeniu ok. 12 mln zł z Południowo-Zachodniej SKOK we Wrocławiu.

– W dalszym ciągu prowadzone są czynności procesowe – mówi „Rz" Małgorzata Klaus, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Kilka tygodni przed zatrzymaniem Tuczapski – jak twierdzi – został wezwany na przesłuchanie przez prowadzącego wówczas śledztwo prokuratora Roberta Mielczarka (nie prowadzi już tej sprawy, oficjalnie z powodu rotacji kadrowych).

– Usłyszałem, że jeżeli zeznam coś na Marcina Dubienieckiego (zięcia prezydenta Lecha Kaczyńskiego – red.) i Roberta Drabę (byłego ministra w kancelarii tego prezydenta – red.), z którymi współpracowałem, moja sytuacja diametralnie się zmieni – opowiada Tuczapski.

Prokuratora miały interesować głównie związki Dubienieckiego ze SKOK i rola, jaką jego kancelaria odegrała przy windykowaniu pieniędzy. – Ale były też pytania w rodzaju „a może coś by pan o nich nam opowiedział, jakie interesy prowadzicie razem, skąd się znacie" – relacjonuje Tuczapski.

– Nie działamy w żadnej ze spraw na polityczne zamówienie – zaprzeczał w sierpniu 2010 r. Jakub Przystupa z wrocławskiej Prokuratury Okręgowej, pytany przez „Rz" o tę sprawę.

Tuczapski twierdzi też, że trzy miesiące przed zatrzymaniem odwiedzili go funkcjonariusze wrocławskiej ABW. – Wypytywali o sprawy mojej kancelarii, również te dotyczące Marcina Dubienieckiego. Mam nagraną rozmowę z funkcjonariuszem ABW, który nakłania mnie do złamania tajemnicy adwokackiej – opowiada.

9 listopada 2009 r. ABW weszła do kancelarii i domu Tuczapskiego. Wyniosła i skopiowała dokumentację prowadzonych przez niego spraw, m.in. pisma od Dubienieckiego i akta sprawy jednego z klientów zięcia prezydenta, a także dokumenty dotyczące polityków PiS, z którymi Tuczapski współpracował.

ABW nie odpowiedziała wczoraj na pytania „Rz".

Po wyjściu z aresztu, w którym spędził pół roku, Tuczapski zawiadomił o sprawie legnicką prokuraturę, która nie dopatrzyła się jednak znamion przestępstwa. 10 czerwca 2010 r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu uznał, że prokuratura nie miała prawa zatrzymywać dokumentów stanowiących tajemnicę adwokacką, a 24 stycznia 2011 r. wrocławski sąd rejonowy nakazał legnickim śledczym zbadanie sprawy. 8 lutego wszczęto postępowanie sprawdzające. Legnicka prokuratura zapewniła, że na pytania „Rz" odpowie w najbliższych dniach.

– Działania wrocławskiej prokuratury są bulwersujące i powinny zostać publicznie i wnikliwie wyjaśnione – komentuje dr Adam Bodnar z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
A 288 / 89.74.10.* / 2011-03-13 19:56
To nazwisko Tuczapski, już się za komuny przewijało.
Był taki jeden komuch na pewno koles starego Dubienieckiego, razem ludzi maltretowali, a tera sykowie na tatusinych plecach przekrety robią za tatusiów kasiorkę.
Cieszę się jadnak najbardziej z tego, że mój Tata nigfy ubekiem ani czrerwonym nie był, choc przez to nie zisciły się moje plany i marzenia, czyli studia w Szkole Morskiej (byłem politycznie nie pewny bo rodzice bezparyjni i dupa !!!!!!
wtg / 2011-03-08 17:17 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Nic nie rozumiem. O jakich insynuacjach mowa? Nigdzie nie czytałem, ani nie słyszałem nic poza tym, że Lech K. ułaskawił Adama S. w trybie nadzwyczajnym. A to czy Dubieniecki w tym czasie był, czy nie był wspólnikiem Adama S. ? Jakie to ma znaczenie? Dubieniecki sprostował, że nie był i OK. Gdzie tu insynuacja? Najwyżej pomyłka dziennikarska. A Jaruś jak zwykle - obrażony. Żeby nie dopuścić do szargania dobrego imienia brata, to właśnie jemu powinno zależeć na ujawnieniu dokumentów dotyczących tego ułaskawienia. A on tylko pluje...pluje...pluje...
burak 2 / 84.10.158.* / 2011-03-08 17:34
ujawnić trzeba wszystkie ułaskawienia nie tylko jedno????????????od Wałęsy poczynając.UŁASKAWIENIA POWINNY BUĆ JAWNE???
ula234 / 83.238.5.* / 2011-03-08 22:53
w ogóle nie powinno być żadnych ułaskawień, przeżytek.
jack8944 / 83.28.43.* / 2011-03-08 18:38
Są jawne! Np. w internecie.
Rossi / 91.189.73.* / 2011-03-08 17:01
http://www.youtube.com/watch?v=JH5rgathT8s
polak2 / 84.10.158.* / 2011-03-08 16:51
UŁASKAWIENIE POWINNO BYĆ PUBLICZNIE ZNANE,A NIE POKĄTNIE .ODTAJNIĆ WSZYSTKIE UŁASKAWIENIA,A NIE TYLKO JEDNO,
Kolo234 / 89.174.126.* / 2011-03-08 16:33
Tonący brzytwy się chwyta. Po prostu gość widzi że jego kariera się rozsypała, i dobrze bo już dość chamstwa w naszym kraju.
michacel2 / 2011-03-08 17:50 / Tysiącznik na forum
facet ty naprawde jestes zerem ale na Boga wyrazaj sie jasno i czytelnie, bo ani to zmyslne ani logiczne a czego wlasciwie dotyczy...
kaczorek ma motorek / 2011-03-08 16:13 / Tysiącznik na forum
Media już nie mają pomysłu jak skutecznie uderzyć w PiS
Tematem dominującym jest Dubieniecki chodź nie należy do PiS .Ten temat zajmuje 60% czasu wiadomości szczególnie w TVN Polsat
Co właściwie się Dubienieckiemu zarzuca ? tylko to że znał kogoś !
Ale sam podmiot gospodarczy którego był współuczestnikiem Dubieniecki działał zgodnie z prawem.
Media tą pseudo sensacje w ten sposób przedstawiają by odbiory kojarzyli go z J. Kaczyńskim a najchętniej by go umieścili w PiSie
To podłość ale takie media są festiwal na zły PiS i złego Kaczyńskiego trwa. Pamiętamy jak po świńsku obmalowywano Prezydenta i jego żonę.
Tym czasem w Polsce są ważniejsze sprawy które kompromitują Komorowskiego oraz całe PO .a media pomijają te tematy by czasem słupki sondażowe nie spadły PO i Tuskowi To wszystko jest tylko dowodem że mediami kieruje grupa trzymająca władze i że wolności mediów u nas już nie ma
.
andrzej - r / 79.186.29.* / 2011-03-08 16:13
!!!Trochę dziennikarskiej rzetelności autorze tekstu:


- Dalsza korespondencja będzie dopuszczalna w trybie przepisów kodeksu postępowania cywilnego i przepisów kodeksu postępowania karnego" - oznajmił zięć Jarosław Kaczyńskiego.


Dubieniecki nie jest zięciem Jarosława Kaczyńskiego
Rudy 102 / 77.112.243.* / 2011-03-08 22:58
Po prostu dziennikarze z "zaprzyjaźnionego medium" trochę się sypnęli. Przecież chcą dokopać J.Kaczyńskiemu. A ta obiektywna informacja powtarzana do znudzenia ma stać się prawdą. Nuki Goebelsa nie poszły na marne.
gupi gabryś / 93.179.224.* / 2011-03-08 16:06
ludzie!!!
czy Dubienieckiego też pochowacie na Wawelu??
Stanley025 / 2011-03-08 16:03
W tym towarzystwie mafijno-gangsterskim załatwia się takie sprawy, a elektorat patrzy na to i co? Nic!
Doradca Donka / 130.60.28.* / 2011-03-08 16:00
PO wraz ze sluzbami przygotowali prowokacje z uniewinnieniem na okres wyborow prezydenckich. Wybory prezydenckie przebiegly w innej konstelacji i dlatego tej prowokacji nie wykorzystano. Teraz PO leci w sondazach na leb na szyje i wczesniej przygotowana prowokacja ujrzala swiatlo dzienne. Nalezy zbadac, ktory z pracownikow kancelarii prezydenta byl za to odpowiedzialny. I po nitce do klebka. Podobnie bylo z przyznaniem orderu dla Jaruzerskiego. Ktorys z pracownikow kancelarii "pracowal" dla PO w celu skompromitowania prezydenta Lecha Kaczynskiego.
J*P / 178.36.16.* / 2011-03-08 15:25
Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem... Już wszyscy zapomnieli o dziwnych ułaskawieniach Wałęsy i ostentacyjnym ułaskawianiu przez Kwasniewskiego a teraz WIELKA NAGONKA ...Tym wielkim sprawiedliwym a w szczególności Czumie życzę dalszego owocnego kłamstwa ......JP
jliber / 2011-03-08 15:37 / Tysiącznik na forum
Sugerujesz że pracujący w PAPie też ułaskawiali?
do początku nowsze
1 2 3

Najnowsze wpisy