We wniosku same względy formalnoprawne i wnioski proceduralne. Czyli brak meritum i tylko chęć dokopania. Bo przecież nie chodzi mu o przeprosiny które przecież miały miejsce... Ale czego innego można się było spodziewać po Kaczyńskim? Dobrze że przynajmniej prokuratura i sąd potrafiły się zachować zdroworozsądkowo.

..używać czasów. Na pewno chciał samokrytycznie powiedzieć: "durnia mieliście za prezydenta" a biorąc pod uwagę napis na jego ostatnim torcie urodzinowym : "durnia mieliśmy za prezydęta".

Nie można go przecież podejrzewać o złą wolę szkalowania innych ludzi, prawda?

Niech wreszcie zapanuje szacunek dla słowa. Choćbym nie zgadzał się ze swoim adwersarzem nie wolno mi go wyzywać. Wyzwiska świadczą o braku argumentów. A gdybym napisał, że "Ratunku, B$" to durnie znaczyłoby, że was obrażam, czy miło wam by było??? Nauczmy się dyskutować bez obrażania, nie sięgajmy rynsztoka.
Pozdrawiam grzecznie Panów przeciwników Pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

Żenady ciąg dalszy...
Najpierw sprawa o kartofle, potem ciąganie po sądach bezdomnego człowieka, liczne doniesienia do prokuratury na każde słowo krytyki (ciekawe czy słowo bliźniak obraża?)zwłaszcza na opozycyjne partie, notoryczne obrażanie się na wszystkich za wszystko, reprezentowanie wyłącznie subiektywnej grupy partyjnej (na takim stanowisku....), kompletny brak szacuku dla uznanych autorytetów (światowych) a z drugiej strony "spieprzaj dziadu", "małpa w czerwonym" i inne, robienie z siebie idioty za granicą, straszenie dziennikarzy itd...
To płytkie coś to naprawdę nasz prezydent??? To niestety nie on jest durniem tylko wszyscy ci którzy na niego głosowali...Teraz, jeszcze przez 1,5 roku powinniście się zapaść pod ziemię i wstydzić.

Wałęsa się nie pomylił ani o jotę. Leszek jak zawsze nie daję za wygraną i będzie się odwoływał do końca życia...