Forum Polityka, aktualnościKraj

Dwa sondaże: Komorowski może wygrać w I turze

Dwa sondaże: Komorowski może wygrać w I turze

Wyświetlaj:
Elendir / 2010-05-15 08:11 / Łowca czarownic
Może wybrać w I turze, a może i przegrać w II. Nie należy dzielić skóry na niedźwiedziu.
Tornado+ / 79.162.182.* / 2010-05-15 04:27
POlecam film na
http://www.niezalezna.pl/article/show/id/34157
- "POlitykę Miłości" wobec śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w wydaniu czołowych POlityków z PO.
To każdy Polak powinien ten film obejrzeć.
ora et / 77.114.10.* / 2010-05-15 01:34
Kiedy przed 3 laty nowy premier i tzw rząd zaczynał swoje wypowiedzi od słowa "POMYSŁ", to każdy rozsądny doznał zapewne lekkiego szoku. I to nie były puste słowa. Należało tylko pamiętać, że to w łaśnie w reklamie i szołbiznesie "POMYSł" zapewnia sukces. Mądrogłupią większość społeczną tzw. niebydło, wystarczyło zapewnić, że jest zajefajnie i ta tłuszcza wyła z zachwytu. Wykorzystano kodowanie z peerelu. Jeśli były jakieś niepowodzenia, to z powodu wrażych działań złych kaczorów i polskich homofobów, kleru i wszelkiej ciemnoty typu "moher". Pierwszy rok tzw rzondów, to rok pomysłów i miłości. O ile prezydent bolek mówił, że państwem może rządzić nawet sprzątaczka z jego biura i tak posprzątał, że nawet twarde dowody winy i słowa świadków przemawiają na jego korzyść, to ten luzak kochał wszystkich polaków. Ko kogo dymał okazało się dopiero, gdy złe siły obesrały rycha mira i spółkę. Drugi rok premier "POCHYLAł SIE" z troską, bo coś należało wreszcie zrobić, same pomysły to za mało by ŻONDZIC. Jeszcze w 2007 zastanawiano się, były artykuły na temat słów J. Kaczyńskiego, że TUSK MA WILCZE OCZY. Ktoś niedawno zrobił pokaz slajdów z premierem. Te oczy to premiera rzeczywiście takie jak na szkoleniu o narkotykach. To nie wstyd dzisiaj, bo Miro ma biały nos i co z tego. Jest ok. Ten trzeci to rzeczywiście rok sukcesów. W kwietniu spadł sam, sprawiedliwości stało się zadość a prawo zostanie napisane. Znany mi elektorat PO macha rękami "proszę nie mówić o tych teoriach spiskowych". Rozumiem ich przyzwyczajonych do spokoju. Mają swoje marzenia spełnione, adres w bloku i golfa. Rodziców kiedyś zmuszono do wstąpienia i współpracy, dlatego biedacy otrzymali adres, auto i paszport, skierowanie na wczasy i do sanatorium. Do dzisiaj dla tych seniorów i ich dzieci 1 maja i 22 lipca to święto. Do kościoła chodzą, odporni na klerykalną agitkę ale mają swoje poglądy im potrzebne, wierzą w choinkę i zajączka. Ucieleśnieniem tych pokoleń mogą być znani wybitni senior Jacek Żochowski i junior Tomasz Lis, Paradowska i Starowieyska. To jest betonowy elektorat. I to jest te 50%. Wszak za sowietlandu do partii i służb należały miliony, a każdy miał przyzwoite warunki i po kilkoro dzieci. Premier może nadal się spokojnie pochylać, będzie miał swojego prezydenta. Po Berlinie czas na medal w Moskwie. Może się mylę, ale przewiduję że to pochylanie się premiera i zajefajnych ministrów przed naszymi przyjaciółmi p. Putinem i p. Merkel zaowocuje całkowitym zbliżeniem się tych krajów. Oni już teraz czują się u nas, jak u siebie.
cozaczassy / 213.158.199.* / 2010-05-15 03:05
He he - dobre :-))

1. "miał pomysł" jak "kochać" (= dymać wyborców)
2. "pochylił się"
3. Dyzma sobie ulżył
4. Uwaga uwaga - cuda zostały odwołane...
JAG1 / 83.20.244.* / 2010-05-15 02:10
No widzisz, Premier Tusk jest zauważany i doceniany w Europie i poza nią.
W Polsce są niestety "mohery" o mentalności Kalego, które tego nie zauważają.
Gall# / 213.158.199.* / 2010-05-15 03:13
ocknij się JAG1 - Tusk to zombi; to jest hańba Polski i pośmiewiskiem świat. Tusk rzeczywiście trafi do historii kraju (ale tylko w związku z 10 kwietnia) - będzie wstydliwą jej kartą .
JAG1 / 83.20.244.* / 2010-05-15 03:26
Jesteś, jak mniemam, ekspertem od zombie.
Ocknij się przyjacielu, obecny rząd i Premier to bardzo efektywna ekipa.
Gorąco im kibicuje, bo widzę efekty, pomimo kłód wetowanych, przepraszam, rzucanych pod nogi, pomimo próby zatopienia Platformy, pomimo wilczych oczu, itd.
Co jest lepsze przyjacielu ?
Polska trumienno-martyrologiczna a'la Kaczyński, czy liberalno-pozytywistyczna z perspektywą intensywnego rozwoju gospodarczego za, np. sprawnie wydawane unijne fundusze.

od 1989 roku.
ora et / 77.114.10.* / 2010-05-15 02:41
Gdyby język giętki mógł powiedzieć co w tej głowie. Pojęcia "moher" i "mentalność Kalego" stworzyło "niebydło", dokładniej PI. Ofiary PI, mówią językiem PI. Tych medali i takiego uważania nie uznają polscy nacjonaliści. Mają bezczelni nawet za złe. Nazywajmy rzeczy po imieniu. To dlatego, że są one przyznawane za zasługi na rzecz przyznających albo jak podają media polscy nacjonaliści są ciemni. Doprawdy mamy się czym pochwalić, w ciągu ostatnich 200 lat. Generał Jaruzelski, jako jedyny spoza ZSRR dostał dwukrotnie Czerwoną Gwiazdę, a prof bez doktoratu wiele niemieckich, austriackich, żydowskich. Tusk nie jest jedynym bohaterem, ten sam dostał Geremek. Mamy też wielu kawalerów orderów wolnomularskich. Ich zasługi były i są zauważane bo wielkie. Najbardziej skrzywdzono Balcerowicza i Wąsacza. Oni powinni dostać wszystkie ordery Europy.
ora et / 77.114.10.* / 2010-05-15 03:07
Wkradł się błąd. Powinno być: Ofiary PR mówią językiem PR
tik_tak_a_zegar_to_mój_znak / 149.254.180.* / 2010-05-15 01:45
super napisane. 1oo% prawdy
:-p / 89.72.168.* / 2010-05-15 01:45
Przypomnij sobie pisuarze rządy jarka, leppera giertycha i spółki ze związków zawodowych, cały świat się z nas śmiał. jarek machał mini szabelką, i widzisz jakieś pozytywne efekty takiego zachowania ?
ora et / 77.114.10.* / 2010-05-15 02:07
Na początku lat 90-tych, dzisiejszy ważny członek PO, a wówczas syn Bolka z Gdańska jadąc po pijaku okaleczył kobietę, to nie był winien. Powodem była POMROCZNOSC JASNA. Prokuratura tarzała się ze śmiechu i łobuza uniewinniła.Nikt wówczas nie przypuszczał, że zespół chorobowy stworzony przez obrotnego cwaniaczka-psychiatrę z potrzeby chwili, obróci się w rzeczywistość i pandemia tej choroby dotknie znaczną część skałmuciałego społeczeństwa. Powrotu do zdrowia życzę.
JAG1 / 83.20.244.* / 2010-05-15 02:18
W latach 70-tych i 80-tych wielu ważnych członków obecnego PiS-u, a także rządu J. Kaczyńskiego "piastowała" kluczowe stanowiska w PZPR, Sądach, Prokuraturze, itp. - czyli w aparacie ucisku i przemocy.
To tak dla równowagi.
kwant2000 / 2010-05-15 03:01 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
I to tylko pozytywnie świadczy o PiS, który nie był i nie opierał się w rządzeniu na tak zwanych "genetycznych patriotach". Wśród członków PZPR był sporo mądrych i wykształconych ludzi. Niby dlaczego PiS miał ich dyskryminować?
Ps. Tylko mi nie wyjeżdżaj z sędzią Kryże.
JAG1 / 83.20.244.* / 2010-05-15 03:31
To przypomnij sobie pisowsko-rydzykowe ujadanie i opluwanie tych "dobrych" komuchów. To przecież tak niedawno.
tik_tak_a_zegar_to_mój_znak / 149.254.180.* / 2010-05-15 03:01
a PO było czyste ;)
kwant2000 / 2010-05-15 03:01 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
I to tylko pozytywnie świadczy o PiS, który nie był i nie opierał się w rządzeniu na tak zwanych "genetycznych patriotach". Wśród członków PZPR był sporo mądrych i wykształconych ludzi. Niby dlaczego PiS miał ich dyskryminować?
Ps. Tylko mi nie wyjeźdżaj z sędzią Kryże.
ora et / 77.114.10.* / 2010-05-15 02:59
A którzy to? Czy oni o tym wiedzą? Prokurator Kryże z pewnością, ale czy on jest pisuarem? Może byli sympatykami? Większośc młodych internautów zmroziła wiadomość, że ojciec Kaczyńskich pracował w Komitecie Centralnym. To dlatego że podało to Radio Erewań. Dokładnie pracował w aparacie ucisku WUML, czytaj wojskowy uniwersytet marksistowsko-leninowski. W takiej szkółce towarzysze mieli zdobywać błyskawiczne wykształcenie. Kto wie ten wie, że bodaj do 70 roku obowiązywał nakaz pracy. Kto dostał skierowanie musiał podjąć tam pracę. Ten Rajmund, jeden z nielicznych po wojnie inżynierów dostał. Gdyby prof Bartoszewski nie włóczył się po Europie, to kto wie może dzięki wuml zrobiłby doktorat.?
tik_tak_a_zegar_to_mój_znak / 149.254.234.* / 2010-05-15 00:43
zobaczycie że tak bedzie, wynik w 1 turze

1. J. Kaczyński - 56% głosów
2. A. Olechowski - 22% glosów
3. B. Komorowski - 15 %

tak bym chciał, żeby te "niezawisłe media" tak dostały po nosie jak w 1990, kiedy faworyzowano Mazowieckiego, a przed nim wskoczył Tymiński. Ludzie już nie myślą infantylnie jak przedstawiciele elity medialnej, serwującej nam showmenów typu Wojewódzkiego i Tuska.
JAG1 / 83.20.244.* / 2010-05-15 02:02
Mylisz się przyjacielu.
Ok. 80% każdej społeczności to właśnie ludzie bezrefleksyjni, naiwni, infantylni, mało samodzielni, żyjący dniem dzisiejszym, podatni na każdą ideę - nieważne, durną czy górną.
Dokładnie "ciemny lud".
I dlatego wyniki wyborów nie są przesądzone.
JAG1 / 83.20.240.* / 2010-05-15 00:34
Komorowskiego wspierają intelektualiści i nobliści.
Kaczyński może co najwyżej pokazać się z fortepianem i czajnikiem.
stos / 2010-05-16 14:02
Poparcie dla PO w zakładach karnych przekracza 90%.
Tam właśnie należy szukać tych intelektualistów i noblistów?
tik_tak_a_zegar_to_mój_znak / 149.254.180.* / 2010-05-15 01:09
Wisława Szymborska... nobilstka he he.... początki twórczości - wiersze na cześć J.W.Dżugaszwilego (per Stalina), dziekuje za taką noblistkę, jej twórczość to nic szczególnego. a teraz Nobla dostaje się za ładny uśmiech - Barack Obama.

nie wiesz o co chodzi z tym fortepianem i czajnikiem.... to duch Chopina (czyli Szopena) się unosi znad pianina parą z czajnika. kiedyś w każdym polskim domu stał fortepian, to kontynuacja narodowej tradycji... ale tacy jak ty wolą plastik w postaci lady gagi czy dody, no i plastikowych
:-0 / 89.72.168.* / 2010-05-15 01:58
Polecam doczytać na temat jednego z twoich idoli :
Praca doktorska Lecha Kaczyńskiego pt. “Zakres swobody stron w zakresie kształtowania treści stosunku pracy”, która została opublikowana i brawurowo obroniona w 1979 r. nie chce mi się wklejać cytatów, ale gorąco polecam
tik_tak_a_zegar_to_mój_znak / 149.254.180.* / 2010-05-15 02:47
w tym kraju każdy coś miał z komuną - bo dzieki komunie można było zrobić karierę, 95 % społeczeństwa jest umoczona po uszy w szambie. póżniej bezpiecznie żeglowali od wielbicieli Marksa, obrońców uciśnionych przez ich kochaną komunę, do socjal-liberalnych demokratów. W Tuskolandzie nigdy dobrze nie bedzie i nie pomylili sie kiedyś Niemcy, że to państwo sezonowe, bo Polak dla Polaka jest największym wrogiem. wystarczy popatrzeć jakie ulgi podatkowe mają podmioty zagraniczne, a jak uciemiężani są podatkami krajowi przedsiębiorcy. Pracę w zagranicznym supermarkecie za 1ooo zł, to ja mam gdzieś.... ale bądź co badź polskie stanowisko pracy, bo powstałe w Polsce.

co do noblistów itp. to nawet w Związku Radzieckim byli intelektualiści, mądre głowy tylko jakoś dziwnym trafem zawsze mordercy byli przy władzy... tytuły profesorkie, noblowskie nie robią na mnie żadnego wrażenia, w tych czasach dużo fałszywych autorytetów pseudo-moralnych.... jest taka piosenka Kazika Staszewskiego (którego ojciec też był komuchem) - artyści. polecam przed snem.
JAG1 / 83.20.244.* / 2010-05-15 01:52
A jednak noblistka.
I nie duch Chopina, tylko opary absurdu.
ora et / 77.114.10.* / 2010-05-15 03:26
Szymborka Wisława to z życiorysu luzaczka, artystka, z dopiskiem polka na szarym końcu. Ktoś napisał, lecz elektorat PO nie będzie wiedział kto: "poznacie go po czynach". Wiersze, jak ktoś musi to przeczyta. Duch Chopina, to pianino, a nawet Mickiewicza, jak "Do przyjaciół Moskali" tam rzeczywiście był. "Opary absurdu", to takie coś z horroru, na pograniczu choroby, paranoi, jakaś dekadencja? Język plecie, lecz co to znaczy opary absurdu?
tik_tak_a_zegar_to_mój_znak / 149.254.234.* / 2010-05-15 01:04
Wisława Szymborska... nobilstka he he.... początki twórczości - wiersze na cześć J.W.Dżugaszwilego (per Stalina), dziekuje za taką noblistkę, jej twórczość to nic szczególnego. a teraz Nobla dostaje się za ładny uśmiech - Barack Obama.

nie wiesz o co chodzi z tym fortepianem i czajnikiem.... to duch Chopina (czyli Szopena) się unosi znad pianina parą z czajnika. kiedyś w każdym polskim domu stał fortepian, to kontynuacja narodowej tradycji... ale tacy jak ty wolą plastik w postaci lady gagi czy dody, no i plastikowych noblistów.... co za czasy....
JAG1 / 83.20.244.* / 2010-05-15 03:37
A ja z kolei, dziekuję za komuszego profesora Kaczyńskiego i jego marksistowski doktorat.
Tylko nie peroruj, że to opinie za Palikotem.
Zak Kar / 83.22.128.* / 2010-05-15 00:28
PALIOKOT Niesiołowski Miro Rychu i tp z Rudego to według obop maja 100%
ale obop myli sie zawsze na korzyść Po
więc realnie patrząc wyniki tyo Komorowski 47,8% a KACZYŃSKI 51,25 w drugiej turze
i wszystko jasne
kwant2000 / 2010-05-14 23:53 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
A czy Bronek zdąży się do tego czasu rozliczyć z kasy na ponad 200 tyś marek i z Casy - takiej latającej, jak drzwi od stodoły?

Prokuratura sprawdza czy nie doszło do korupcji przy zakupie samolotu transportowego dla wojska. W 2001 r. na czele MON stał Bronisław Komorowski. Na niego spada polityczna odpowiedzialność za ten zakup. Bezpośrednim wykonawcą był generał Paweł Nowak, wówczas dyrektor Departamentu Zaopatrywania Sił Zbrojnych. 8 samolotów kupiono z wolnej ręki za 211 mln dolarów, po wcześniejszym wyeliminowaniu konkurencji z gry. Z przetargu wywalono ukraińskiego Antonowa i włosko-amerykańskiego Spartana. Obydwa pod tym samym pretekstem - braku odpowiednich certyfikatów natowskich. Spartan w krótkim czasie otrzymał wszystkie niezbędne certyfikaty NATO. Nieco później te same papiery zdobył Antonow.

NAJISTOTNIEJSZE jest jednak to, że w momencie składania oferty CASA również NIE POSIADAŁA CERTYFIKATU natowskiego na awionikę. Komisja przetargowa miała więc takie same powody, by i hiszpański samolot wyeliminować z gry. Tak się jednak nie stało.

CASA C-295 jest przerobionym na potrzeby wojska samolotem cywilnym. Co nie oznacza, że w samolocie tym pozostały jakiekolwiek znamiona cywilnego luksusu. Nasi żołnierze lecący na misje do Konga potrzeby fizjologiczne załatwiali do wiaderka, które ktoś przezornie zabrał na pokład. Ważne jest to, czy CASA spełnia oczekiwania militarne.

NIESTETY NIE. Cywilne pochodzenie maszyny sprawia, że nie mieści się w nim standardowa natowska paleta (88x108 cali). Powoduje to kłopoty logistyczne. Nie wchodzą samochody opancerzone Hammer. Będące wciąż na wyposażeniu Wojska Polskiego Honkery mieszczą się na lakier po przygotowaniu polegającym na długotrwałym demontażu wszystkiego, co wystaje z nich na zewnątrz. `To dlaczego wybrano CASĘ, jest dla mnie tajemnicą' - powiedział w wywiadzie dla `Gazety Wyborczej' generał Sławomir Petelicki, znający się przecież na rzeczy.

Obydwa konkurencyjne samoloty są tych wad pozbawione. Samolot włoski C-27J Spartan lata dalej, ma większą ładowność i jest szybszy. Spartan mieści spokojnie Tarpany, a nawet Hammera i jest skonstruowany w ten sposób, żeby weszła doń paleta natowska.

O zaletach ukraińskiego samolotu rozpisywać się nie będziemy. Wykluczył go z konkurencji jego radziecki rodowód. Rusofobia kolejnych rządów wykluczała jego wybór, nawet gdyby był to najlepszy i najtańszy samolot na świecie. Warto podkreślić, że oferta ukraińskiego Antonowa była przeszło trzy razy tańsza niż pozostałych dwóch producentów i zawierała interesujące rozwiązania offsetowe.

W ramach offsetu Hiszpanie kupili 51 proc. udziałów PZL Okęcie za 28 mln dolarów i obiecali zainwestować w tę firmę kolejne 125 mln. PZL Okęcie było znanym na świecie producentem awionetek: Wilga, Kruk, Koliber i Orlik. EADS jednak zaprzestał wytwarzania małych samolotów polskiej konstrukcji. Hiszpanie twierdzą, że produkcja ta jest nieopłacalna. Usiłowano przedstawić ten kontrakt jako sukces, podczas gdy jest dokładnie przeciwnie. Hiszpanie inwestując 125 mln zielonych w PZL Okęcie (firmę hiszpańską w 51 proc.) po prostu przełożyli kasę z jednej swojej kieszeni do drugiej.

Włosi oferowali 8 Spartanów za 215 mln dolarów, dawali do tego za darmo 2 ciężkie samoloty transportowe C-130H Hercules. Co prawda używane, ale o takich zabawkach do dziś marzy nasza armia. Strona włoska gotowa była w ramach offsetu zainwestować równowartość kontraktu w polski przemysł zbrojeniowy, głównie w PZL Mielec. Czyli do Polski wróciłoby 215, a nie 28 mln dolarów." .
Wasz PO-hybel / 79.162.87.* / 2010-05-14 23:21
w struktury EU czytaj Cesarstwo Niemieckie Europy środkowej i Zachodniej ...Północ i południe jakoś nie chcą...zwłaszcza Południe ...buaaahha ... No a ten słowotok poniżej to ewidentny przykład zaprogramowanych wyborczo pół-... bo już nie ćwierć a jeszcze nie cało - inteligenckich rozumków .
Coś jak 7-mym Wtajemniczeniu Niziurskiego - "nagrali" biednego Cielocha twierdzeniami matematycznymi tyle że tąśmę puścili od końca i biedał bełkotał coś potwornym głosem w dziwnym języku ...
JAG1 / 83.20.244.* / 2010-05-15 02:25
Fantastyczny tekst,
i w dodatku absolutnie o niczym.
Doskonałe zaprzeczenie sensu i logiki.
Chapeau bas !
Rossi / 91.189.73.* / 2010-05-14 23:15
W przeliczeniu na jednego Polaka zadłużenie Skarbu Państwa wynosi około 16,6 tysiąca złotych.
Na koniec grudnia 2009 roku zadłużenie Skarbu Państwa wynosiło 631,5 mld złotych. W ciągu roku oznacza to wzrost o 10,8 procent.
Ponad 462 mld złotych z tej kwoty Skarb Państwa był winny krajowym instytucjom finansowym, a niemal 169 mld zł zagranicznym.
ora et / 77.114.10.* / 2010-05-15 03:41
Przed tygodniem mówiono o kolejnym wniosku o pożyczki bodajże z BS. Wiadomo, że tylko niewielki ułamek tych kwot jest wydawany na potrzeby pożyczkobiorcy, gdyż większość kwoty trafia do firm doradczych i agencji związanych z pożyczkodawcą. To działa jak u mafii. Zmuszają do pożyczki by całą kwotę pożyczki prolongować na spłatę i procenty. Balcerowicz pobierał ogromne kwoty, lecz kto teraz zmusza RZOND do następnych pożyczek?
strzelec / 2010-05-14 23:18 / Bywalec forum
Za dwa lata rządów PiS mógł więcej rozdać przywilejów to by było jeszcze zabawniej. Z jednej strony obcinał przychody z różnych podatków a z drugiej obniżał wiek emerytalny i podnosił uposażenia to kiedyś musiało wypłynąc dlatego teraz trzeba SZYBKIEJ REFORMY a nie to scenariusz Grecji na wyciągnięcie ręki.
kaczorek ma motorek / 2010-05-14 22:30 / Tysiącznik na forum
Nigdy dranie tego Wam nie wybaczymy
kaczorek ma motorek / 2010-05-14 22:29 / Tysiącznik na forum
Pewnie za to wygra bo Komorowski to Tusk a Tusk to Komorowski = PO :
Skrupulatni Internauci doliczyli się 74 obietnic, które związują Donalda Tusk na następne lata rządów:

1. Obrona praw pracowników .
2. Wspieranie przedsiębiorczości i zmiana prawa na korzystniejsze dla pracowników i pracodawców.
3. Obniżenie podatków i “danin publicznych”.
4. Wzrost płac pracowników sektora publicznego.
5. Pomoc ze strony państwa dla “najsłabszych”.
6. Ograniczenie deficytu.
7. Bezpieczne wprowadzenie Euro.
8. Zahamowanie wzrostu inflacji.
9. Większe środki na rozwój i edukacje.
10. Radykalne uproszczenie prawa podatkowego, gospodarczego i trybu poboru ZUSu
11. Uproszczenie procedur zakładania firm.
12. Prywatyzacja kluczowych firm polskiej gospodarki.
13. W przypadku firm należących do Skarbu Państwa - rzetelne wybierania zarządów i rad nadzorczych.
14. Zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego.
15. Wsparcie projektów infrastrukturalnych UE dot. bezpieczeństwa energetycznego.
16. Przyśpieszenie budowy obwodnic i autostrad.
17. Wyeliminowanie barier prawnych blokujących szybki rozwój infrastruktury.
18. Modernizacja PKP
19. Powszechny dostęp do szerokopasmowego Internetu.
20. Wprowadzenie możliwości załatwiania spraw państwowych (podatki itp.) przez Internet.
21. Gospodarczy “powrót Polski nad morze”.
22. Mądre wykorzystywanie funduszy europejskich.
23. Decentralizacja władzy.
24. Wsparcie rozwoju regionalnego.
25. Modernizacja wsi i rolnictwa
26. Usprawnienie procesu składania wniosków o dotacje unijne.
27. Reforma instytucji publicznych obsługujących rolnictwo.
28. Ekologiczna produkcja żywności.
29. Wytwarzanie biopaliw i biogazów.
30. Reforma systemu ubezpieczeniowego rolników.
31. Rozwój rybołówstwa.
32. Ochrona środowiska.
33. Wdrożenie programu Natura2000
34. Wprowadzenie polityki solidarnego państwa.
35. Ułatwienie młodym startu zawodowego.
36. Obniżenie bezrobocia.
37. Długoterminowe uniknięcie zagrożeń demograficznych.
38. Rozwój edukacji przedszkolnej na terenach wiejskich.
39. Oddanie sprawy edukacji dzieci rodzicom.
40. Podniesienie pensji nauczycielom.
41. Zmiana mechanizmów finansowania edukacji.
42. Zwiększenie miejsc pracy dla ludzi powyżej 50 roku życia.
43. Reforma emerytalna.
44. Poprawa jakości służby zdrowia.
45. Zwiększenie powszechnego dostępu do służby zdrowia.
46. Podwyższenie pensji pracownikom służby zdrowia.
47. Podział NFZ na kilka konkurencyjnych zakładów ubezpieczeniowych.
48. Reformacja polityki refundacji leków.
49. Ułatwienie zdobywania specjalizacji lekarzom.
50. Ułatwienie osobom niepełnosprawnym zdobycie wykształcenia i pracy.
51. Rozwój społeczeństwa obywatelskiego.
52. Zmiana ustawy o organizacjach pożytku publicznego i wolontariacie.
53. Stabilizacja finansowa sektora kultury.
54. Organizacja Euro 2012
55. Program “Boisko w każdej gminie”
56. Wsparcie sportu wyczynowego.
57. Odbudowa zaufania obywateli do władzy
58. Ograniczenie przywilejów władzy
59. Likwidacja zagrożeń korupcyjnych.
60. Zmiany w prokuraturze (min. rozłączenie funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego).
61. Reforma prawa karnego.
62. Zmiana systemu odbywania kar.
63. Prowadzenie walki z przestępczością.
64. Zapewnienie bezpieczeństwa i praworządności w Polsce.
65. Budowa systemu ochrony i ratownictwa ludności.
66. Dokończenie reformy administracji publicznej.
67. Wprowadzenie e-dowodu osobistego.
68. Zmiana sposobu prowadzenie polityki zagranicznej.
69. Dbanie o interesy Polski w UE
70. Udział Polski w dbaniu o bezpieczeństwo światowe.
71. Realizacja polityki historycznej.
72. Uzawodowienie Wojska.
73. Zakończenie misji w Iraku w 2008 r.
strzelec / 2010-05-14 22:44 / Bywalec forum
Asortyment standardowy PiS i obietnica przez ostatnie 5 lat też fajne :)

1. Kiełbasa podatkowa
* "Wprowadzimy dwie stawki podatku PIT (18 i 32%)" - program wyborczy PiS (jesień 2005, kampania wyborcza)
2. Kiełbasa podatkowa sucha
* "Już w 2006 roku zniesiemy podatek od zysków kapitałowych." (dochody z giełdy, lokat itp.) - (jesień 2005, kampania wyborcza)
3. Kiełbasa pałacowa
* "Istotnie jednak należy zrezygnować z dużej liczby należących do Kancelarii Prezydenta obiektów, na przykład z pałacyku w Wiśle, który – w razie mojej wygranej – przekażę na cele społeczne" - Lech Kaczyński (jesień 2005, kampania wyborcza)
4. Kiełbasa kompetencyjna
* "Na odpowiedzialne stanowiska będą rekomendowani i kierowani wyłącznie ludzie kompetentni, koniec z nepotyzmem i kolesiostwem" - Jarosław Kaczyński (wrzesień 2005, kampania wyborcza)
5. Kiełbasa budowlana
* "Zbudujemy 3 miliony mieszkań w ciągu 8 lat" - liderzy PiS (jesień 2005, kampania wyborcza) Rozumiem nie zdążyli za 2 lata wybudowali tylko swoje
6. Kiełbasa zbójecka
* "Ujawnimy całość akt śledztwa w sprawie inwigilacji prawicy. [...] To, że dotychczasowe nie zostały opublikowanie jest skandalem oraz manipulacją i spiskiem postkomunistów z Platformą Obywatelską" - liderzy PiS (kampania wyborcza, styczeń 2006)
7. Kiełbasa prezydencka
* "W żadnym wypadku nie zostanę premierem, jeśli mój brat Lech wygra wybory prezydenckie. Byłaby to sytuacja nie do zaakceptowania przez polskie społeczeństwo" - Jarosław Kaczyński dla PAP (20.10.2005)
8. Kiełbasa katowska
* "Mimo obecności na tej sali ekscelencji biskupów, muszę powiedzieć, że należy rozważyć przywrócenie kary śmierci [...] bo są tak źli ludzie, że tylko w ten sposób można przed nimi uchronić społeczeństwo. Musimy zrobić wszystko, by tacy ludzie nie uniknęli kary, by nie opłacało im się kalkulować, że wyjdą po kilku latach z więzienia. Morderca musi być ukarany do końca" - Jarosław Kaczyński w Łomży (17.05.2007, kampania wyborcza do wyborów samorządowych na Podlasiu)

Specjalna oferta promocyjna "Jesień 2007" - asortyment na przedterminowe wybory

1. Kiełbasa wiejska
* "My nie będziemy zabierać niczego polskiej wsi, ona po prostu dusiła się przez lata z braku gotówki, braku pieniądza. [...] Dziś zorientowałem się, że jedna z ustaw przygotowywana w rządzie miałaby obciążać wieś pewnymi opłatami. I od razu powiedziałem, że w żadnym wypadku, nie ma o tym mowy" - premier Kaczyński na antenie Radia Maryja i telewizji Trwam (28.05.2007)
2. Kiełbasa rodzinna cielęca
* Wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska zapowiada wprowadzenie nowej ulgi rodzinnej, pozwalającej na odliczenie od podstawy opodatkowania 3015 zł na każde dziecko (14.06.2007)
* Sejm, bez żadnego głosu sprzeciwu i jedynie 8 wstrzymujących się, uchwala zwiększenie zaproponowanej faktycznie przez resort finansów kwoty odliczenia od podatku (572,54 zł) do blisko 1200 zł. Przedstawiciele resortu finansów wyrażają głębokie niezadowolenie z tej podwyżki (05.09.2007)
* "Sejm postanowił w ostatniej chwili przegłosować ustawy rujnujące finanse publiczne, niepotrzebne i szkodliwe" - wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska, na konferencji prasowej podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy, o decyzji posłów podwyższającej ulgę (05.09.2007)
* Prezydent podpisał ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych (PIT), która wprowadza 1.145 zł ulgi na dzieci (05.10.2007)
3. Kiełbasa babuni i dziadunia
* Premier Jarosław Kaczyński w świetle kamer i fleszy podpisuje porozumienie z "Solidarnością", które ma wydłużyć o rok możliwość przechodzenia na wcześniejsze emerytury oraz podnieść płacę minimalną o 190 zł do 1126 zł brutto. Koszt samego utrzymania obecnych zasad przechodzenia na wcześniejsze emerytury, to 18 mld zł. Podobne postulaty w sytuacji niewyborczej były odrzucane. (27.08.2007) [1]
* Sejm znowelizował ustawę o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Za projektem głosowało 397 posłów, a jeden wstrzymał się od głosu. Oznacza to, że dotychczasowe zasady przyznawania wcześniejszych emerytur zostaną utrzymane do końca 2008-go roku. (07.09.2007) [2]
* Prezydent podpisał ustawę przywracającą coroczną waloryzację rent i emerytur, a także ustawę wydłużającą o rok obowiązywanie obecnych przepisów dotyczących przechodzenia na wcześniejszą emeryturę (05.10.2007)
4. Kiełbasa z rodzinnej beczki
* Na posiedzeniu rządu niespodziewanie staje pakiet tzw. ustaw prorodzinnych, dotyczący zapowiadanych od półtora roku ułatwień dla matek rodzących dzieci i osób wychowujących dzieci. Ustawy przewidują wydłużenie urlopów macierzyńskich, wprowadzenie rodzinnych ulg podatkowych, zwolnienie na trzy lata z opłacania składek na Fundusz Pracy i FGŚP firm zatrudniających pracowników wracających po
niewierzący ateusz / 83.8.116.* / 2010-05-14 23:28
strzelec kurcze nie chce mi się czytac całości.bo już na samym początku podałeś kiełbasę którą pisowcy zrealizowali

"Wprowadzimy dwie stawki podatku PIT (18 i 32%)" - program wyborczy PiS (jesień 2005,kampania wyborcza)"

fakt że we współpracy i z poparcciem platformy, bo w 2007 platforma przed rozwiązaniem sejmu głosowała za ustawą obniżającą PIT i potem w 2008 po wcześniejsztm samorozwiązaniu sejmu ustawę wprowadziła w życie, choc były w patformie głosy by to odkręcic i wrócic do starych stawek 19 30 40
strzelec / 2010-05-15 00:33 / Bywalec forum
To są argumenty demagogi wprowadzać dziwne ulgi by potem szukać dziury w całym czemu deficyt rośnie astronomicznie. Jeżeli kasa gdzieś jest obcięta to potem jej w innym miejscu brak. TO CHYBA DLA CIEBIE JASNE Poczytaj dalej to reszta jest też ciekawa szczególnie że wszędzie masz daty. A nie puste słowa wyrwane z kontekstu.
Rossi / 91.189.73.* / 2010-05-14 23:01
W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) i holenderska spółka Eureko podpisały porozumienie w sprawie PZU, zgodnie z którym za odstąpienie od roszczeń i stopniowe wyjście Eureko z PZU, MSP wypłaci spółce w dwóch transzach odszkodowanie w wysokości 4,77 mld zł. Ugoda przewiduje wejście PZU na GPW najdalej do końca 2012 roku.
strzelec / 2010-05-14 22:47 / Bywalec forum
Ciąg dalszy tego co wyżej kiełbasa wyborcza PiS
# Kiełbasa z rodzinnej beczki

* Na posiedzeniu rządu niespodziewanie staje pakiet tzw. ustaw prorodzinnych, dotyczący zapowiadanych od półtora roku ułatwień dla matek rodzących dzieci i osób wychowujących dzieci. Ustawy przewidują wydłużenie urlopów macierzyńskich, wprowadzenie rodzinnych ulg podatkowych, zwolnienie na trzy lata z opłacania składek na Fundusz Pracy i FGŚP firm zatrudniających pracowników wracających po przerwie związanej z wychowaniem dziecka. (04.09.2007) [3]

# Kiełbasa mundurowa

* Szef ministerstwa spraw wewnętrznych i administracji Władysław Stasiak, podczas wizyty w Szkole Policji w Słupsku, podpisał rozporządzenie przyznające policjantom od stycznia 2008 r. podwyżki w wysokości średnio 500 zł miesięcznie. Minister nie omieszkał przy tym poinformować policjantów, komu mają być za to dozgonnie (a przynajmniej do 21.10.2007) wdzięczni:
o "Bezpieczeństwo jest podstawowym zadaniem państwa, a dzięki decyzji pana premiera to zadanie zaczyna nabierać wymiaru praktycznego i realnego."

# Kiełbasa kombatancka

* Po 17 latach szef MON znowu będzie uczestniczył w obchodach bitwy pod Lenino. 12 października pan minister Szyszko spotka się z byłymi żołnierzami na obchodach 64. rocznicy bitwy. Od 1989 r. w rocznicę bitwy odbywały się jedynie skromne uroczystości, organizowane we własnym gronie przez kombatantów. Jak oznajmił rzecznik MON Jarosław Rybak, "minister Szczygło chce uszanować zwykłych żołnierzy". A na fakt, że rocznica przypada na 9 dni przed wyborami, nic przecież poradzić nie można, bo to nie PiS wybierał termin bitwy.

# Kiełbasa notarialna

* "Dokona się historyczny zwrot, jeśli chodzi o wysokość taksy notarialnej i obciążeń obywateli, każdego kto nabywa, zbywa nieruchomość, lokal, dom, mieszkanie, działkę" - zakomunikował minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, po podpisaniu w błyskach fleszy i przy szumie kamer rozporządzenia w sprawie obniżenia opłat notarialnych, związanych m.in. z nabyciem mieszkania czy nieruchomości oraz poświadczeniem własnoręczności podpisu. Pan minister dodał, że w niektórych przypadkach obniżka sięgnie ok. 50 proc. wysokości dotychczasowej stawki. (26.09.2007) [4]

# Kiełbasa łódzka

* Specjalna lokalna forma działalności przedwyborczej, przypominająca słynne "potiomkinowskie wsie". Podczas wizyty przedwyborczej Jarosława Kaczyńskiego w Łodzi zawieziono go na ulicę Piotrkowską. Wcześniej sprowadzono tam spychacze i koparki, by stworzyć wrażenie, że praca przy budowie linii tramwajowej wre. Dzień wcześniej tego sprzętu na budowie nie było. Kilkanaście minut po odjeździe premiera odjechały też koparki. (27.09.2007)

# Kiełbasa świętokrzyska

* "Ponad 6 mld zł na nowe drogi wydane będzie do 2013 roku w województwie świętokrzyskim" - poinformował w Kielcach wicepremier Przemysław Edgar Gosiewski. Wicepremier zaskoczył swoją wybitną wiedzą matematyczną mówiąc, że "..w zeszłym roku na modernizację dróg w Świętokrzyskiem przeznaczono 220 mln zł. W tym roku będzie to o 40 mln zł więcej, a w każdym następnym nakłady będą cztery razy większe." Wybitni matematycy Uniwersytetu Warszawskiego bezskutecznie próbowali sprawdzić te obliczenia dla dwóch możliwych wariantów:
o W przypadku 4 razy większych nakładów, czyli po 160 milionów od roku 2008 do 2013, daje to sumę 160 * 6 = 960 milionów + 220 z roku 2007, w sumie 1,18 miliarda zł.
o Zakładając jednak, że minister miał na myśli wzrost 4 razy od każdego poprzedniego roku, a więc 40 * 4 = 160 (2008) + 160 * 4 = 640 (2009) + 640 * 4 = 2560 (2010) + ..., otrzymujemy sumę porównywalną z rocznym budżeten Wolski (ponad 163 miliardy zł). (28.09.2007) [5]

# Kiełbasa borowa opiekuńcza

* 03.10.2007 - Marszałek Sejmu Ludwik Dorn (PiS) zapowiedział, że jeszcze do Sejmu tej kadencji wpłynie przygotowany przez Kancelarię Sejmu projekt noweli ustawy o Biurze Ochrony Rządu. Projekt zapewni opiekę państwa nad najbliższymi funkcjonariuszy BOR, którzy zginęli na służbie. W niedawnym zamachu w Iraku zginął oficer BOR, a polski ambasador został ranny. [6]
* Zgodnie z zasadą dyskontynuacji prac parlamentarnych, projekty które nie zostały przegłosowane, w kolejnej kadencji nie są kontynuowane (wygasają) i muszą zostać złożone ponownie. [7]
* Chociaż od kilku lat funkcjonariusze BOR pracują poza granicami kraju na terenach objętych wojną, to do tej pory nie zmieniono przepisów, które umożliwiłyby ich ubezpieczenie. BOR ubezpiecza swoich pracowników od następstw nieszczęśliwych wypadków i śmierci, ale tylko w Polsce. Twórcy ustawy nie przewidzieli możliwości wykupienia polis na kraje ogarnięte wojną. Oficerowie na własną rękę muszą więc kupować polisy ubezpieczeniowe obejmujące pracę w zapalnych rejonach świata. "Ale nie zostawiamy ich bez pomocy. Pokrywamy koszty tych polis" - mówi kapitan Dariusz Aleksandrowicz, rzecznik prasowy BOR. Pieniądze na ten cel Biuro przesuwa z pul
strzelec / 2010-05-14 22:55 / Bywalec forum
to już naprawdę koniec obietnic PiS i wprowadzonych absurdów przez ich krótki okres rządów

# Kiełbasa borowa opiekuńcza

* 03.10.2007 - Marszałek Sejmu Ludwik Dorn (PiS) zapowiedział, że jeszcze do Sejmu tej kadencji wpłynie przygotowany przez Kancelarię Sejmu projekt noweli ustawy o Biurze Ochrony Rządu. Projekt zapewni opiekę państwa nad najbliższymi funkcjonariuszy BOR, którzy zginęli na służbie. W niedawnym zamachu w Iraku zginął oficer BOR, a polski ambasador został ranny. [6]
* Zgodnie z zasadą dyskontynuacji prac parlamentarnych, projekty które nie zostały przegłosowane, w kolejnej kadencji nie są kontynuowane (wygasają) i muszą zostać złożone ponownie. [7]
* Chociaż od kilku lat funkcjonariusze BOR pracują poza granicami kraju na terenach objętych wojną, to do tej pory nie zmieniono przepisów, które umożliwiłyby ich ubezpieczenie. BOR ubezpiecza swoich pracowników od następstw nieszczęśliwych wypadków i śmierci, ale tylko w Polsce. Twórcy ustawy nie przewidzieli możliwości wykupienia polis na kraje ogarnięte wojną. Oficerowie na własną rękę muszą więc kupować polisy ubezpieczeniowe obejmujące pracę w zapalnych rejonach świata. "Ale nie zostawiamy ich bez pomocy. Pokrywamy koszty tych polis" - mówi kapitan Dariusz Aleksandrowicz, rzecznik prasowy BOR. Pieniądze na ten cel Biuro przesuwa z puli przeznaczonej np. na nagrody czy zapomogi. [8]

# Kiełbasa kaliska

* Pomoc w utworzeniu szkoły, która istnieje już osiem lat, a także odbudowę klubu żużlowego, który nigdy nie istniał, obiecali zgodnie mieszkańcom Kalisza "spadochroniarze" na listach PiS i PO: Jan Dziedziczak i Rafał Grupiński. [9]

# Kiełbasa leśna

* Nieustrudzony bojownik o ochronę środowiska w Polsce, a przy okazji także obrońca "własnego podwórka" [10], minister Jan Szyszko, dba o fachową wiedzę swoich leśników. Zupełnie przypadkowo w dniu 08.10.2007 odbyła sie w Krośnie konferencja pod poważnie brzmiącym tytułem: "Zadania i rola gospodarstw leśnych w świetle projektu ustawy o wspomaganiu redukcji emisji do powietrza gazów cieplarnianych i innych substancji w okresie rozliczeniowym 2008 - 2012". Dla leśników z 26 nadleśnictw Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, którzy obowiązkowo w mundurach musieli się pojawić na konferencji, spotkanie jest zwykłym wiecem wyborczym PiS-owskiego ministra środowiska. [11]

# Kiełbasa z wody

* "Wkrótce takie nowoczesne pływalnie będą rzeczą normalną nawet w niewielkich miejscowościach" - Jarosław Kaczyński na spotkaniu wyborczym w Janowie Lubelskim (09.10.2007)

# Kiełbasa wojewódzka

* "Jeśli PiS będzie rządził po wyborach, to podjęta zostanie sprawa powstania województwa środkowopomorskiego. [...] My tę sprawę po wyborach podejmiemy, jeśli tylko będziemy rządzić" - Jarosław Kaczyński na spotkaniu wyborczym w Kołobrzegu (10.10.2007)

# Kiełbasa portowa

* "Z Kołobrzegu można uczynić ośrodek gospodarki morskiej [...] trzeba powrócić do hasła zaślubin z morzem" - ibidem (10.10.2007)

# Kiełbasa skarbowa

* 12.10.2007 - Po raz kolejny okres przedwyborczy okazał się najlepszym momentem do składania żądań płacowych. Tym razem swoje ugrali urzędnicy skarbowi. Wystarczyło postraszyć demonstracją przed kancelarią premiera Jarosława Kaczyńskiego, a podwyżki od razu zostały obiecane. Średnio po 245 zł brutto na osobę. Pikieta miała odbyć się 16 października, ale rząd sypnął groszem. Teraz ręce wyciągają celnicy. [12]
* 12.10.2007 - Zasada taniego państwa mimo podwyżek płac pozostanie jednak nienaruszona, w związku z twórczą interpretacją prawa: umorzone kary to przychód. Organy podatkowe traktują umorzone kary jako nieodpłatne świadczenie podlegające opodatkowaniu PIT. Powołując się na prawo cywilne, umorzoną karę fiskus traktuje jako trwały przyrost majątku podatnika. [13]

# Kiełbasa kampinoska

* 14.10.2007 - prosty ale niezwykle przekonywujący wariant w wykonaniu wojewody mazowieckiego Jacka Sasina, gdzie się zatrzyma, tam obiecuje, że nowa wylotówka z Warszawy w stronę Gdańska znajdzie się w innym miejscu.

SUGERUJĘ WPISAĆ W GOOGLE OBIETNICE PIS jest tego masa zresztą w druga stronę i w każdą inna jest tak samo demagogia to podstawa wszystkich wyborów. A na PiS i tak nie zagłosuję tak długo jak Jarek tam będzie.
Tornado+ / 79.162.182.* / 2010-05-14 23:27
Po prostu bełkot...Fakty są takie, że za rzadów PiS zadłuzenie finansów publicznych spadlo do 42,5% PKB, a za nierządow PEŁO wzroslo o ponad 200 mld zł do blisko 55% PKB.
A DO TEGO DODAM OSTATNI MEGAPRZEKRET PEŁO...PGNiG płaci Skarbowi Państwa 5,7 zł za 1000 m3 wydobytego gazu, to będzie jakieś niecałe 2 dolary z 1000 m3. Cena błękitnego paliwa, jaką obecnie płacimy Rosji – to około 300 dolarów za 1000 m3. (5,7 do 300*3), to będzie grubo poniżej jednego procenta, a dokładniej – 0,63 procenta. Jest niemal pewne, że cena ropy będzie drożeć. A więc niewykluczone, ze niedalekiej perspektywie przyjdzie nam płacić za rosyjski gaz tyle co dwa lata wcześniej – ca 450 dolarów za 1000 m3. Owe 5,7 zł do 450 dolarów, to będzie grubo poniżej pół procenta , a dokładnie 5,7/450*3 * 100% = 0,4%

A teraz z innej beczki. Pewnie część osób czyta The Economist, Tam też ostatnio poruszano temat złóż gazu łupkowego. Do tematu wrócił w swoim felietonie Ziemkiewicz w "Rz". Przytoczę tylko jeden fragment: "“Economist” i szereg innych fachowych mediów, które doprawdy trudno dyskredytować jako “pisowskie” czy zainteresowane podburzaniem polskiej opinii publicznej, przynoszą informację, że Polska sprzedaje obecnie koncernom zagranicznym (czy nie ma firm polskich?) prawa do swych złóż gazu łukowego za cenę dwudziestokrotnie mniejszą, niż wynoszą opłaty licencyjne np. w USA. Na pierwszy rzut oka przypomina to “politykę” prowadzoną swego czasu przez niektóre rządy afrykańskie – której przyczyny i skutki są ogólnie znane." Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości, kto rządził i kto rządzi Polską?
PRZEZ MINIONE 20 LAT OKRADLI NAS Z TEGO CO NA ZIEMI.
A PRZEZ NASTEPNE DZIESIĘCIOLECIA BĘDĄ NAS OKRADAC
Z TEGO CO POD ZIEMIĄ.
sc / 173.32.52.* / 2010-05-15 03:48
Proces negocjacji jest sztuką. Firmy z USA oraz Kanady posiadają jak na razie technologie eksploatowania gazu łupkowego. Polskich firm ani żadnych innych nie ma. Jeżeli Ziemkiewicz zna je to niech poda ich nazwy. A może Gazprom próbował ingerować? Czy jest coś w tym złego, że firma zagraniczna zarobi zasłużenie dobre pieniądze? Biorąc pod uwagę, że złoża gazu łupkowego są, po wstępnym oszacowaniu, ogromne to Polacy będą mieli szansę stać się niezależnymi od surowców energetycznych swoich sąsiadów a najważniejsze jest to, że cena gazu łupkowego jest znacznie niższa od ceny proponowanej przez Gazprom więc polskie firmy będą mogły go kupować znacznie taniej. Czy to jest takie trudne do zrozumienia Tornado+?
kwant2000 / 2010-05-15 14:55 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
„Firmy z USA oraz Kanady posiadają jak na razie technologie eksploatowania gazu łupkowego”.... Jesteś źle poinformowany...W Polce ma miejsce na niespotykaną skalę recydywa.
Polska już wydała 52 koncesje na wydobycie gazu ziemnego. Polska sprzedaje obecnie koncernom zagranicznym prawa do swych złóż gazu łukowego za cenę dwudziestokrotnie mniejszą, niż wynoszą opłaty licencyjne np. w USA, a konkretnie ułamek jednego procenta ceny rynkowej tego surowca.
sc / 173.32.52.* / 2010-05-15 18:00
Przejrzałem pobieżnie dostępne na internecie informacje o koncesjach na wydobycie gazu łupkowego (shale gas) ale wyraźnie widać tylko firmy amerykańskie. Są informacje o firmach polskich ale zawsze z wyjaśnieniem, że we współpracy z inną firmą amerykanską i stąd odnoszę wrażenie, że Polacy chcą mieć dopiero okazję do nauczenia się technologii. Są też przypadki wydawania licencji wyłącznie dla polskich firm ale nigdzie nie mogłem doczytać się, że dotyczyły wyłącznie gazu łupkowego natomiast zawsze opatrzone narzekającym komentarzem, że wydobycie gazu jest związane z olbrzymimi kosztami. Nasuwa się automatycznie wniosek, że firmy przygotowują sobie teren eksploatacji na przyszlość lub chcą osiągnąć profit odsprzedając prawa eksploatacji a nic sami nie robiąc. Takie sa realia i temat zostaje chyba wyczerpany co nie znaczy, że od dzisiaj za 5 lub 10 lat możesz mieć rację. Jeśli chodzi o inną sprawę, zasobów gazu łupkowego, to szacunek, że gazu jest tyle, że wystarczy na roczne zaspokojenie potrzeb energetycznych kraju przez następne 100 lat, wygląda bardzo realnie. Cena dwudziestokrotnie mniejsza? Nie rozumiem tego. Przede wszystkim cena ta zależy od dzierżawy gruntów i wielu innych lokalnych dodatków, negocjacji itp. My się na tym nie znamy i nie powinno nas to nawet obchodzić bo chodzi tutaj o coś innego. Jeżeli firma amerykańska wydobywa gas i sprzedaje nam Polakom za cenę, która jest małym ułamkiem ceny, którą Polska musi płacić rosyjskiemu Gazpromowi to czy to źle? Tylko lobbyści Gazpromu mogą tak powiedzieć. Jest w tym wszystkim bardzo dużo polityki. Polska może uzyskać prawie stuprocentową niezależność od sprowadzanych surowców energetycznych z Rosji. Wtedy miałaby realną szansę stać się mocarstwem o ile nie światowym to na pewno europejskim. Umowa na sprowadzanie gazu z Rosji do 2035 roku jest wielkim głupstwem! Mam nadzieję, że uda się ją złamać. Rosja chyli sie ku nieuchronnemu upadkowi, między innymi dlatego bo jej egzystencja zależy od wydobycia i ceny surowców energetycznych. Polska stała sie polem bitwy o przetrwanie Rosji. Może dlatego obecnie chcą się ,,na siłę” przyjaźnić. Jeżeli nie czytałeś jeszcze ,,Następne sto lat” to polecam.
kwant2000 / 2010-05-16 00:00 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Nie będę wnikał, czy koncesje dostały firmy amerykańskie, czy kanadyjskie. To nie jest istotne. Fakty są takie, a nie inne, że wrogie Polsce siły POlityczne oraz POmedia zrobiły Polakom wodę z mózgu na zasadzie, że kłamstwo powtórzone sto razy staje się prawdą, a kłamstwo powtórzone tysiąc razy ewangelią.

Nie za bardzo rozumiem Twoje stwierdzenie, że... "firmy przygotowują sobie teren eksploatacji na przyszłość lub chcą osiągnąć profit odsprzedając prawa eksploatacji a nic sami nie robiąc”... Po pierwsze firmy, które rozpoczęły wiercenia nie są wierceniami poszukiwawczymi, bo to zostało zrobione jeszcze w latach 70-tych i 80-tych przez polskich geologów pod kierownictwem niedawno zmarłego światowej sławy polskiego geologa śp. prof. dr hab. Juliana Sokołowskiego.

Dzięki tym pracom, trwającym ponad 16 lat powstał w 1985 roku dokładna mapa struktur geologicznych w których występuje nie tylko gaz w skałach łupkowych, ale również inne surowce energetyczne takie jak ropa naftowa, czy węgiel.

Zakupiono wówczas pięć amerykańskich zestawów wiertniczych nowej generacji. Na zakup tych zestawów Polska zaciągnęła kredyt z Banku Światowego w wysokości 400 mln dolarów, Zestawy te kupiono za 400 mln dolarów, podczas gdy można je był kupić cztery razy taniej, co odbija się czkawką do dnia dzisiejszego i ma przełożenie na wysokie koszty wierceń ponoszonych przez polskie firmy obciążone spłatą tego kredytu. Ten zakup powinna bliżej zbadać prokuratura: dlaczego i na co ktoś wydał tyle pieniędzy?

Nie jest też prawdą, że firmy amerykańskie będą nam sprzedawały "nasz gaz" za ułamek ceny, którą Polska musi płacić Rosjanom. Owszem cena spotowa gazu zawsze była niższa, niż cena wynikająca z kontraktów długoterminowych. Niemniej do zakupu gazu np. z Zatoki Meksykańskiej, czy Bliskiego Wschodu należy doliczyć cenę jego skroplenia i transportu drogą morską..

I rzecz najważniejsza, to wmawianie Polakom przez wrogie Polsce POmedia, że my po prostu nie potrafimy tego gazu wydobywać. To jest obok Kłamstwa Katyńskiego I największe kłamstwo XXI wieku, W tym miejscu przytoczę fragment wywiadu, którego udzielił prof. dr hab. inż. Ryszard H. Kozłowski z Instytutu Inżynierii Materiałowej Politechniki Krakowskiej.

Panuje opinia, że wydobycie gazu ziemnego z łupków to nie lada wyzwanie...
- Zbierają się różne gremia, ściąga się światowych ekspertów, a my mamy własnych ekspertów w tej dziedzinie. Nad zagadnieniem wykorzystania gazu łupkowego w Stanach Zjednoczonych pracował prof. Bohdan Żakiewicz, z którym od lat współpracuję. Wszystko można załatwić we własnym zakresie. Technologia wydobywania gazu z łupków jest nam znana. Wystarczy zastosować specjalne materiały wybuchowe (propyleny), które udrażniają ten gaz. My to wszystko wiemy, a prof. Żakiewicz może to dokładnie wytłumaczyć współczesnym politykom.

Wydobycie gazu łupkowego jest skomplikowane i drogie?
- Nic podobnego. Moją wiedzę opieram na współpracy z prof. Żakiewiczem, który przez lata pracował w USA w przemyśle naftowym i siarkowym i wprowadzał tam polską myśl technologiczną. Jak mówi stare porzekadło: "Cudze chwalicie, swego nie znacie". Sposób wydobycia gazu łupkowego jest nam znany i nie ma powodów, by oddawać koncesje zagranicznym firmom. Wszystko można zrobić we własnym zakresie. Mamy polską myśl techniczną, ale mamy też marnych polityków, i to jest nasze nieszczęście.

A co do Umowy gazowej z Rosją, to dobrze byłoby zanim postawi się zarzuty karne ludziom odpowiedzialnym za ten kontrakt, zmienić (radykalnie zaostrzyć) przepisy kodeksu karnego wzorując się na prawie karnym Stanów Zjednoczonych, gdzie za szkodę wielkiej wartości wyrządzoną osobom trzecim można dostać sto i więcej lat (vide: wyrok skazujący Madoffa na 150 lat).

Serdecznie pozdrawiam.
sc / 173.32.52.* / 2010-05-16 07:29
Kwant2000 i PO co robić z tego tematu taki bigos z tyloma składnikami? PO co mieszać do tego PO i PO co to? Nie ma to najmniejszego sensu. To, że moje poglądy są akurat zgodne w tym wypadku z PO jest zupełnie przypadkowe ponieważ w ocenach swoich kieruję się czymś innym a jak coś mi się będzie podobało, że PiS zrobił lepiej to wtedy będę go chwalił. Podoba mi sie , że wymieniłeś cenę spotową i prawdopodobnie wiesz jak i gdzie jest ustalana. To dobrze. Sława Sokołowskiego i wyjaśnienia Żakowskiego są bez znaczenia bo Polska potrzebuje gazu i kogoś kto to zrealizuje natychmiast a nie będzie czekał na dotacje państwowe nigdzie nie posprawdzanych, poza laboratorium, technologii. Te warunki w obecnym czasie mogą spełnić wyłącznie firmy amerykańskie bo rząd polski nie ma na to pieniędzy tak jak nie ma również na emerytury, służbę zdrowia czy na wydatki obronne. Firmy amerykańskie gwarantują i podają na dłoni gotowy product o wiele tańszy i lepszy od dotychczasowego. Konsumenta nie interesuje czy Amerykanie czy Rosjanie czy Polacy czy Chińczycy sprzedają produkt tylko kto sprzedaje go taniej. Tak jest wszędzie. Konsument, czyli POLSKA, bardzo skorzysta i koniec kropka. Jak zapewne wiesz to Polacy w przeszłości mieli kłopoty z prowadzeniem gospodarki, budową dróg, wdrażaniem nowych technologii, likwidowaniem starych itp. Trzeba dać zadania do wykonania tym, o których wiemy, że na pewno zrobią a nie tym którzy tylko chcą to zrobić. Zgadzam się z tobą, że prawo w Polsce musi przejść jak najszybszą gruntowną korektę. Nie spodziewałem się po tobie, że posypiesz ten swój bigos przyprawą katyńską.
kwant2000 / 2010-05-16 13:56 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
"Polska potrzebuje gazu"...Zgadza się. W 2006 PiS podjął decyzję o budowie gazoportu, jako inwestycji priorytetowej w kontekście dywersyfikacji gazu i obniżenia kosztów zakupu tego surowca Przypomnę, że w chwili obecnej płacimy Rosjanom 300,60 USD za 1000 m3, a ten sam gaz możemy obecnie kupić na rynku po 145,18 USD za 1000 m3. Oczywiście dochodzi do tego koszt skroplenia i transportu drogą morską. Ale i tak gaz ten byłby znacznie tańszy niż kupowany na podstawie Kontraktu Jamałskiego. Platforma musiała dostać porządnego kopa w d..., żeby w końcu zając się poważnie tą priorytetową inwestycją.

A jak to jest z opłacalnością tej inwestycji, skoro siermiężny Pawlak zakontraktował u Rosjan 10,3 mld m3 gazu rocznie? Polskie wydobycie, to nieco ponad 4 mld m3. Te 14 mld z kawałkiem, to roczne zapotrzebowanie Polski na gaz. Więc, gdzie tu jest miejsce na budowę gazoportu? Budowa ta będzie opłacalna, jak rocznie gazoport będzie odbierał rocznie 5 do 7 mld m3 gazu. Czy rozumiesz sensowność działań ekipy Tuska&Pawlaka w polityce energetycznej Polski? I przypominam, że Amerykanie nie poszukują gazu w skałach łupkowych. To zrobiliśmy sami pod kierownictwem śp. prof. Sokołowskiego ponad dwadzieścia lat temu. I druga rzecz, że z 1000 m3 surowca zamiast dostać 40 dolarów, dostaniemy od Amerykanów dwa dolary. Nie będę robił rachunku ekonomicznego wskazującego na opłacalność zaciągnięcia kredytu inwestycyjnego na wydobycie i sprzedaż NASZEGO GAZU przez NASZE - POLSKIE FIRMY.
sc / 173.32.52.* / 2010-05-16 18:52
Ponieważ to co piszemy powinno dotyczyć tematu: Komorowski może wygrać w I turze, dyskusję naszą trzeba zawiesić. Nie rozumiem dlaczego dałem się w to wciągnąć. Wypowiedzi twoje przypominają mi działania Tymoszenko. Dobrze chciała a rezultaty zerowe. Zawsze ząb za ząb. Nie wiem czy zechcesz to zrozumieć. Dla pewnej grupy osób nie przemówią żadne argumenty dlatego bo po prostu odmawiają ich przyjęcia. W krajach lepiej rozwiniętych od Polski rolą partii rządzącej jest sprawowanie rządów natomiast rola partii opozycyjnej jest również bardzo potrzebna i polega na konstruktywnym omawianiu problemów. W Polsce tego nie ma. Jak wiesz, są tylko same kłótnie uniemożliwiajace nieraz funkcjonowanie i modernizację kraju. Polacy są takimi właśnie ludźmi. Nie obraź się zbytnio ale twoje są takimi typowymi wypowiedziami powodujacymi ten chaos. Poza tym są sprzeczne z podstawowymi zasadami jakie powinien posiadać menadżer organizujący swoją pracę aby najlepiej wykonać wcześniej przyjęte założenia. Właśnie powyżej kolega piszący o kiełbasach ujął to właściwie chociaż jestem pewien, że ktoś inny potrafiłby napisać podobnie o PO. Czyli, dla przykładu, w naszej części dyskusji nie powinieneś starać się dowodzić, że tylko Polacy mogą wydobywać gaz łupkowy (bo chociażby dlatego, że jest to stanowisko bardzo dziecinne) tylko kto to na prawdę potrafi zrobić lepiej. Podobnie wychwalanie PiS a krytykowanie PO nie ma wielkiego sensu bo jest bezpodstawne. Inteligentni ludzie kierują się innymi argumentami w ocenie działania partii politycznych. Jeżeli trafisz na fanatycznego zwolennika PO to nie musi ciebie od razu też fanatycznie ponieść bo jesteś zwolennikiem PiS-u.
kwant2000 / 2010-05-17 13:35 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
To co piszemy jak najbardziej dotyczy pana Komorowskiego, ponieważ nie jest on kandydatem niezależnym, lecz kandydatem partii, która od blisko trzech lat rządzi Polską, a jak rządzi, to właśnie zostało przywołane w tych komentarzach.

A co do kłótni Polaków, to może to jest nasza narodowa wada, która w przeszłości skutkowała utratą niepodległości na grubo ponad 100 lat.

Nie za bardzo rozumiem, dlaczego uważasz, że powoduje w Twoim umyśle (a może nie tylko Twoim) chaos. Pisanie o megaprzekretach partii rządzącej z której nadania startuje Bronisław Komorowski, to sianie zamętu w umysłach internautów? Czy mam milczeć? A może mam się dołączyć do chóru POmedialnych klakierów, którzy wręcz chwalą poczynania tandemu Tusk&Pawlak?

Polska tylko na bandyckiej polityce gazowej Platformy i PSL straci w przyszłości setki miliardów dolarów, a na samym kontrakcie jamałskim - co najmniej 40 mld dolarów (120 mld zł.). Przypominam zapisy tego kontraktu: „take or pay oraz powiązanie w kontrakcie ceny gazu z cenami rynkowymi ropy naftowej.

O życiorysie samego kandydata z ramienia PO z czasów III RP (Nielegalna inwigilacji kolegi partyjnego Radosława Sikorskiego - operacja o pseudonimie „Szpak”, o skandalicznej prowokacji wobec wiceministra Obrony Narodowej Szeremietiewa, o zakupie samolotu transportowego Casa, o powiązaniach marszałka z wysokimi oficerami WSI handlującymi nielegalnie bronią i handlarzu bronią niejakim Al-Kassarze, finansującym organizacje terrorystyczne na świecie, który po ekstradycji został skazany przez Sąd Federalny USA na 30 lat więzienia) napiszę innym razem.
strzelec / 2010-05-15 00:28 / Bywalec forum
Jeżeli byś tą kwestię tz. gazu łupkowego doczytał dokładniej to byś wiedział, że technologię wydobycia gazu łupkowego maja tylko stany zjednoczone jest ona opłacalna http://pl.wikipedia.org/wiki/Gaz_z_%C5%82upk%C3%B3w. Też uważam że powinniśmy sami to eksploatować, ale brak technologi zmusza do korzystania z pomocy innych. Szkoda że nie jesteśmy w stanie tego eksploatować, poza tym na razie są prowadzone badania czy da się to wykonać. Polecam artykuł http://weglowodory.pl/gaz-lupkowy-technologia-wydobycia/
kwant2000 / 2010-05-15 00:39 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
To jesteś kolego żle poinformowany.
joungmilton / 2010-05-15 01:31 / Bywalec forum
Dziwne, bo chyba ja też jestem źle poinformowany!!!
Chyba, że koś pisze o czym o czym nie doczytał. . .
kwant2000 / 2010-05-15 03:18 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
No widzisz, co POmroczne POmedia potrafią za spustoszenie zrobić w umysłach Polaków. W tym POMATRIXIE, to kapuś jest kreowany na bohatera narodowego, a bohater narodowy – na zdrajcę.
azymut / 79.163.33.* / 2010-05-14 22:23

Natomiast TNS OBOP podkreśla, że mimo przewagi kandydata PO rozstrzygnięcie wyborów od razu w I turze nie jest takie pewne. Wszystko przez osoby niezdecydowane, jak głosować w I turze.

Niezdecydowani, czy to widzicie ? Już zostaliście tu napiętnowani że przez takich jak wy, Komorowski może przegrać wybory.
PlawdaKtólaBoli / 178.37.74.* / 2010-05-14 22:09
przeczytane w niezależnej.pl:
----------------------------------------

Opublikowany w ■ aktualności przez Maciejewski Kazimierz w dniu 14 Maj 2010

Oskarżam

Donalda Tuska,

o to, że działając wspólnie i w porozumieniu działał na szkodę interesu Państwa Polskiego. W celu poniżenia rywala politycznego na arenie wewnętrznej dał się wciągnąć w rozgrywkę, która doprowadziła do śmierci Prezydenta RP i 95 towarzyszących mu osób. Oskarżam go również o to, że działając wspólnie i w porozumieniu z obcym i wrogim mocarstwem nie zawahał się tak pokierować śledztwem aby nigdy nie zostały wyjaśnione wszelkie okoliczności tej tragedii.

Żądam KARY GŁÓWNEJ ;

Bronisława Komorowskiego,

o to, że działając wspólnie i w porozumieniu dokonał nieprawnego zaboru stanowiska prezydenta państwa oraz, że korzystając z tych prerogatyw dokonał nieznanego na razie zakresu przestępstw urzędniczych, których celem było zatarcie śladów działalności komisji likwidacyjnej WSI. Co wyczerpuje znamiona czynu ZDRADY GŁOWNEJ.

Żądam KARY GŁÓWNEJ

Ewę Kopacz,

o to, że działając wspólnie i w porozumieniu świadomie wprowadziła społeczeństwo w błąd co do zakresu i jakości czynności śledczych podjętych przez śledczych na terenie katastrofy pod Smoleńskiem. Ponieważ czyn ten wyczerpuje znamiona zdrady interesu Narodowego, to również w tym przypadku

żądam KARY GŁÓWNEJ.

Tomasza Arabskiego, Radosława Sikorskiego,

o to, że działając wspólnie i w porozumieniu pragnąc poniżyć na arenie wewnętrznej swego rywala politycznego dokonali czynów, które doprowadziły do śmierci PREZYDENTA RP i 95 towarzyszących mu osób.

Co wyczerpuje znamiona czynu ZDRADY GŁÓWNEJ.

Żądam KARY GŁÓWNEJ.

Taką listę można ciągnąć długo i przewlekle. Ilość ludzi, którzy są odpowiedzialni za to co się wydarzyło jest znaczna. Jest kwestią tylko i wyłącznie czasu aby poznać pełną listę osób odpowiedzialnych.

Dla tej jednaj sytuacji warto w Polsce przywrócić KARĘ GŁÓWNĄ.

Andrzej.A • pulldragontail.blogspot.com
ryszard52 / 2010-05-14 23:12 / portfel / Bywalec forum
czlowieku szybko do psychiatry choc mysle ze tobie nic juz nie pomoze
/vide / 213.158.199.* / 2010-05-15 02:11
ryszard52 - jesteś prostackim ciemniakiem - butnym matołem; rozpisywać się tu nie będę, bo oprócz inwektyw i tak niczego nie zrozumiesz.
PlawdaKtólaBoli / 178.37.74.* / 2010-05-14 22:21
to wszystko jest bardzo posępne i przypomina pamiętną Nocną Zmianę.
Co będzie dalej jeśli to zostanie zaakceptowane?
strzelec / 2010-05-14 22:18 / Bywalec forum
Szkoda komentować. Jak czytam takie teorie spiskowe to mi w głowie też jedna się narodziła :) mam teorię, że to Jarek K podłożył bombę pod prezydencki samolot. Bo też chciał w wyborach startować, a że wtedy było tak mało zwolennik,ów że na dwóch by nie wystarczyło to postanowił się pozbyć rywala. Przepraszam że takie brednie piszę ale to co czytam w gazetach typu Nasz Dziennik i czasami słyszę w Radiu dyrektora rydzyka to ręce opadają.
oborowy / 213.238.119.* / 2010-05-14 22:46
To co GW i TVN serwuje jest ok?
strzelec / 2010-05-14 23:15 / Bywalec forum
Nie jest OK ale trzeba to wypośrodkować, a wy czyli radykalni prawicowcy zabili byście w imię słuszności i to jest straszne. A jestem katolikiem praktykującym i mam do was wszystkich pytanie czy znacie 2 najważniejsze przykazania? a następnie klepnijcie się w pierś i zastanówcie się czy to co dyrektor rydzyk bo dla mnie z niego żaden kapłan mówi jest zgodne z tymi przykazaniami :)
true-is-only-1 / 78.8.133.* / 2010-05-14 21:56
dorwał się do stanowiska które sprezentował mu okrutny los,
a odgrywa rolę jakby stanowisko to dostał od wyborców!
I – podobnie jak szpak (sikorski) – gra popularnym, historycznym
Nazwiskiem. Ale podobnie jak radekm ma NIC wspólnego z ge. Sikorskim, tak bronek –
Ma NIC wspólnego z gen. Borem-Komorowskim. Dzisiaj bronek odwiedza Muzeum
Powstania Warszawskiego – ojcem duchowym którego był Prezydent Kaczyński, podczas gdy koleżanka partyjna branko HGW jako prezydent Warszawy przyklepuje zrujnowanie kolejnej budowli związanej z Powstaniem! A sam komorowski – pamiętamy jak 2 lata temu
chciał pozbawić mandatu poselskiego p. Jana Ołdakowskiego (za to, że po wyborze na posła, nie zrezygnował z funkcji dyrektora; okazało się jednak, że burak bronek nie miał racji, gdyż p. Ołdakowski pełni funkcję ... społecznie)! A jako były min. obrony zasłyną z tego, że znalazł z pomocą WSI haka na swojego zastępcę, p. dr R. Szeremietiewa (uniewinniony po 6 latach sądzenia) i tym, że zna(ł) się na lotnictwie jak mało kto: „polski pilot poleci i na drzwiach od stodoły”. Ta stodoła i WSI to chyba nie przypadek – po prostu, bronek to zawistny OBOROWY ... Taki to ma być ten prezydent Polski?
I to wsparcie przez post-komuchów - postawili krzyżyk na napieralskim i łaszą się do tuska: cimoszewicz, huibner, hausner, nałecz, siwiec ...
oborowy / 213.238.119.* / 2010-05-14 22:49
true-is-only-1nie obrazaj mnie, tym porownaniem mnie do Komorskiego!
strzelec / 2010-05-14 21:55 / Bywalec forum
Tak długo jak ludzie nie przejdą do porządku, po tragedii Smoleńskiej i w wyborach będzie brał udział tylko sentyment, a nie zdrowy rozsądek i obserwowanie sceny politycznej minionych 5 straconych lat. Tak długo nie można zakładać żadnego wyniku. Czy to w jedną czy to w drugą stronę. Nie sądzę żeby Komorowski uzyskał już w pierwszej turze aż tak znaczącą przewagę, żeby wygrać, a powodem jest tego to że niestety większość zwolenników PO nie jest dostatecznie zmobilizowana, przez co podchodzi do tego tak że i tak będzie druga tura i wtedy wszystko się rozwiąże, a do drugiej tury Komorowski i tak przejdzie, razem z Kaczyńskim.
do początku nowsze
1 2 3

Najnowsze wpisy