jt
/ 78.8.47.* / 2010-05-14 17:32
Co to znaczy "prezydent wszystkich Polaków"?.Bzdura.Każdy polityk reprezentuje własną partię,ma tożsame z nią poglądy,i będzie prezydentem takiej,a nie innej opcji.Nie może być prezydentem wszystkich Polaków,ponieważ zawsze będzie wybierał to,co uważa za dobre,a uważa tak jak mu bliscy politycznie ludzie,i dlatego jest z nimi w jednej partii.Jego myślenie o Polsce jest takie same jak myślenie mu podobnych,a w Polsce ludzie różnie myślą,mają,różne światopoglądy,inne patrzenie na gospodarkę itp.To że są różnice,to normalne w demokracji.Aż dziw że tylu ciągle ględzi o jakimś zjednoczeniu,braku podziałów.Ludzie,tak było za komuny,wszechogarniająca jedność.Demokracja ma to do siebie że są różnice,i przestańcie mówić o prezydencie wszystkich Polaków,tego nigdy nie będzie.