Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Dwie stawki za prąd? Taniej dla oszczędnych

Dwie stawki za prąd? Taniej dla oszczędnych

Money.pl / 2009-03-04 18:10
Komentarze do wiadomości: Dwie stawki za prąd? Taniej dla oszczędnych.
Wyświetlaj:
henieck / 90.141.28.* / 2009-03-07 16:16
Ilość zużywanego prądu nie mówi NIC o tym czy ktoś go używa racjonalnie/oszczędnie czy nie. Jeśli ktoś używa prądu do napędzania pompy ciepła, którą ogrzewa dom i wodę, to mimo to, że jest to bardzo nowoczesne i oszczędne rozwiązanie płaci i tak duże rachunki w porównaniu z kimś, kto ma przestarzałe ogrzewanie gazowe i na prąd odpala tylko telewizor... Tym sposobem nie da się promować prawdziwej oszczędności. Celem tego zabiegu jest wstęp do ograniczenia i reglamentacji energii - a nie żadna globalna oszczędność. Cenami powinien się zajmować rynek a premier powinien się zając zorganizowaniem poprawnego funkcjonowania rynku.
popieralam PO / 78.88.6.* / 2009-03-07 14:58
cud gospodarczy wszyscy przezucamy sie na balie i swieczki
_autor / 78.8.63.* / 2009-03-07 11:42
Ci co nie maja gazu juz mają przesra...
Ci co pracują w domu na kompie - j.w.
Do lepianek - oto nowe hasło wyborcze PO, ukryte między wierszami.
Nowy pomysł Tuska jeszcze lepszy - podnieśc podatki. Będzie ziększał obciażenia pracowników poprzez zwiekszenie składek ZUS, w tym zdrowotnej dla biednych lekarzy.
Andrzey12345 / 83.25.136.* / 2009-03-06 10:44
Od kiedy ten co kupuje wiecej ma placic wiecej?

Jak widze moj zaklad energetyczny i marnotrawstwo jakie tam jest to nie dziwie sie ze ceny sa jakie sa.
mnmn4 / 217.96.100.* / 2009-03-05 12:19
do jakiejs mega podwyzki, jak nam zejdzie cisnienie, wtedy przyjdzie to do czego nas teraz przygotowuja
toomi / 83.5.10.* / 2009-03-05 11:02
Popieram propozycje!
Elendir / 2009-03-05 10:02 / Łowca czarownic
2 stawki oznaczają subsydiowanie jednej grupy kosztem drugiej. Tyle że problem nie tyle polega na tym że rząd chce takowe wprowadzić, lecz że takie subsydiowanie już od dawna istnieje i rząd chce je trochę ograniczyć wprowadzając kwotę do jakiej subsydiowanie będzie miało miejsce. Moim zdaniem takie podejście do tego problemu jest jak najbardziej właściwe.
taki tam / 77.253.26.* / 2009-03-05 22:14
wprowadzając kwotę do jakiej subsydiowanie będzie miało miejsce. Moim zdaniem takie podejście do tego problemu jest jak najbardziej właściwe.
Jak można pisać, że jest właściwe, gdy kwota nieznana?
Ktoś ci płaci za to pisanie, czy tak z serca tylko za rządem?
Elendir / 2009-03-05 22:18 / Łowca czarownic
Każda kwota która będzie miła praktyczne znaczenie będzie lepsza niż żadna.

Z serca za rozwiązaniami które coś poprawiają.

Czy zauważyłeś jak często poplecznicy PiS zarzucają innym osobom to co ich samych dotyczy?
cerawi / 2009-03-08 00:09 / Bywalec forum
Jezu, i znow ta oslona PIS-em. Zenujace.
taki tam / 213.238.107.* / 2009-03-06 21:25
Jeśli ma to być uregulowane ustawowo, to raczej nie będzie w ustawie ujęte to tak: "Każda kwota która będzie miła praktyczne znaczenie". Konkrety trzeba podawać, a nie slogany. Wyborcom PO wystarczają same slogany. Nam nie.
Elendir / 2009-03-06 23:42 / Łowca czarownic
Czy rozumiesz znaczenie słowa "podejście" i rozróżniasz je od "szczegółów rozwiązania"? Czy Twoja ocena będzie różna w zależności od założonej kwoty? Jeżeli tak, to dla jakich kwot będziesz uważać to rozwiązanie za dobre, a dla jakich za niedobre?
Abra / 79.163.225.* / 2009-03-04 22:03
Co oni jeszcze wymysla - jak kryzys sie nasili ?
http://www.rajfajsen.pl/ / 89.76.208.* / 2009-03-04 21:21
http://www.rajfajsen.pl/
[Ten komentarz został zgłoszony do usunięcia przez 2 osoby - skrzyluk, DSA.]
goska 40 / 78.88.6.* / 2009-03-04 20:54
jakie to bedzie taniej dla biednych?.Jeśli w rodzinie jest więcej osób to jest większe zużycie.Mam 4 dzieci i płacę co miesiąc 164 zł.jak mam duże zużycie to płacę więcej bo mam większą opłatę przejściową 6 zł co m-c.
Jak rząd chce dawa energię na kartki to niech przynajmniej daje na 1 osobę jak w socjalizmie, niech nie będzie gorszy
MAdziaGI / 94.254.211.* / 2009-03-04 21:12
Ja mam 3 dzieci i płacę 60 zł. za prąd miesięcznie. Wierz mi, że można oszczędzać bez wielkich wyrzeczeń. Wystarczy tylko zmienić przyzwyczajenia.
wezuwiusz3 / 217.98.31.* / 2010-01-26 16:44
A masz lodówkę??,bo sama lodówka to prawie 60 zł/miesiąc.Problem nie leży w zużyciu energi,ale stawkach przesyłowych stałych i zmiennych ,które wynoszą 100%zużycia .Jeżeli lchodzi u Ciebie sama lodówka,to zapłacisz prawie 150zł.
Elly / 85.89.191.* / 2009-03-04 22:24
Więc siedź "MAdziaGI "dalej po ciemku, może przybędzie następna trójka.
taki tam / 87.205.69.* / 2009-03-04 21:21
Całe to gadanie Tuska nie ma sensu. Kolejne otwarcie drzwi do różnych machlojek - przykładowo - w rubryce zapisze się - niższe zużycie prądu, a pobierze opłatę wyższą. Jaka komisja potem sprawdzi zużycie prądu wstecz u milionów użytkowników?
Co to znaczy "małe zużycie" ? Nie więcej niż 1kwh na miesiąc? Dlaczego Donek unika konkretów i cały czas żeruje na ogólnikach i pustych sloganach? Przecież można podać konkretne plany. Ale ten premier nigdy tego nie robi wszystko ma być jak najbardziej zaciemnione, jak najbardziej niejasne i jak najbardziej demagogiczne.
Konkretów natomiast jak najmniej.
POZNANIAK / 80.51.91.* / 2009-03-09 09:50
Oszczędności są konieczne nie tylko energi elektr.ale takie same zasady powinny dotyczyć gazu i wody .W dobie kryzysu i nie tylko należy być odpowiedzialnym ,nie tylko gadać
skneruska / 2009-03-04 21:20
to pierzesz w balii i nie masz telewizora w domu ?
errooor / 78.8.113.* / 2009-03-04 21:19
Zgadzam sie w 100%. Mozna oszczedzac bez wyrzeczen. Jak kogos nie boli ciagle wlączona ladowarka do telefonu, albo grający non-stop bez sensu TV (lub chocby wieczne standby) to jego problem - niech placi wiecej za to chociazby ze bez sensu zuzywa zasoby naturalne.
skneruska / 2009-03-04 21:49
nie ma ciagle wlaczonej ladowarki ani telewizora a poza tym podobno po to to jest aby z tego korzystac, moze wiec kary za kupowanie rzeczy ktore dzialaja na prad ? Wystarczy w zupelnosci wlaczona lodowka i pralka i masz zalatwiony przydzial na miesiac i to niby taka rozrzutnosc ? Nie badz smieszny errooor. Nie chodzi tu o takie drobnostki jak niepotrzebnie wlaczony prad, ale niech nalicza limit w taki sposob aby byl sprawiedliwy dla rodziny wieloosobowej a nie limit proporcjonalny dla zniedolaznialej babci, ktora nawet radia nie ma sily sluchac
mariolka444 / 78.88.6.* / 2009-03-05 09:44
to prawda wzieli srednie zuzycie biorac pod uwage babcie i dziadkow ktorzy ida spac z kurami i nie musza odrabiac lekcji ani nie korzystaja z komputerow.nie po to sa urzadzenia zeby teraz z nich nie korzystac. moze prac w balii zamiast w pralce albo chodzic w brudnych?
60 zl przy 3 dzieci to na pewno pierze w balii albo nie pierze
wezuwiusz3 / 217.98.31.* / 2010-01-26 16:56
Powiem tak.Znam takie stwory które prawie wszystko co dostaną z różnych zasiłków ,po prostu przechleją ,a jakoś żyją.Fakt że do niektórych obór gdzie stoi bydło przyjemniej wejść niż do tzw.ich domu,no ale za parę groszy da się żyć.Po prostu.Nie płacić gazu ani prądu._odetną nie bedzie problemu z płaceniem.Nie będzie prądu,nie ma wody,więc i prać nie trzeba_czysta oszczędność.Wieczorami nie trzeba męczyć wzroku przed telewizorem,bo nie chodzi,a przy okazji jeszcze zasiłek może wzrosnąć przy opcji rodziny wielodzietnej_im ciemniej tym przyjemniej.Tak więc nic dodać nic ująć BRAWO TUSK !!!! TY matole skończony po FOLCZDOJSKI PSI POMIOCIE.
taki tam / 87.205.69.* / 2009-03-04 21:23
Skąd pewność, że jak wyłączy stand-by i ładowarkę, to i tak się nie znajdzie na górnej półce?
O czym ta rozmowa? O sloganach premiera wypranych totalnie z konkretnych informacji?
Elendir / 2009-03-06 23:46 / Łowca czarownic
Rozróżniasz 'mechanizm rozwiązania" od "parametrów mechanizmu rozwiązania"? Nigdy nie budowałeś żadnego rozwiązania że nie wiesz, że z reguły najpierw się konstruuje jego ogólne zasady a dopiero później się znajduje optymalne parametry?
issael / 94.254.207.* / 2009-03-04 19:43
tak chcieli dobrze
i jedni i drudzy
ostatni obiecywali nawet cud
a wyszłow wam jak zwykle .. dosajecie po dupie

jak to u was mówią ?

obiecanki cacanki a głupiemu radość :)

trzymajcie się za kieszenie .. bo przybedzie wam demagogii .. i przybedzie wam płacenia.
skneruska / 2009-03-04 19:41
czytałam już wcześniej o propozycji energetyków aby rodziny płaciły za więcej zużyty prąd. Ich propozycja to 1200 KW na rok czyli 100 na miesiąc czyli średnio 3 z groszem kilowata na dzień. Proszę policzyć zużycie lodówki i pralki na dzień i wszystko jasne. jak można mówić o " karaniu" za rozrzutność w wykorzystaniu prądu gdy energetycy tak ustawiają widełki, że nie daj Boże aby znalazł się ktoś kto rzeczywiście zużyje go mniej
marek 19.53 / 83.24.35.* / 2009-03-04 18:33
Kolejny plan B wersja C. Kolejny POmysł, bombka piarowska jak to nasz premier z ojcowską troską pochyla się nad ubogimi.
Niech uważa bo mu już aureola się pojawia.


- Jeśli kogoś stać na to, żeby nie zgasić żarówki wieczorem,


Zazwyczaj, Panie Tusk, wieczorem żarówki się włącza a nie gasi. Oczywiście możemy siedzieć przy kaganku.

Na oszczędzanie zwykle stać bogatych. Biedny nie wymieni telewizora, lodówki, pralki. Nie wymieni pieców akumulacyjnych na pompy ciepła. Ani elektrycznego podgrzewacza CWU na np. gazowy - bo nie ma sieci.

A co z intensywnym promowaniem używania prądu jako najczystszego nośnika energii ?

Taki program miałby sens w przypadku precyzyjnego sformułowania warunków (ilość osób, stan budynku, sposób ogrzewania, przyłączenie do innych mediów, i powiązania z np. dotowanymi kredytami na modernizacje energooszczędną.

Jest aktualnie prosty jedynie w odniesieniu do zużycia wody.
Elendir / 2009-03-06 23:59 / Łowca czarownic

Zazwyczaj, Panie Tusk, wieczorem żarówki się włącza a nie gasi. Oczywiście możemy siedzieć przy kaganku.

A o której się dla Ciebie kończy wieczór że uważasz że wieczorem się nie gasi żarówek? Jak coś się gasi, to znaczy że było zapalone. Nie było czegoś lepszego do przyczepienia się?

Na oszczędzanie zwykle stać bogatych.

A ja słyszałem wersję cokolwiek odwrotną: biednych nie stać na brak oszczędzania.

Kolejny plan B wersja C. Kolejny POmysł, bombka piarowska

Chyba w ogóle nie zrozumiałeś problemu. Ale może zadam kontrolne pytanie: ile aktualnie jest stawek?
andowc / 83.30.116.* / 2009-03-04 18:10
Stare (dawne) pomysły (jak za "komuny") zawsze się "sprawdzają".(na tym polega t.zw. oszczędzanie).
Ceny dla "biednych".(Rząd dał za dużo "bogatym" i nie "pobudzili" gospodarki),- t.zw. ograniczenie "spożycia",(2kg mięsa na kartki za E.Gierka, 1 paczka papiertosów na 1 dzień, niepalący 1 tabliczka czekolady na 1 tydzień, 0,5 l alkocholu na miesiąc,itd..- ceny Rządowe).
Potrzebujesz więcej,- płać 3 x więcej za to "samo".*ceny komercyjne,- tylko brak "kartek").
System rozdziału "niesprawiedliwy", - ale się "sprawdził.
Społeczeństwo było "zdrowsze" (mniej chorych,niedołężnych,bezrobotnych,itd..).
Życzę Rządowi "powodzenia".
Natter / 2009-03-04 20:06 / Tysiącznik na forum
Ależ to nic nowego i tak uważam że Zakłady Energetyczne doją ile się da. W tej chwili na rachunkach są 3 pozycje nie mające nic wspólnego z ilością pobieranej energii są to- opłata abonamentowa - opłata stała dystrybucyjna oraz opłtata przejściowa 1zł/mc albo 6zł/mc Tam gdzie są największe przywileje i zarobki Zarzadów tam okrada się klientów tego nawet niema wTPSA i PGNiG
@@@ / 195.90.107.* / 2009-03-04 21:26
Zapomniales o 4 pozycji - oplata handlowa.
andowc / 83.30.116.* / 2009-03-04 20:40
Stare "pieczki" też to płacę,- chociaż nie mieszkam i nie korzystam z "nowego" domu.
Tak się "nauczyli" (gaz,prąd,woda,kanalizacja,itd...).
Płacisz za możliwość "korzystania" z "usług",- nie za "media" (prąd,woda,gaz, itd...).
Za "komuny" tego nie "było".
Każdy "patrzy" na czym "zarobić".
Karzą mnie płacić za deszczówkę, (ile wody spadnie z dachy w deszczu,-kanalizacja zbiorcza deszczowa).
Kiedy posegregują "kanalizację" na sikanie,sranie,pranie, gotowanie,itd..., w zależności od ilości domowników, a nie od wskazań licznika wody, ("srała babka , aż się wysrała").
Technika się rozwija, ktoś musi za to płacić.
Oby nie doliczyli za CO2 (gaz cieplarniany),- różne p******* mogą doliczyć.


Kazdy "chwyt" dobry, aby wyjść na swoje.
Abra / 79.163.225.* / 2009-03-04 22:01
Co oni jeszcze wymysla - jak kryzys sie nasili ?
zuzaa / 95.41.239.* / 2009-03-06 21:41
A co z takimi jak ja,co mają elektryczne ogrzewanie? Mam wrócić do palenia w piecach?
andowc / 83.30.114.* / 2009-03-07 00:26
Najtanien kosztuje "palenie w piecu", węgiel,drewno,itd.. (biednych i bogatych).
P.s.
Królowa "Anglii" też pali w piecu (nie gazem,elektrycznością,itd...).
2qq2sq / 89.74.134.* / 2009-03-08 07:56
Powinni zająć się budową elektrowni jądrowych.Wtedy prąd stanieje jak powstaną te elektrownie!!!To winna rządu ,że teraz mamy przestarzałe elektrownie!!!Dlatego,że nic nie robili przez tyle lat to teraz powinni refundować prąd obywatelom!!!Czemu w artykule nie jest nic napisane szczegółowo.Jakie to maja być stawki...itp.Niczego konkretnego się nie dowiedziałem!!!Jak już to powinni wprowadzic takie stawki,których napewno gospodarstwo domowe nigdy nie wypracuje.Wtedy płaciły by głównie firmy i fabryki.
LUKASZCH / 78.152.218.* / 2009-05-16 11:59
skoro TUSK bazuje swoje pomysly z IRLANDII to moglby przynajmniej oswiecic sie nieco lepiej ,poniewaz w IRLANDII placi sie tylko za zuzycie energii +oplata za kazdy dzien + 13% podatku od sumy tych dwoch wartosci. GDYBY W POLSCE TAK BYLO ,TO UWIERZCIE MI ,ZE NIKT NIE MUSIALBY SPECJALNIE OSZCZEDZAC I ENERGIA NI ZZEARALABY GO ZYWCEM ,ALE W KONCU TYLU DARMOZJADOW ,CO W POLSCE NIE MA NIGDZIE W INNYM KRAJU CO SIE PCHAJA BESZCZELNIE DO KORYTA JAK PAN TUSK POTRUPACH I PODSTEPEM.WIELKI WSTYD I HANBA DLA NARODU POLSKIEGO MIEC TAKIEGO TUSKA I RZAD

Najnowsze wpisy