dżeju
/ 2006-11-27 10:37
/
Uznany Gracz Giełdowy/ Bloguje na bblog.pl!
wiecie co? dostrzegam w pełni zbawienny wpływ korekty na papierach, wszystkie moje 3 papiery miały za sobą "strząśnięcie" leszczy i potem z nawiązką biły nowe szczyty
wytłumaczenie jest jak zwykle w psychologii: skoro okazało się, że to był tylko chwilowy, niegroźny spadek, ci co zostali na papierze po pierwszym zimnym prysznicu mają więcej wiary w dalsze wzrosty, a ci co na spadkach kupili, za mało zarobili żeby oddawać
Gant, Kwiatek, 07 dziś, wszystkie miały ostrą przecenę, po czym szybko wróciły na z góry upatrzone pozycje, czego i innym życzę