zrobiony-w-h
/ 83.30.75.* / 2013-06-13 20:25
SaxoBank to kanciarze uważajcie na nich. W 2010 założyłem konto u nich i w 2010 zrobiłem sporą stratę, nic nie zarobiłem. W 2012 przyszło do mnie pismo z Urzędu Skarbowego, że nie rozliczyłem zysków z 2010 roku które miałem w SaxoBanku. Myślę sobie, że urzędnicy pewnie blefują, żeby ze mnie kasę wyciągnąć za inne sprawki, które miałem na sumieniu wcześniej. Kontaktuję się z SaxoBankiem tam zarzekają się, że nikogo nie informują o moich dochodach. Idę z powrotem do US a tam urzędniczka pokazuje mi dokumenty jakie otrzymali z duńskiego urzędu skarbowego. Według tych dokumentów w 2010 miałem zarobić kilkanaście tysięcy złotych. Okazało się, że goście z SaxoBanku postanowili sobie wyprać kasę za pomocą mojego konta na którym miałem duże straty sięgające 100tys zł. Oczywiście US nie dał wiary moim tłumaczeniom oraz dowodom w postaci listy zawartych transakcji. US założył mi sprawę karno skarbową, a ja musiałem zwiewać z IIIRP.
Uważajcie, SaxoBank to mafia w białych kołnierzykach, mieli już wiele spraw w Danii za oszustwa. Polecam wam założyć konto w IB (InteractiveBrokers), oni naprawdę nikogo nie informują, dostęp do wszystkich giełd świata, kilka razy niższe prowizje, dostęp zabezpieczony elektronicznym tokenem, który dostajecie za free pocztą. Jedyna wada jest taka, że przelewy do IB musicie wysyłać za granicę, czyli banki zabiorą wam 5-6% za kupno waluty.