To może tak na chłopski rozum. Otóż Twoje
akcje są warte po 100zł każda, dopóki gotówka przeznaczona na dywidendę leży w pancerszafie biura zarządu i jest własnością firmy. Kiedy ta gotówka staje się własnością akcjonariuszy, równocześnie przestaje być własnością firmy. A wartość firmy, która jest liczona razem z zawartością pancerszafy, została o tę gotówkę uszczuplona. Weź, łaskawco, pod uwagę, że oczekiwanie, że zgarniesz zysk za cały rok za pomocą zakupu akcji w odpowiednim momencie i przetrzymaniu ich zaledwie przez kilka dni, byłby nie całkiem w porządku wobec tych, którzy te
akcje trzymali przez resztę roku.