Witam!
Bardzo potrzebuję fachowej porady, sprawa dotyczy działki i sposobu w jaki jestem pośrednio zmuszana do jej sprzedaży.
Wygląda to tak: moja działka leży w miejscu gdzie wyznaczono strefę przedsiębiorczości, niedawno pojawił się inwestor który planuje kupno działek znajdujących się w tej strefie , problem w tym ze robi to w sposób bardzo manipulacyjny min: zamieszczono w GMINNEJ gazecie artykuł dotyczący wywłaszczenia na cele publiczne, do całej tej gry włączył się również burmistrz potwierdzając informacje o wywłaszczeniu i przekonując właścicieli działek żeby sprzedali ziemię za cenę proponowaną przez inwestora a jeżeli tego nie zrobią może być tak ze gmina wyznaczy drogę dojazdową do inwestycji przez ich działkę ( nie mówił tego wprost ale sugerował) , nie od dziś wiadomo że inwestor ten ma układy z władza gminy. Moje pytanie jest następujące na co w takiej sytuacji może pozwolić sobie gmina aby pozbawić mnie praw do działki bo inwestora który część działek już wykupił raczej nie wywłaszczy (W miarę możliwości prosiłabym o podanie źródeł).
Z góry dziękuje