jhook
/ 83.29.9.* / 2016-04-18 19:50
Bankowe trole znowu w akcji. Gdyby ci twoi mocodawcy dali do przeczytania chociaż jedną umowę indeksowaną (w denominowanych jest trochę inaczej), to może przy dużym wysiłku intelektualnym, tak na granicy bólu fizycznego, zauważył byś, że już na samym początku jest napisane, iż bank udziela kredytobiorcy kredytu w wysokości (ileś tam) ZŁOTYCH !!!!!! a nie franków !!!! I nie oszukuj, że "widziały gały co brały", bo za oferowany towar odpowiada sprzedawca, a nie kupujący. Jak ktoś chce kupić samochód, to nie musi najpierw kończyć politechniki. A jak ktoś idzie do apteki po aspirynę, to wierzy, że dostanie w opakowaniu aspirynę, a nie arszenik, bo ma zaufanie do producenta i aptekarza. Zatem jak ktoś idzie do banku po kredyt, to chce dostać kredyt, a nie spekulacyjny instrument finansowy o wysokim poziomie ryzyka. W końcu banki, to podobno instytucje zaufania publicznego. Poza tym frankowicze nie chcą żadnej pomocy z budżetu. Domagają się jedynie wykreślenia z umów klauzul niedozwolonych, które zostały wpisane do rejestru takich klauzul na podstawie prawomocnych wyroków polskich sądów, a banki mają to gdzieś. A podobno rządzi nami PRAWO i Sprawiedliwość. Dotarło?!