cxz
/ 188.146.3.* / 2016-02-15 18:48
Oferty z obietnicami były potrzebne aby wygrać wybory ... Wszyscy rozsądnie myślący ostrzegali, że żaden budżet tego nie udźwignie, ale brnęli w kłamstwie: i prezydent i kandydatka na premiera . Były gotowe ustawy ...? Owszem wprowadzono zmiany, ale tam, gdzie nic o nich nie wspominali, stają się pośmiewiskiem świata, kontrolowanym przez Unię i inne organa przestrzegające prawa. Teraz słusznie ludzie domagają się spełnienia obietnic, tym bardziej, że prezydent "gwarantował" dotrzymanie słowa .Widzimy jak:wiek emerytalny, leki, kwota zwolniona z podatku, dodatek na dzieci .Rozwiązania nikogo nie zadowalają, raczej skłócają, albo w ogóle nie są realizowane . Mija termin ustąpienia z urzędu prezydenta .Sam jestem emerytem, na wiele nie liczę, ale albo się coś obiecuje i spełnia, albo nie trzeba było obiecywać przysłowiowych "gruszek". Byłem świadkiem jak starsza osoba nie wykupiła leku za 17,50, bo zabrakło jej pieniędzy ...