prosto w oczy
/ 94.254.254.* / 2016-03-29 13:34
LUDZIE!!! Żeby było jasne, nie mam takiej polisy, ani nie pracuję dla żadnej firmy oferującej te "produkty".
Jakieś 8, może 10 lat temu znajoma poprosiła mnie o "rzucenie okiem" na taką umowę, bo właśnie 2 dni temu ją podpisała i coś ją dręczyło. Umowa była zawarta na bodaj 25 lat w firmie Scandia.
Włos się jeży na głowie od opłat likwidacyjnych. Już nie pamiętam dokładnie, ale chyba dopiero po 15 latach nie było opłat. Natychmiast kazałem jej to zlikwidować!!! Były jakieś kłopoty, ale odzyskała całą kasę, bo nie upłynęło jeszcze 30 dni od zawarcia umowy. Od tej pory w jej oczach jestem finansowym ekspertem, choć za takiego się nie uważam.
Rzecz w tym że te wszystkie opłaty są czarno na białym wymienione w tabeli opłat i klient podpisuje że się na to zgadza.
DLACZEGO???????? podpisujecie takie umowy???????????
DLACZEGO??????? nie czytacie warunków ogólnych?????????
I nie bronię tu szubrawców konstruujących takie "produkty", ani ich naganiaczy wciskających klientom to gó...., ale LUDZIE!!!!!! Gdzie macie własny rozum i zdrowy rozsądek????
Już bardziej jestem skłonny usprawiedliwić tych co dali się wciągnąć w Amber Gold - złoto zawsze było bezpieczną lokatą i ci co zaufali oszustom mają racje dochodząc swoich praw, bo państwowe instytucje powołane do nadzoru za późno ostrzegły przed oszustwem, ale w tym przypadku??? Czarno na białym wypisane opłaty, a teraz płacz że ich oszukano.
Leszcze i jelenie nabite w butelkę przez całkiem przeciętnych cwaniaków. Śmiech na sali!!!