MKoro
/ 188.33.231.* / 2016-02-22 20:51
Mądry człowiek kupuje złoto, nie oglądając się na cenę. Po prostu - pewna część oszczędności powinna być lokowana w tym kruszcu. Staniało o połowę? I dobrze, więcej dokupię! Złoto jest po to, żeby mieć pieniądze, kiedy będą one naprawdę potrzebne. Nie po to, żeby sobie kupić samochód, markowy ciuch, ajfona czy inne badziewie. Po to, żeby kupić jedzenie, dach nad głową i bezpieczeństwo. To w przyszłości. Teraz za złoto kupuje się spokojny sen. Myślicie, że za pięćdziesiąt lat nadal będzie dobrobyt? Obyście się nie pomylili, czego sobie i wam życzę. Uwierzcie mi - niczego bardziej nie pragnę niż tego, żeby moja inwestycja w złoto okazała się chybiona i niepotrzebna, tak dla mnie jak i dla moich dzieci.