Ostrzeżenie:
Od prawie roku regularnie spadają
akcje deweloperów. Kursy nie reagują na okresowy optymizm na giełdach.
Regularny spadek i coraz niższe dołki. Spadki są powolne i regularne. Takie formacje kończą się zawsze paniczną wyprzedażą. Dokąd nie będzie paniki, dotąd nie ma szans na odwrócenie trendu. Panika nie daje jednak wskazań do rozpoczęcia trendu wzrostowego. Po panice zawsze krótkie odbicie i bardzo długa konsolidacja.
Na razie kursy dyskontują duże straty deweloperów w 1 kwartale, spowodowane spadkami cen za powierzchnie użykowe. Straty w 1 kw będą duże. Jednak tragiczny będzie drugi kwartał. Jak twierdzą firmy pośrednictwa nieruchomości, obecne ceny w sposób drastyczny odbiegają od ofert kupna i nie ma możliwości na utrzymanie dotychczasowych cen. Ceny mocno spadną i deweloperzy wykażą potężne straty. Tymczasem kursy akcji sugerują, że deweloperzy odkryli potężne pokłady złota. Co stanie się, jak leszcze zaczną dyskontować informacje, że to nie złoto, tylko potężne straty?
Najgorszy będzie drugi kwartał.
Który deweloper jest największym balonem?
Wygląda, że JW Con. Ale Jw posiada jakąś rentowność dotychczasowych inwestycji. Tymczasem LC Corp wykazuje regularne straty na działalności operacyjnej.
Dlaczego?
Może powierzchnie biurowe są nierentowne?
Może produkty dewelopera się nie sprzedają?
Wniosek jest inny. Czarnecki mało dba o biznes, rentowność, czy pieniądze akcjonariuszy. Dla niego numer jeden, to budowa pomnika za życia. Ważne, żeby wszysko było naj... nie licząc się ze stratami akcjonariuszy. Jeśli okaże się, że postument Salvatore Dali sfinansował LCC, to do paniki może być blisko. Oczywiście, uważam, że ten postument może w przyszłości przynieść zyski. W przyszłości.
Dlatego kolego mój, nie daj się wydoić. Jeśli straciłeś, to utnij straty. Idzie hossa i nie ma nic gorszego dla akcjonariusza, niż spadające kursy akcji w hossie.
Chcesz deweloperów? To poczekaj na wyniki 1 kw następnego roku.
Hej!!!