Forum Polityka, aktualnościKraj

Dzień przeciwko Karze Śmierci - Polska zmienia zdanie

Dzień przeciwko Karze Śmierci - Polska zmienia zdanie

Wyświetlaj:
JAW / 87.207.207.* / 2007-12-07 19:51
Czas był najwyższy, bo już mierziło kiedy to deklarujący się jako katolicy i leżący krzyżem po kościołach PiSowcy prawą ręką robili znak krzyża, a lewą zatrzymywali kata przy pieńku. Tacy fałszywi wierzący: piąte nie zabijaj, ale ciszej nad tym.. Ale kiedy się patrzy na ich szeregi, to nie dziwota: niejaki K. Karski - były komunista oddelegowany do stołecznej Rady Narodowej w latach osiemdziesiątych przez partyjną komórkę młodzieżową, a dziś podstawowy machacz łapy w PiSie i zamieszany parę lat temu w podejrzane interesy morskie
Nie wazne / 213.238.80.* / 2007-12-07 20:11
Nieee!! Bez przesady:/ Przepraszam bardzo, ale nie każdy jest przeciwko karze śmierci, jak np ja. Uważam, że niektórych zwyrodnialców powinna spotkać taka kara, a nigdy b\nikogo by już nie skrzywdzili. Ile mamy jeszcze utrzymywać tych delikwentów i czekać aż wyjdą, by skrzywdzić następne ofiary? Nie lubię ani PiSu, ani PO. Bez przesady. Rozumiem, że chcą się bardziej zjednoczyć z Unią, ale żeby występować przeciwko karze śmierci? To żałosne. Może od razu urządźmy hotele dla morderców, gwałcicieli, zróbmy im ich święto. Przecież to oni mają prawa, a ich ofiary już nie żyją to po co się nimi przejmować, prawda?:/
nemmo / 83.27.171.* / 2007-12-07 20:33
A potrafilbys zabic czlowieka? Nawet zwyrodnialca. Zagazowalbys go czy powiesil?
Kolataj / 62.87.243.* / 2007-12-07 22:33
Nawet powieka by mi nie drgnela.
Dorzucilbym gratisowo usmiech na twarzy.

Wspolczuc mozna rodzinom ofiar, ale nie mordercom.
geek / 77.112.111.* / 2007-12-08 09:57
z takim myśleniem pierwszy kwalifikujesz się do "wycięcia":/ Słyszałeś coś o pomyłkach w orzekaniu winy.. Ja nie chciałbym żyć ze swiadomością zabicia niewinneg człowieka... A tak wogóle śmierć nie jest karą. Ci, jak ich nazwałeś, zwyrodnialcy w dużej mierze nie są właściwie ukształtowani więc i smierć moze okazać się karą dla nich nie zrozumiała.. byłaby ona tylko zaspokojeniem złości kata (społeczenstwa), a niz złości daleko nie zajedziemy.. Jest tyle rzeczy do zrobienia, nie ma komu ulic zamiatać.. a niechże oni pracują i niech bedzie z nich pożytek..
mari007 / 2007-12-09 00:02 / portfel / HARM
Spokojnie, kara śmierci w przypadku procesu dowodowego, a nie poszlakowego wtedy gdy oskarżony/winny wyczerpie wszelkie środki odwoławcze. A tak na marginesie ciekawe kiedy by się Tobie skończyła litość dla morderców? Jakbyś stracił matkę, żonę, dziecko zabitych przez ludzi którzy w dupie mają prawo i innych ludzi. Też byś ich dalej chciał resocjalizować, no pewnie może kiedyś by wyszli i powiedzieli Tobie na ulicy "dzień dobry jak się ma Pańska rodzina he he" Zastanów się!
geek / 81.210.21.* / 2007-12-09 16:50
jest kara dożywocia, wiec pewnie bym ich nie zobaczył.. I mimo wszystko bede sie upierał przy tym zeby zaciagnac ich do roboty.I to takiej zeby sami stwierdzili ze nie chca zyc.. ale państwo nie moze pozwolić sobie na smierc obywatela wiec nie moze mu na to pozwolić.. i to jest dopiero kara..
zabićwimięzakazukaryśmierci? / 83.24.210.* / 2007-12-08 22:57
no i co geek, mam nadzieję że nie masz takiej bandyckiej mordy jak Ćwiąkalski, a tak w odniesieniu do meritum sprawy - jakbyś go wyciął? - czyżbyś to zrobił sam?. Nie miałbyś przypadkiem wątpliwości, co do jego winy?
geek / 81.210.21.* / 2007-12-09 16:52
czytaj ze zrozumieniem.. a morde mam gorsza, ale to juz nie Twoja sprawa..

Najnowsze wpisy