mś
/ 85.89.162.* / 2010-03-13 08:31
Szanowny „marjoran”, zna pan takie powiedzenie : „Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie” ? Jestem osobą, która pomimo chamstwa, cwaniactwa i zgodnie z literą prawa, wyzysku, sugestywnego sposobu ubezwłasnowolniania społeczeństwa, wygodnego interpretowania pojęcia „ kraj demokratyczny”, utrzymuje właściwy standard życia i nie należę do grupy : frustratów, nieudaczników, hipokrytów, zawistników „i po prostu totalnych ignorantów”. Należę do osób realnie spoglądających, WYKORZYSTYWUJĄCYCH dane narzędzie od Boga jak ROZUM, włączam wyobraźnię i posiadaną wiedzę. Powiem więcej, przedstawiam grupę / nieliczną / --- PRACODAWCY---, która zna swoje miejsce, zadania i w pełnym tego znaczeniu, właściwe zarządzanie zasobem ludzkim. Szkoda, że dwudziestoletnia praktyka – transformacji – przyzwyczaiła tych „zaradnych inaczej” do myśli wygodnej, lekceważenia, obrażania i stosowanego niewolnictwa – taniej siły roboczej – społeczeństwa polskiego. Z tego też powodu /poprzez pranie mózgu/ chce się wmówić tej „hołocie nieudaczników”, że to jest ich wina. Proszę pamiętać, że cierpliwość ma swoje normy i nie każdy ma powściągliwość w wysłuchiwaniu na swój temat, że jest KRETYNem. Stosowany ANTYPROSPOŁECZNY system, stosowany odgórnie sam doprowadza do działania i wyrażania takiej opinii i stosunku do dziejących się wydarzeń. To mamy zagwarantowane o dziwo, w Konstytucji. A może i to można zmienić ?Życzę powodzenia !