Dzik: Niech będą dopłaty do limuzyn i apartamentów.
Money.pl
/ 2009-10-21 07:51
sceptyk
/ 2009-10-21 23:28
/
Tysiącznik na forum
Dzisiaj na jednym z kanałów WSI24 nadano reportarz ze szkoły w sprawie nieudolności rządu w "bezpłatnym rozdawnictwie owoców" dla biednych polskich dzieci.
Nachalna dziennikarska ......wa nagabywała dzieci w sprawie owoców i WSZYSTKIE, powtarzam WSZYSTKIE zeznawały, że dostają w domu dużo owoców: bananów, jabłek truskawek, i do szkoły dostają.
A dziennikarska ....wa domagała się oświadczeń od 7- 8-latków, że one wolałyby dostawać owoce ZA DARMO w szkole.
Dzieciarnia jakoś nie skumała, więc po chwili poddała się i zakomunikowała, że bez państwowego systemu dopłat dla PRODUCENTÓW polskie dzieci NIE BĘDĄ MIAŁY DOSTĘPU DO OWOCÓW.
Kapusie od Waltera manipulują już wszystkim, i są gotowi s....wić się, byle tylko jakąś kasiorę od kogoś wyszarpać z naszych podatków. W tym przyapdku od producentów owoców.
prawiezaratralalala
/ 77.254.209.* / 2009-10-21 20:49
To najlepsze co przeczytałem w tych dniach.
gaall
/ 212.76.37.* / 2009-10-21 19:43
Czy moze autor podac do wiadomosci, jak rzad zarabia ze stac go na dawanie pomocy malo potrzebujacym. Dlaczego ja mam duzo zarabiac by skorzystac....ale najwazniejsze,gdzie rzad pracuje ze stac go na takie gesty.
MN4
/ 217.96.42.* / 2009-10-21 16:13
Równość szans, a nie równość portfeli. Kapitalizm musi zarobić jeszcze duuużo pieniędzy, aby można było, każdemu "dać" dom, gdy będzie tego potrzebował.
Jeżeli wejdziemy do strefy euro, podłączymy się do potężnego źródła finansowania i wtedy, gdy cena kredytu spadnie do kilku procent, będzie łatwiej.
Bernard+
/ 83.22.97.* / 2009-10-21 19:05
MN4 To, co napisałeś o wejściu do strefy EURO to jest ten trzeci rodzaj prawdy wg św. pamięci księdza Tischnera.
Jak długo nasza własna gospodarka jest tak nieefektywna jak polskie stocznie, bo poziom zarządzania jest amatorski a nieuczciwość jest nagradzana zaś solidność karana wysokimi podatkami tak długo zmiana pieniądza na inny kreowany przez inny bank niczego Polakom nie poprawi. Mamy najniższy w Europie procent obywateli pracujących w przedziale wiekowym 18-65 lat tylko 43% w Holandii jest to przykładowo 72% a poza tym więcej Polaków pracuje z sferze budżetowej utrzymywanej ze środków publicznych i w sferze usług niematerialnych niewytwarzających PKB jak np. ubezpieczenia i pośrednictwo finansowe niż w sferze przedsiębiorstw produkcji i usług wytwarzających PKB. Taka struktura ludności z tak zdemoralizowanym sektorem publicznym, jaki mamy obecnie nie jest w stanie dorównać poziomowi życia w krajach "starej" UE. Hiszpania ma tyle samo ludności, co Polska a wytwarza PKB 3 razy większe, mimo, że ma więcej bezrobotnych niż Polska, więc dopóty tak jest to zawsze będą mieli Hiszpanie więcej kapitałów na rozwój niż mają Polacy.
sceptyk
/ 2009-10-22 00:07
/
Tysiącznik na forum
Dolicz do tego, ile gotówki ze środków obrotowych firm państwo zamraża w różnicy między
VAT naliczonym a należnym.
jak fajnie być POpaprańcem
/ 87.205.203.* / 2009-10-21 14:19
jak PiS chciał wrzucić 3 miliony tanich mieszkań na rynek, to go zniszczyli.
Bo jest prawo popytu i podaży, i taki Palikot musiałby iść do pracy :-(((
cieszy mnie że się cieszysz
/ 195.35.80.* / 2009-10-21 16:28
jak PiS chciał wrzucić 3 miliony tanich mieszkań na rynek, to go zniszczyli.
troche źle rozumujesz - został zniszczony przez 3 milinony mieszkań - w rozumieniu takim że naobiecywał a potem musiał przyznać,iż to tylko propaganda a inaczej kiełbasa wyborcza...
Floyd
/ 2009-10-21 19:30
/
Tysiącznik na forum
Rżniesz głupa i tyle. PiS nie obiecywał nigdy trzech milionów mieszkań. Obiecywał stworzenie warunków przez odpowiednie ustawodawstwo do wybudowania przez społeczeństwo 3 milionów mieszkań, a to nie jest to samo co Ty piszesz.
Tak na marginesie, to mam gdzieś PIS, ale i takich propagandzistów jak Ty.
man13
/ 2009-10-21 23:38
/
Tysiącznik na forum
Toć twój adwersarz właśnie o tym pisze.....
arch
/ 2009-10-21 14:23
/
Tysiącznik na forum
' Lenistwo idzie tak wolno, że bieda je dogania. "
Benjamin Franklin
kwl
/ 82.210.151.* / 2009-10-21 12:02
Zgadzam się z autorem i proponuję pozabudżetowe źródło finansowania tych programów. W zawiązku bowiem z tym, że deweloperzy twierdzą, że prowadzą swą działalność głównie po to, aby tworzyć nowe miejsca pracy, myślę, że nie będą mieli nic przeciwko temu, aby podzielić się z budżetem swoimi 40% marżami. Można by to wprowadzić w formie "windfall tax" czyli "podatku od manny z nieba". Można by też uzyskać dodatkowe pieniądze nakładając opłaty na tych wszystkich urzędników państwowych, którzy takie przepisy wymyślają, aby wkrótce po tym zatrudnić się w korzystającym na nich sektorze prywatnym. Pieniędzy więc na te zbożne cele powinno być sporo.
taak
/ 83.27.65.* / 2009-10-21 11:27
Wszystkie programy dopłat mają na celu pobudzenie koniunktury w branży, czy to budowlanej, czy w motoryzacyjnej. Te dwie branże są bardzo istotne z punktu widzenia gospodarczego i rozwoju innych dziedzin. A stąd już przełożenie na rynek pracy. I dochodzimy do sedna sprawy, panu Kaziu dostanie pracę za 1000zł lub jej nie straci. Im mniej Kazików będzie bez pracy, tym więcej będą zarabiać i może wtedy wezmą sobie jakiś kredycik na nowe mieszkanko czy samochód.
Autor ma zapewne rację, że programy o których pisze to redystrybucja od biednych do bogatych.
Mam wrażenie, że nie stoi nic na przeszkodzie by programy dopłat spełniały rolę stymulacji gospodarczej i jednocześnie wsparcia społecznego (nie pomocy społecznej).
A jednak coś stoi (ktoś).
Pilsener
/ 2009-10-21 09:55
/
Sofciarski Cyklinator Parkietów
To jasne. Socjalizm zawsze wspierał bogatych i partyjnych - łatwiej jest "załatwić" popyt na partyjnym szczeblu niż wymyśleć produkt dobry i tani, który się sprzeda. W różnych systemach i ustrojach są bogaci i wpływowi, ale to w socjalizmie zwykli, szarzy ludzie klepią największą biedę.
Kiedyś rzuciłem hasło, żeby sprawdzić ile mieszkań komunalnych jest wynajmowanych, podobnie z programu "cwaniacy na swoim". Bogaty wujek poręcza kredyt biednym krewnym, potem mieszkanie wynajmuje studentom - takich przypadków jest wiele, jak kraj długi i szeroki, od KRUS'owców handlujących ciuchami i jeżdżących na taksówce po kościelną komisje majątkową.
Floyd
/ 2009-10-21 19:22
/
Tysiącznik na forum
W Twoim "Niebie" oczywiście nie było by cwaniaczków, a moim zdaniem byli by jeszcze bardziej bezwzględni i jeszcze ten koronny argument którym szermują tacy jak Ty w pełni zliberalizowanym świecie : "rób tak samo, a jak nie potrafisz to Twój problem" - urocze.
Sceptyczny Misiek
/ 95.49.173.* / 2009-10-21 08:12
Pan Kazio może sobie pograć na automatach, to może wygra na mieszkanie.
arch
/ 2009-10-21 10:12
/
Tysiącznik na forum
Ma chłop szansę na sukces ! ! !
"Jednoręki Chlebowski,"
www.dziennik.pl/polityka/article462062/Jednoreki_Chlebowski_czyli_PiS_drwi_z_PO.html
socjalizm rządzi a po nim przyjdzie nowy socjalizm
/ 88.199.162.* / 2009-10-21 07:51
Co tymczasem ma zrobić rodzina Pana Kazia, którego stać tylko na małe mieszkanko w wielkiej płycie z lat siedemdziesiątych i używaną pięcioletnią Toyotę?
jak to co - gromadzić broń - kiedyś przy jej pomocy nastąpi prawdziwa redystrybucja dóbr w drugą stronę (patrz rewolucja francuska)
stapek65
/ 79.163.8.* / 2009-10-21 13:58
Ja bym zaczął od biernego oporu,tj. unikać pracy i starać się wyciągać chociaż małe zasiłki skoro duże kwoty eurofaszyści biorą dla siebie.
Tomwic
/ 2009-10-21 08:49
/
Bywalec forum
No tak....
Historia kołem się toczy!
arch
/ 2009-10-21 10:15
/
Tysiącznik na forum
Oj tak ,historia się POwtarza
''Wielu działaczy KLD kończy później na ławie oskarżonych. Najbardziej spektakularny był przypadek lidera liberałów w
Warszawie Andrzeja Machalskiego, który został skazany za narażenie KGHM na milionowe straty ' '
-"Donald Tusk: kariera brata łaty". "GW", 15-16 10. 2005).