Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Dzik: Palikot zamieni urzędników w detektywów

Dzik: Palikot zamieni urzędników w detektywów

Wyświetlaj:
ityle / 211.233.134.* / 2010-02-10 17:22
nie można się nie zgodzić z tym, o czym Pan, Panie Dzik pisze. To nie jest kraj, w którym możliwe jest wymaganie od totalnie postpańszczyźnianego społeczeństwa wykonywania jakichkoliwiek obowiązków. Myli się zatem ten, kto sądzi, że grupa urzędników pochodzi z innego plemienia, niż reszta tzw. obywateli. Jedni i drudzy mają zaszczepiony w genach tak potężny ładunek ignorancji wobec państwa, że musi nastąpić kilkukrotna wymiana pokoleniowa, aby jedni tworzyli rozsądne prawo, a drudzy je przestrzegali.
prawiezaratralalal / 77.254.214.* / 2010-02-10 22:54

Jedni i drudzy mają zaszczepiony w genach tak potężny ładunek ignorancji wobec państwa, że musi nastąpić kilkukrotna wymiana pokoleniowa, aby jedni tworzyli rozsądne prawo, a drudzy je przestrzegali.

To gorzej niż wymarzone: jedno państwo-jeden naród-jeden fuhrer?
arch / 2010-02-10 17:20 / Tysiącznik na forum
Cytat:

Megaprzekręt


Na naszych oczach, przy biernej postawie polityków, mediów, służb specjalnych, dzieje się ostatni akt utraty suwerenności naszego kraju.

Afera hazardowa ; być może 0,5 mld PLN skutecznie przesłania megaaferę, w której Polska straciła jakieś 1500 mld PLN ! ! .


Oficjalna wersja Głównego Geologa Kraju jest taka: -
;Przekazujemy zasoby w celu ich rozpoznania, nie posiadamy środków na ten cel i nowoczesnych technologii;.

To kłamstwa.

Od dziesiątków lat, w tym także w ostatnim 20 ; to leciu, manipulowano informacją geologiczną. Np. coroczne Bilanse Zasobów Kopalin (PIG) informują, że mamy jedynie 150 mld m3 gazu (na 10 lat eksploatacji) i 19,5 mln ton ropy (na 1,3 roku eksploatacji).

Jak za dotknięciem różdżki czarodziejskiej, z chwilą przekazania zasobów w celu rozpoznania, od razu wiadomo, że pod Kutnem zasób gazu przekazany w 2007 roku FX Energy to ok. 500 mld m3, a gaz przekazany firmie Chevron w 2009r. (obie firmy z USA) to ok. 1000 mld m3 (1 bln). Zasoby te po prostu, były dawno, poprzez kilka tysięcy wierceń w latach 60 i 70 - tych XX wieku i inne (satelitarne) w latach następnych, rozpoznane, a informacje utajniono polskiemu społeczeństwu i przekazywano agenturze KGB.
MN4 / 217.96.42.* / 2010-02-10 14:30
Urzędnik kosztuje. Detektyw zarabia na siebie. Wolę detektywów.
Każdy złapany przez detektywa złodziej zapłaci za siebie i karę za 3 innych złodziei.
Każdy zatrudniony urzędnik, zatrudni kilku innych urzędników do wystawiania zaświadczeń, a to jest korupcjogenne.
arch / 2010-02-10 15:14 / Tysiącznik na forum
"PrOpagandowa walka rządu z biurokracją " J. Kowalczyk
pb.pl, 09.10.2009

"Mianowanie w służbie cywilnej przeradza się w patologię i nikt nie zamierza z nią walczyć. Oszczędności na
administracji są czystą fikcją. "
MME / 82.210.232.* / 2010-02-10 13:24
Postulat pana Dzika nie stoi w sprzeczności ze zmianami które proponuje Palikot. Oba pomysły sa wzajemnie komplementarne, czyli po pierwsze ograniczyc liczbe papierków a po drugie dać wiecej zaufania do obywatela. Czy urzędnik bedzie to sprawdzał czy nie to juz osobna kwestia i na szczęście nie byłby to problem obywatela. Tak na marginesie - wcale nie jest tak łatwo złożyć fałszywe oswiadczenie na piśmie. Człowiek uczciwy ma z tym wiele kłopotów natury psychologicznej czy moralnej. To nie to samo co konfabulacja i opowiadanie głupot, nawet w telewizji. Natomiast oszustowi wisi czy jest oświadczenie czy zaświadczenie bo tak czy siak metodę oszustwa znajdzie. Dlatego jestem za pomysłami obu panów.
tylne drzwi / 194.213.1.* / 2010-02-10 13:48
Palikota i nnych POsłów, intereją tylne drzwi,tylko tylne drzwi, reszta to ściema i mydlenie oczy
arch / 2010-02-10 17:08 / Tysiącznik na forum
plasttikowy na prezydenta !
Smutny / 195.235.15.* / 2010-02-10 12:40
1. Wprowadzic mozliwosc zalatwiania WSZYSTKICH spraw urzedowych przez internet.
2. Wszelkie decyzje urzedow maja byc podpisane przez urzednika - i podane w takiej formie, by w razie czego mozna bylo sie na nie powolywac przed sadem badz innym urzedem.
3. I niech wreszcie te (/%/&$% urzedy skarbowe zaczna brac odpowiedzialnosc za swoje decyzje! (I niech prawo podatkowe bedzie takie samo w calej Polsce a nie zalezne od US)
man13 / 2010-02-10 11:45 / Tysiącznik na forum
Prawo do zweryfikowania oświadczenia przez urzędnika jest nadal jego prawem więc gdzie tkwi problem Dzika?
normalnyy / 193.109.225.* / 2010-02-10 13:37
man w to nie jest wina kościoła ?
Myśliwiec / 82.29.238.* / 2010-02-10 15:02
Maniuś teraz się zastanawia, na kogo ujadać.
sceptyk / 2010-02-10 21:06 / Tysiącznik na forum
man13 się NIE zastanawia, tylko redaktor Michnik nie ogłosił jeszcze nowej madrości etapu. Dlatego man13 nie wie na kogo ujadać.
chłop jag / 84.234.10.* / 2010-02-10 09:49
Wojna z biurokracją też kosztuje tołażysze! Do wojny z biurokracją potrzebne są nowe kadry i żołnierze, więc nowa biurokracja powstanie do walki ze starą biurokracją! PO ciężkich bojach, nastąpi zawieszenie broni i w efekcie, na placu boju pozostanie stara biurokracja w komitywie i symbiozie z nową biurokracją - bo przecież nie z obywatelami!

Ponadto, po fuzji komunizmu z faszyzmem, objawił nam się eurokołchoz, gzie nieludzkie wyczyny Stalina i Hitlera, będziemy postrzegać, jako infantylne zabawy, dobrze wychowanych chłopców!
Myśliwiec / 82.29.238.* / 2010-02-10 15:48
B7 i Maniak13! Poczytajcie sobie o środkach stylistycznych w literaturze. Można ich używać w życiu codziennym, jak to robi chłop jag.
B_7 / 195.35.80.* / 2010-02-10 13:42

Ponadto, po fuzji komunizmu z faszyzmem, objawił nam się eurokołchoz, gzie nieludzkie
wyczyny Stalina i Hitlera, będziemy postrzegać, jako infantylne zabawy, dobrze
wychowanych chłopców!

Człowieku zidiociałeś już do końca!
Co ty wogóle wypisujesz - weź sobie pomyśl zanim coś znó naskrobiesz.
chłop jag / 84.234.10.* / 2010-02-10 15:12
Moje motto - NIE DLA IDIOTÓW!
man13 / 2010-02-10 12:00 / Tysiącznik na forum
POmysł Palikota dokładnie przeciwstawia się takiej tezie o powstaniu kolejnej biurokracji w walce z istniejącą. Bredzisz coś od rana.
Myśliwiec / 82.29.238.* / 2010-02-10 15:09
Pomysł Pacanusza Publikota zamienia uznaniowość urzędów na uznaniowość obywatela, zamiast tą uznaniowość zlikwidować PRECYZYJNYM PRAWEM. Czyli w stylu Partii Zmian i Obietnic.
socjalizm tak rządzi / 88.199.162.* / 2010-02-10 12:12
Palikot to polityk a politycy mówią to co chcą usłyszeć wyborcy ( dokładnie wyborcy a nie ogół obywateli)

przecież nie powie że biurokracja jest wspaniała i trzeba by ją jeszcze powiększyć.
man13 / 2010-02-10 12:49 / Tysiącznik na forum
PiSior to człowiek który mówi jedno a robi drugie. To wie całe społeczeństwo.
Ty jednak idziesz dalej, chciał być, by wzorem Kaczyńskiego, czarne było białym a białe czarnym? Opamiętaj się, to idiotyzm.
sceptyk / 2010-02-11 00:03 / Tysiącznik na forum
No co ty powiesz?
To i Tusk jest pisiorem?????
Obiecał obniżenie podatków (3X15) a podatki podniósł.
Więc jak? Tusk to pisior???????
tylne drzwi / 194.213.1.* / 2010-02-10 09:36
Uchwalona niedawno nowelizacja prawa budowlanego tak sprytnie zmieniła definicję budowli, że będzie można za nie uznać zamontowane w firmowych budynkach linie technologiczne, bloki energetyczne, piece hutnicze czy inne instalacje lub urządzenia.

Dotychczas były one traktowane jako część budynku i nie podlegały odrębnemu opodatkowaniu. Gminom udało się jednak przepchnąć zmiany, które w założeniu miały jedynie doprecyzować definicję budowli. W istocie zmieniły tylnymi drzwiami zasady opodatkowania firm podatkiem od nieruchomości.

Od wartego np. 100 tys. zł urządzenia, które stało się budowlą, trzeba będzie co roku zapłacić 2 tys. dodatkowego podatku. W przypadku hut, kopalń, elektrowni czy zakładów przemysłowych, w których wartość instalacji i urządzeń sięga setek milionów złotych, płacony podatek może wzrosnąć dwukrotnie - ocenia "DGP".

Przecież to co mówi Palikot to jedna wielka ściema
MN4 / 217.96.42.* / 2010-02-10 07:58
Młody człowiek BD jest ofiarą biurokracji. Pojmuje ją jako byt. Twór przerażający, mityczny i niezniszczalny, przez jego enigmatyczność, niepoliczalność, niedefiniowalność.
Biurokracja, to pół miliona ludzi, zatrudnionych na umowę o pracę, kontrakty menadżerskie i można ich policzyć, zwolnić z pracy. Biurokracja, to nie demon, to raczej chaos, który można opanować.
sylwik / 83.6.89.* / 2010-02-10 09:19
Pracuję w jednym z urzędów dzielnic. Żeby zwalczyć głupią biurokrację nie wystarczy nie żądać od petentów dokumentów. Należy zmienić ustawy, które narzucają na urzędników obowiązek przyjmowania szeregu dokumentów. Jakbyście popatrzyli jak wygląda praca w świadczeniach rodzinnych!!! O zgrozo!!! Wydaje się masę pieniędzy na obsługę świadczeń - mówię tu o wysyłanej korespondencji, telefonach, xero itp. Wierzcie mi - to są gigantyczne pieniądze. I mimo dzisiejszej biurokracji - ludzie kombinują, żeby tylko dostać "darmochę". Najlepsi są Ci wszyscy bezrobotni - bo to głównie tacy mogą dostawać rodzinne - zajeżdżają dobrymi samochodami, w wakacje wyjeżdżają na odpoczynek, a dochody z Urzędu Skarbowego - zerowe!!!! Po kilku latach pracy w świadczeniach mogę powiedzieć - Polska jest bardzo bogatym krajem - prowadzi szerokie rozdawnictwo!!!!
moje_zdanie / 78.8.255.* / 2010-02-10 14:14
Oczywistym jest, że gdzie dają za darmo tam znajdą się tacy co wezmą. Rozwiązanie jest tylko jedno: należy zlikwidować te przywileje.
socjalizm rzadzi / 88.199.162.* / 2010-02-10 08:03

Biurokracja, to nie demon, to raczej chaos, który można
opanować.

jakieś propozycje w tym kierunku ?
Binarek / 2010-02-10 08:25 / Tysiącznik na forum
Wprowadzić limit nowych przyjęć.
Po uwolnieniu etatów z odejść na emeryturę, likwidować etaty równocześnie automatyzując wymianę danych, dokumentów....

Inaczej rzeczywiście tego demona nie da się stłamsić, żadnemu rządowi do tej pory się to nie udało.

Komisja przyjazne państwo co prawda wprowadziła 200 poprawek do ustaw, które w mniejszym lub większym stopniu likwidują biurokratyczne absurdy ale efektem miało być ograniczenie zatrudnienia w "centrali" i samorządach a tego nie widać.
socjalizm rzadzi / 88.199.162.* / 2010-02-10 12:09

Inaczej rzeczywiście tego demona nie da się stłamsić,
żadnemu rządowi do tej pory się to nie udało.

z niechęcia (ale nie do Ciebie ) muszę się zgodzić


Komisja przyjazne państwo co prawda wprowadziła 200
poprawek do ustaw

ale były tez przez tę komisję proponwane takie absurdy jak kamery we wszystkich punktach sprzedaży alkoholu ("przyjazne" państwo nie ma co) dlatego ostrożny byłbym co do proponowanych przez to towarzystwo "ulepszeń".

W najlepszym razie jest to sprawa wizerunkowa - o głupocie z kamerami słyszał każdy ale o tych 200 poprawkach - nikt nic konkretnego nie wie.
socjalizm rzadzi / 88.199.162.* / 2010-02-10 08:03

Biurokracja, to nie demon, to raczej chaos, który można
opanować.

jekieś propozycje w tym kierunku ?

Najnowsze wpisy