Serdeczne podziekowania za lekcję zycia dla autora tekstu

jest zatem potwierdzenie że za rządów Tuska biurokracja i wolne zawody mają sie dobrze, miała być reforma podatków wiec sie zaczyna aż stach pomyśleć jak się czyta coraz to nowsze pomysły doczego dojdzie jak ten wybitny znawca gospodarki zostanie prezydentem z uprawnieniami jakie mu szykuje rada królewska o przepraszam Trybunał Konstytucyjny. Będzie brak emerytury do 75 lat i brak pracy dla staruszków, wieksze obciążenia parapodatkowe i całkowita dyktatura biurokracji wyrażajacej potrzeby łelit i grup społecznych które PO i Tuska wylansowały.Boje sie że czeka nas nie liberalna polityka gospodarcza a dyktat państwa i koniecznosć pozwolenia, licencji na prace ekspedientki w sklepie z nawozami, do tej pory mamy licencje na dozorstwo. Ten rząd nie daje sobie rady z najprostrzymi sprawami gdyz zajmuje sie piarem politycznym a ludzie mają kłopoty bankrut który płacił nizsze składki zus nie moze dostać zasiłku dla bezrobotnych, to są jaja najwyzszych lotów i co na to przyjazny Palikot nic Obłudy ciag dalszy nastapi w przyszłym roku bałagan z rozliczeniem pitów rocznych, składki wypadkowe od umów cywilnoprawnych wszystko dla dobra przedsiebiorców i pracowników także a łelity maja sie dobrze choć nie beda stanowić władzy w mediach publicznych, na razie Pokażcie choć jeden resort który został uporządkowany oczywiscie to wszystko przez Kaczorów i Rydzyka. A ja wiem że za wszystko odpowiada ten nieudolny rząd który nie chce sie z nikim porozumiewać bo ma monopol na wiedze. I jest moim zdaniem z tego dumny, za dumny na rozmowy z opozycją, zwiazkami/zlikwidować/ To nie jest rząd porozumienia jak rząd Mazowieckiego czy nastepne które potrafiły łaczyc interesy wielu grup społecznych. Wydaje sie być prawdą że Polska staje sie republiką bananową moze na wzór Peru

w Polsce, dziwnym trafem, skrupulatny fiskus chętniej ściga szaraczka niż ministra czy multimilionera


To oczywiste.
Szaraczek nie wynajmie armii prawników ani bandy bejsbolowej. Szaraczek jest bezbronny jak dziecko. Żaden, powtarzam ŻADEN szanujący się bandzior (czytaj urzędnik państwowy) NIGDY nie zaatakuje silniejszego (intelektualnie, finansowo czy fizycznie), bo sam jest TCHÓRZEM. I zazwyczaj do tego zwykłym chamem.

A śp. Stanisławki śpiewał:
"Mówiła mi Mama,
bym się nie bał chama.
Bo cham to jest cham,
i boi się sam"

Pamietajmy o tym.

Co tam konkubinat, można pójść dalej i jeśli żona odda się mężowi to też nałożyć na nią stosowny podatek wg cen usług świadczonych przez okoliczne domy publiczne. Nierównowaga usług jest tutaj widoczna gołym okiem. Pozostaje tylko problem przyłapania małżonków in flagranti, ale od czego jest technika? Można założyć damie stosowną czujkę, albo nawet całą kasę fiskalną i po kłopocie.

istnieje od dawna i nikt go jak do tej pory nie zmienił. Skąd więc pretensje do urzędnika, na którego przełożeni naciskają by w okresie wielkiej dziury budżetowej doił ile wlezie bo zostanie zwolniony. Jak nie on to zrobi to kto inny przyjdzie na jego miejsce, więc po co ryzykować zwolnienie. By zmienić mechaznizm trzeba zmienić rządzących, a o ile mnie pamięć nie myli to rządzący mają ponad 50% poparcia w sondażach. Zresztą wszystkie partie sejmowe nie robiły nic w tej mierze. Szok związany z tą sprawą wynika raczej z naiwnej wiary podsycanej przez media, że w 1989 roku wszystko się zmieniło. Tymczasem choć efekty zmian są ogromne to tak naprawdę większość rzeczy pozostała po staremu. Mamy przecież komunistyczny obowiązek płacenia na ZUS i NFZ niezależnie od tego czy chcemy oszczędzac na emeryturę w ZUSie czy nie. Zwłaszcza wśród mniej zamożnych ten obowiązek pochłania prawie połowę wypracowanych dochodów (licząc łącznie ze składką płaconą przez pracodawcę, którą de facto finansuje pracownik, bo przecież pracodawca nie bedzie do pracownika dopłacał).

..doba w luksusowym pensjonacie ZUS w Augustowie dla pracownika albo byłego pracownika zakładu kosztuje… 10 zł.

Zyjemy w swiecie balwochwalczego uwielbienia dla panstwa i jego organow. Czyli wrocilismy do komunizmu. Podatki sciagac bedzie sie za wszystkie korzysci i satysfakcje, np za seks. Placilo sie niegdys takse klimatyczna W Skandynawii placi sie od dawna podatke dochodowy za przyjemnosc mieszkania we wlasnym mieszkaniu. A jesli fiskus, sady lub prokuratura innego kraju zechce nas scigac w naszym kraju, to nie mamy prawa odwolac sie od egzekucji wyroku: zostaniemy wydani do innego kraju, w imieniu obcego fiskusa nasze pieniadze zajmii polski komornik. Zyjemy w superpanstwie globalnego terroru