Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Dzik: Strategiczne zagranie Putina. Drzwiami w twarz

Dzik: Strategiczne zagranie Putina. Drzwiami w twarz

Wyświetlaj:
Smacktheface / 77.253.108.* / 2009-09-02 20:04
Nie "nasze stanowisko", tylko poprzednio rządzącej partii na "Pi" i pańskie, panie Bartłomieju. Proponuję poczytać trochę o historii II wojny światowej. Putin powiedział samą prawdę, tj. że nie tylko Rosja sowiecka, ale i inne kraje ponoszą odpowiedzialność za to, że w swoim czasie nie zatrzymały w porę Niemiec. W latach 1939/40 Anglicy i Francuzi udawali, że walczą, bo wydawało się, że w ten sposób zachęcą Hitlera do uderzenia na Wschód. Gdybym był Stalinem, w tamtych warunkach, w latach 39-40 też prowadziłbym podobną politykę, też zająłbym wschodnią Polskę (Hitlerowi do Moskwy zabrakło później kilkudziesięciu kilometrów, ciekawe, ile by mu zabrakło, gdyby nie zaczynał ataku na Bugu, tylko ze środkowej Białorusi???), też opanowałbym państwa bałtyckie, też odebrałbym Finalndii kilkadziesiąt kilometrów terytorium przy jeziorze Ładoga. Nic natomiast nie usprawiedliwa ludobójstwa i podłości popełnionych przez Sowietów i za to ewidentnie należą się nam słowa przeprosin. Nie wolno tracić jednak z oczu faktu, że gdyby w czasie II Wojny Światowej nie istniała Rosja sowiecka, gdyby nie Moskwa, Stalingrad i Kursk, dzisiaj nie istniałaby też Polska, ani w ogóle Polacy, chyba, że w Chicago. W Polsce wszyscy wywędrowalibyśmy już dawno kominem.
asdflkjhg / 213.17.241.* / 2009-09-07 14:55
nie uwzględnia Pan tzw inicjatywy oddolnej, narody ot tak sobie nie dają się wymordować lub ciemiężyć. Państwo Hitlera w głównej mierze rozpadło się od wewnątrz już w 1944. Reszta to inercja i zmiana celu imperialnego na ekonomiczny - i to się udało.
niewierzący ateusz / 83.21.168.* / 2009-09-02 20:43
celem wojny zimowej nie było odebranie finom kilkudziesięciu kilometrów wokół jeziora ładoga,celem wojny zimowej było przyłącznie finlandii do cccp,w wyniku niepowodzeń by nie powiedziec klęsk armii czerwonej stalin musiał się zadowolic tym czego rządał w swym ultimatum a co miało byc tylko wstępem do opanowania całej finlandii
gdybyś był stalinem i chciał uniknąc wojny z hitlerem to najlepszym sposobem byłoby zadbanie o istnienie niepodległej polski,bo gdy polska oddzielała niemcy o rosji i na odwrót to wojna między obu państwami była raczej niewykonalna,ale stalin chciał wojny,bo chciał podbic całą europę,taki był cel komunistów od zawsze,już 1920 roku szli na warszawę tylko dlatega że warszawa leży na drodze do niemiec i europy zachodniej STALIN NIE DLATEGO ZAJĄŁ PÓŁ POLSKI I KRAJE BAŁTYCKIE BY LEPIEJ SIĘ BRONIC TYLKO DLATEGO ŻE DĄŻYŁ DO PODBOJU CAŁEJ EUROPY
i szykował się do wojny z hitlerem i wszystkimi którzy staną mu na drodze ,gdyby nie istniała rosja sowiecka czytaj stalin nie dążył do podboju europy to nie byłoby II wojny światowej i NIKT przez komin by wywędrował,i na do łagrów i do kazachstanu i na syberię też nie
dervisz / 193.201.167.* / 2009-09-03 16:55
"Niepodległa" Polska została zmiażdżona w ciągu 12 dni kampanii wrześniowej. Zatrzymać Niemcy, od 1933 roku przygotowujące się do wojny byliśmy w stanie zupełnie tak, jak kot zagryźć tygrysa. Sojuszy szukaliśmy w Anglii i Francji, zamiast w ZSRR (bo przecież bolszewia była niesłuszna ustrojowo), a niektórym naszym politykom Adolf bardzo się podobał. Po pobiciu Finlandii Rosjanie zatrzymali się, choć nie zostali odparci i teoretycznie mogli stworzyć tam republikę sowiecką (co zresztą nastąpiło na podbitym terenie). Polskę Stalin zajął, bo nadarzyła się po temu dobra okazja, podobnie, jak postąpiliśmy my zajmując Zaolzie.
niewierzący ateusz / 79.185.206.* / 2009-09-03 18:24
stalin nie czekał na okazję i nie skorzystał z okazji która się przytrafiła,stalin tę okazję STWORZYŁ,a jak na sojuszu z cccp byśmy wyszli to najlepiej pokazuje przykład litwy i łotwy, oba te państwa w październiku i listopadzie 1939 roku zezwoliły na wkroczenie armii czerwonej na swe terytoria i utworznie baz,i już w lipcu 1940 oba kraje stały się republikami cccp, i rozpoczął się terror eksterminacja i wywózki do łagrów i na syberię,czyli dokładnie to samo co we wschodniej polsce zajętej przez cccp, i straty wojenne litwy i łotwy nie są wcale mniejsze niż polskie,bo nasze są szacowane na 16% populacji a litewskie i łotewskie na 14% i 11%,czyli praktycznie takie same,nieco mniejsze straty bałtów wynikają z faktu nieco krótsze okupacji,u nas od października 1939 a tam od lipca 1940, widziec ratunek w sojuszu z cccp może tylko kompletny ignorant i leniwiec umysłowy któremu się nie chce dowiedziec jak inni na sojuszu z cccp wyszli, mimo wszystko prl był nieco lepszy niż republika cccp,gdyby rząd polski zgodził się na wkroczenie armii czerwonej do polski wiosną 1939 to wiosną 1940 polska byłaby już republiką cccp,bo sami polacy by o to towarzysza stalina "poprosil" tak samo jak o to "poprosili" liwini i łotysze
smacktheface / 77.253.83.* / 2009-09-03 20:35
Stalin słusznie uważał sanacyjną Polskę za państwo wrogie Sowietom. Stalin nie stworzył okazji do aneksji Kresów: w czasie, gdy wkroczyli tam Sowieci, Polska już praktycznie nie istniała, a nie istniałaby niezależnie od tego, czy zawarto by pakt Ribbentrop - Mołotow, czy nie (Hitler i tak by zaatakował). Aneksja państw bałtyckich nastąpiła po nagłych i niespodziewanych dla współczesnych, w tym także Stalina, zwycięskich kampaniach Niemiec we Francji i Norwegii. Trwałość "dziwnej wojny" i "pokojowego" nastawienie Niemiec (w które wielu monachijczyków w Anglii i Francji wierzyło także w długi czas po ataku na Polskę) nagle okazała się iluzją. Rozumiem władców ZSRR, zajmujących państewka, które jeśli nie stałyby się teraz rosyjskim, to za chwilę niemieckim dominium (rządy tych państw, szczególnie Litwy, parły ku Niemcom). Natomiast bandytyzmu wobec ludności cywilnej i wysiedleń oczywiście nie tłumaczy nic, notabene wysiedlano zarówno elementy reakcjonistyczne, jak i lokalnych, nierosyjskich działaczy komunistycznych, wszystkich po równo, w ramach polityki mieszania narodowości w ZSRR. Twoje gdybanie, co by było, gdyby przedwojenna Polska związała się antyniemieckim sojuszem z Rosją, jest tylko gdybaniem, pewne jest natomiast, że w takim razie Hitler miałby wielki problem z atakiem na Wschodzie - choć uważam, że i tak by zaatakował, pomimo ryzyka konfliktu z ZSRR. Pamiętaj, że Armia Czerwona wkroczyła do Polski w 1944 roku i nie zostaliśmy republiką "cccp", choć stalinizm był oczywiście pośrednią formą okupacji. Inwektywy typu leniwiec i ignorant zachowaj, ateuszu, dla siebie.
niewierzący ateusz / 83.27.191.* / 2009-09-04 18:43
nie ja zacząłem gdybanie ino tylko przedmówca,niejaki dervisz zagdybał sobie mianowicie że sojusz z cccp byłby lepszym rozwiązaniem niż sojusz z francją i anglią, jak widzę wysuwanie tezy że taki sojusz byłby lepszy nie popartej chocby jednym argumentem uważasz za w pełni usprawiedliwione i nie uważasz za tylko pozbawione sensu gdybanie, natomiast postawienie tezy,że sojusz z cccp nie byłby w cale lepszy poparte jakąs tam argumentacją choby i niedoskonałą uważasz za pozbawione sensu gdybanie,
czy ty panie smacktheface nie masz aby dwóch lewych pólkul mózgowych?bo dopuszczanie gdybania w lewą kremlowską stronę i niedopuszczanie gdybania w stronę przeciwną na taką dolegliwośc wskazuje
3pm / 83.7.231.* / 2009-09-02 21:46
Brawo Aateuszu! Trafiony w punkt! A wykształciuchami, agentami i pozytecznymi idiotami nie należy się przejmować, jak nie mają wiedzy i argumentów nie staje to zawsze mają argumenty ad personam... pozdrawiam!
man13 / 2009-09-02 21:03 / Tysiącznik na forum
Oszalały z nienawiści nie widzisz istoty problemu.
niewierzący ateusz / 83.21.168.* / 2009-09-02 22:42
jakiej nienawiści?! gorzej ci manie?nie masz argumentów to mi jakąś nienawiśc zarzucasz
pan władek / 89.231.100.* / 2009-09-02 19:11
nic dodać nic ująć, szkoda, że premier nie zrozumiał
prawiezaraprzepralala / 77.254.154.* / 2009-09-02 16:52
Bodaj po raz pierwszy czytam na tym portalu tekst biorący pod uwagę polską rację stanu.
Oczywiste zdarzenie sprzed dwóch dni mało gdzie doczekało się takiej zwyczajnej - oczywistej dla wszystkich - opinii.
To cieszy.
bul-bul-bul / 95.41.198.* / 2009-09-02 14:35
Patrz ... to normalni i porządni dziennikarze w tym kraju jeszcze istnieją. Dziękuję za ten tekst ... opiniami lemingów proszę się nie przejmować. Oni nawet w sytuacji w której będą prowadzeni do budynku z napisem rzeźnia. Będą święcie przekonani że to nazwa ośrodka wczasowego z darmowym wiktem i opierunkiem .

Pozdrawiam
:) dobre / 62.111.137.* / 2009-09-03 08:09
A w środku leming zada jakże kulturalne pytanie towarzyszowi niedoli - Pan tu pierwszy raz ? A po opowiedzi - Nie k...a drugi ! będzie utyskiwał na chamstwo.
man13 / 2009-09-02 11:52 / Tysiącznik na forum
Jak widać nowe pokolenie ma nową historię.
niewierzący ateusz / 194.213.1.* / 2009-09-02 12:14
czyżbyś manie wciąż miał starą historię rodem z cccp i prlu?czyżbyś ciągle wierzył,że 17 września armia czerwona pospieszyła z bratnią pomocą bratniemu narodowi ukraińskiemu gnębionemu w pańskiej polsce?
man13 / 2009-09-02 13:03 / Tysiącznik na forum
Historia "stara" - ciekawe określenie w ustach moherka
niewierzący ateusz / 194.213.1.* / 2009-09-02 13:22
jakiś czas temu używałem nicka neutralnego światopoglądowo,gdyż nie odczuwam potrzeby obnoszenia się ze swoim materialistycznym światopoglądem,ale znużyły mnie odpowiedzi w twoim stylu,więc dla świętego spokoju zacząłem się obnosić ze swym ateizmem by nie czytac ciągle o rydzyku i moherach,ale jak widzę dla takiego gamonia jak ty łatka moherka pasuje nawet do zadeklarownego ateusza
man13 / 2009-09-02 14:13 / Tysiącznik na forum
Deklaracja w agłówku nie pokrywa się z treścią i intencją. A szkoda........
niewierzący ateusz / 194.213.1.* / 2009-09-02 14:44
u ciebie ateizm łączy się z uwiebieniem dla kremla,zapewne z dawnych czasów ci to zostało, rozdzielasz łatki rydzykowe i moherowe wszystkiemu co nie pasuje do twoich proklemlowskich sentymentów,łowca wykształciuchów zacytował ci tekst z wyborczej a ty odpowiedziałeś rydzykiem,nie zauważasz,że w tem sposób durnia z siebie robisz?zaprzeczasz faktowi występowania licznych epidemi w powojennej europie (po pierwszowojennej),bo usiłujesz przekonywac do starej sovieckiej propagandy o mordowaniu jeńców w roku 1920, ludzie zaprzeczający faktom to albo durnie albo polityczni agitatorzy
man13 / 2009-09-02 15:18 / Tysiącznik na forum
"To ilu Polaków w1920 roku zmarło na TYFUS? Czy moźe tylko
sowieci zapadli na to nieszczęście w liczbie około 100
tysięcy?"
racja stanu / 81.210.19.* / 2009-09-03 08:40
"Man"? Wątpię. TuMan? I owszem! W dodatku powtarzający kremlowskie oszczerstwa. Jakoś dziwnie nie upominali się o "swoich" wcześniej, tylko wtedy, gdy Polacy stanowczo zażądali śledztwa w sprawie Katynia.
@@@ / 89.79.62.* / 2009-09-02 15:38
Czy Ty nie umiesz czytac?
Czy zadajesz to pytanie po raz drugi w nadzieji ze otrzymasz inna odpowiedz?
nam31 / 91.199.246.* / 2009-09-02 15:55
man 13, nie nieumie czytac, on umie ale tylko to co jest na tak, jego wymysłom. Cała reszta to nieprawda, głoszona przez mocherów, rydzyków, albo papiestwo.
niewierzący ateusz / 83.21.169.* / 2009-09-02 19:39
„Raport Agencji Bezpieczeństwa alarmuje: rosyjscy agenci infiltrują parlament, mają ścisłe powiązania z politykami oraz duże wpływy w przedsiębiorstwach o strategicznym znaczeniu dla gospodarki. Ocenia się, że agenci nawiązują kontakty z parlamentarzystami, ich asystentami oraz pracownikami wydziałów zagranicznych w partiach politycznych. Pod wpływem rosyjskich tajnych służb są m.in. firmy telekomunikacyjne, systemy informacji i infrastruktura transportowa. Rosjanie docierają też do organizacji obywatelskich, których działacze nawet nie zdają sobie sprawy, że są manipulowani. Jest to zjawisko sięgające początku lat 90-tych”.

mała zagadka jakiego państwa słóżby napisały taki raport? bo jeśli komuś się wydawało że to raport naszej ABW to się grubo pomylił, na stronie jest z której pochodzi cytat jest linka do raportu,można sobie przeczytac oryginał.

można sobie też podumac jak głęboko kremlowska agentura zinfiltrowała nasz piękny kraj,i dlaczego my obywatele tego pięknego kraju nie mamy na temat żadnych nawet szczątkowych informacji od tzw czynników oficjalnych
ŁowcaWykształciuchów / 2009-09-02 13:11 / NiePOsPOlity Intelekt
jako jedyny potrafił zbić Putinowskie manipulacje typu przyrównywanie Katynia do tyfusu wśród jeńców z 1920 roku (dla przypomnienia: bolszewia była w tej wojnie agresorem!)

i podkreślił, że takie porówniania to "nie tędy droga"
a "lotny" Płemieł jak zwykle zaPOmniał języka w gębie, skupiając się zapewne na kontroli własnych zwieraczy...
man13 / 2009-09-02 13:18 / Tysiącznik na forum
To ilu Polaków w1920 roku zmarło na TYFUS? Czy moźe tylko sowieci zapadli na to nieszczęście w liczbie około 100 tysięcy?
pan władek / 89.231.100.* / 2009-09-02 19:08
18 tysięcy a nie 100 i śmiertelność w obozie jenieckim była niższa niż w sąsiednim mieście Bydgoszczy, ale dla razwiedki jak man 13 nie ma to znaczenia II RP była katem i już
ŁowcaWykształciuchów / 2009-09-02 14:02 / NiePOsPOlity Intelekt
Rozpowszechniasz te kłamstwa o 100 tysiącach za pieniądze, czy tylko w ramach bycia tzw. "pożytecznym id...ą"?

Cytaty:

"Rozpowszechniane w Rosji opinie wymieniające kilkakrotnie bądź kilkunastokrotnie większą liczbę ofiar śmiertelnych wśród tej grupy ofiar wojny (40, 60 bądź ponad 100 tysięcy) uznane zostały za nieprawdziwe przez wspólny polsko-rosyjski dokument opracowany przez historyków w 2004 roku"

i

"Kwestię liczby ofiar ostatecznie ustalono w 2004 r., w wyniku prac wspólnej komisji polskich i rosyjskich historyków (Waldemar Rezmer i Zbigniew Karpus z Uniwersytetu M. Kopernika w Toruniu i Giennadij Matwiejew z Państwowego Uniwersytetu Moskiewskiego). Komisja zbadała dokumenty z polskich i rosyjskich archiwów. Stwierdzono, że liczba jeńców sowieckich w Polsce nie przekraczała 80-85 tysięcy osób, a liczba zmarłych w obozach wynosiła od 16 tysięcy (opinia polska) do 20 tysięcy (opinia rosyjska). Główną przyczyną śmierci jeńców były różnorodne choroby epidemiczne (grypa, tyfus, cholera, czerwonka), które w tym samym czasie dziesiątkowały również ludność cywilną. Śmiertelność w obozach wynosiła17-20%.

Strona polska ocenia, że w ciągu trzech lat w polskiej niewoli zmarło 16-18 tys. jeńców rosyjskich - 8 tys. w Strzałkowie, 2 tys. w Tucholi i 6-8 tys. w innych obozach.

W tym samym okresie w sowieckich obozach jenieckich zmarło od 20 do 51 tysięcy polskich jeńców wojennych."

Zatem rozpowszechniasz te kłamstwa o 100 tysiącach za pieniądze, czy tylko w ramach bycia pożytecznym i. ?
marek 19.53 / 83.31.67.* / 2009-09-02 13:55
Próba manipulacji czy głupota. A może jedno i drugie.

Epidemie czy ogniska chorób zakaźnych przynosiły w tamtych czasach straszliwe żniwo. Stłoczenie jeńców wojennych (agresora!!!), prawdopodobnie brudnych i zawszawionych, potęgowało rozprzestrzeniane się choroby i oczywiście śmiertelność.

Poczytaj sobie o epidemiach, które nawet na słabo zaludnionych terenach wykańczały 50% populacji.
niewierzący ateusz / 194.213.1.* / 2009-09-02 14:01
może dane pochodzenia rosyjskiego będa dla ciebie bardziej wiarygodne "Брюшной тиф в 1920 году поразил и Красную Армию, в которой пострадало около 11% личного состава"
marek 19.53 / 83.31.67.* / 2009-09-02 15:37
A czemuż to mi to podsyłasz?. Podeślij manowi
niewierzący ateusz / 83.21.169.* / 2009-09-02 19:43
podesłałem manowi i było wvcześniej pod tekstem mana,coś się na serwerku poplątało
niewierzący ateusz / 194.213.1.* / 2009-09-02 13:47
kurcze nie mogę,na co ty man liczycz negując fakt,że po I wojnie światowej szalały w europie epidemie chorób zakaźnych?liczycz na niewiedzę czytelników?
„Dzieje parafii w Policznie w latach 1889 - 1939" na skutek epidemii w/w chorób zakaźnych oraz suchot w latach 1901 - 1922 (bez roku 1915 -brak danych) zmarło wtedy ponad 2700 osób. Największe żniwo zebrała tu epidemia tyfusu i ospy: w roku 1919 - 217 i w 1920 - 236 zmarłych. Pan Władysław Sztąberek, jeden z najstarszych mieszkańców Policzny, pamięta, że nie było wtedy domu we wsi, gdzie nie chorowano by na tyfus. On sam i cała jego rodzina chorowała na tyfus. Śmierć zabrała tylko ojca."
man13 / 2009-09-02 14:18 / Tysiącznik na forum
Porównujesz "parafialne" zapiski klechy z danymi jakie przedstawiają historycy i nie odpowiadasz na zadane pytanie.
To ilu Polaków w1920 roku zmarło na TYFUS? Czy moźe tylko
sowieci zapadli na to nieszczęście w liczbie około 100
tysięcy?
niewierzący ateusz / 194.213.1.* / 2009-09-02 14:59
toż masz cytat z rosyjkiej publikacji napisany cyrylicą, w 1920 roku co dziesiąty czerwoarmista zachorował na tyfus,a tyfus nie był jedyną chorobą zakaźną dziesiątkujacą ówczesną populację europy, tylko durnie i polityczni agitatorzy zaprzeczają faktom, w tym samym roku 1920 w rosji na tyfus zachorowało kilkanaście milionów ludzi,dokładnej liczby nie da się ustalic,do niewoli trafili chorzy żołnierze od nich zarażali się kolejni, dokładnej liczby zachorowań i zgonów w polsce również nie da się ustalic, szacunki są różne od kilkuset tysięcy do ponad miliona zachorowań,ze śmiertelnością szacowaną od 20 do 30 procent, wtedy nie miał kto rejestrowac zachorowań i zgonów,więc nie oczekuj że dostaniesz inną odpowiedź,tylko w nielicznych parafich zachowały się zapiski z których się wyśmiewasz ,i na podstawie takich zapisów plus danych ze szpitali,których też niewiele się zachowało jeśli w ogóle miało się co zachować,można SZACOWAĆliczbę zachorowań i zgonów
Greeder / 213.199.198.* / 2009-09-02 14:24
A ty ćwierćinteligencie porównujesz historyków z polsko-rosyjskiej komisji archiwalnej do Rydzyka?
Gwoli ścisłości to sowietów zapadło na tę chorobę kilkadziesiąt razy więcej. W samej Ukrainie odnotowano 4,3 mln zachorowań. W polskiej niewoli zmarło kilkanaście tysięcy.
lezdrub / 79.185.110.* / 2009-09-02 13:10
On nie jest gamoń. To tylko media gebelsowskie i Popaprańcy na siłe robili z niego gamonia.
zbaraniały / 83.16.148.* / 2009-09-02 13:31
Może i nie jest, ja tam go nie znam osobiście. Ale: jak cię widzą, tak cię piszą, więc raczej jest... Tym niemniej jego wystąpienie było dobre. Czuję tu wpływ pana Stasiaka.
3pm / 83.4.199.* / 2009-09-02 11:08
Bardzo obiektywny i celny komentarz! Już myślałem, że polscy dziennikarze i komentatorzy zatracili zdolność samodzielnego myslenia. A tu prosze... bardzo mnile Pan, Panie Bartłomieju mnie zaskoczył... dziekuję!
Greeder / 213.199.198.* / 2009-09-02 10:35
Piękne podsumowanie.
marek 19.53 / 83.31.67.* / 2009-09-02 16:32
Nie czersk a Czerska, nie 89 a 8/10
@@@ / 89.79.62.* / 2009-09-02 15:41
A Ty komu sie podlizujesz tym komentarzem?
ggaga / 83.17.92.* / 2009-09-02 09:41
Sukces Putina polega na tym, że nawet polska prasa pisze o "paktowaniu z Hitlerem" jako o zbrodni, do której powinna przyznać się Rosja. Sprawa postawiona na głowie!
Rzecz w tym, że w sierpniu 1939 Hitler był jeszcze zwykłym, niewyróżniającym się dyktatorem, Stalin zaś zdążył już zostać największym ludobójcą od czasów Tamerlana.
nie czytajbadziewia / 83.29.49.* / 2009-09-02 10:27
Nawiasem mówiąc jedyny polski dziennik, czyli Nasz Dziennik na pierwszej stronie ma tytuł wielkimi literami:
ROSJA KŁAMIE DALEJ
Poczytaj, a potem dyskutuj.
mruk / 2009-09-02 10:56 / Bywalec forum
Nasz Dziennik pracuje dla Rosji.
A tej zależy by Polacy nienawidzili Rosjan, a Rosjanie Polaków. Rosja może sobie na to pozwolić. Jest silniejsza od Polski...

Zresztą wiele wskazuje na to , że Tadeusz R., "Dyrektor", zaczął budowę swojego koncernu za pieniądze Rosji.
niewierzący ateusz / 194.213.1.* / 2009-09-02 12:08
to nie rosji zależy,by polacy nienawidzili rosjan a rosjanie polaków,to aktualni władcy kremla moją interes w tym,byśmy się wzajemnie nienawidzili,różnica to ogromna
socjalizm rządzi wszędzie / 88.199.162.* / 2009-09-02 11:57
Rosja jest silniejsza od wszystkich wkoło więc może sobie na to pozwolić - ciekawe jak długo jeszcze, zbroi się przeciw odległej Ameryce i dozbraja sąsiadów (Iran, Indie (prawie sąsiad i Chiny) tylko że jak przyjdzie co do czego to prawdziwe konflikty o konkretne cele jak np. szelf Morza Kaspijsiego czy zaamurska Syberia lub lowiska na morzu Ochockim - wybuchną z sąsiadami których sama dozbroiła - taka to krótkowzroczna polityka kacapów żeby naokoło mieć albo wrogów albo - "przyjaciół" ale pisanych w cudzysłowie, do czasu.
nie czytajbadziewia / 83.29.49.* / 2009-09-02 10:24
Człowieku?
Co za polska prasa? Z wydawnictwa Axel lub Bauer? Polska?
Kupuj człowieku prawdziwe polskie gazety, to nie będziesz takich ...... pisał.
dziadek yankesa / 83.20.38.* / 2009-09-02 11:59
Nie istnieje coś takiego jak Polska prasa.Prasa jest tych co mają kapitał
ggaga / 83.17.92.* / 2009-09-02 11:30
Nie potrafisz wypowiedzieć się bez obrażania mnie już na wstępie?
Co do twojej wypowiedzi - szwankuje w niej logika. Jeśli ta prasa jest niemiecka, to powinna się raczej zająć wybielaniem Niemców. W tym przypadku jest dokładnie odwrotnie.
@@@ / 89.79.62.* / 2009-09-02 11:55

Nie potrafisz wypowiedzieć się bez obrażania mnie już na
wstępie?

A on napisal na wstepie:

Człowieku?

Czy okreslenie "czlowieku" cie obraza?
Moje wyrazy wspolczucia.
mruk / 2009-09-02 10:52 / Bywalec forum

Kupuj człowieku prawdziwe polskie gazety

Jakie?
Czy dobrze się domyślam, że masz na myśli te wydawane przez Radyjo, które powstały prawdopodobnie dzięki kapitałowi rosyjskiego wywiadu i pieniędzy na stocznie, zawłaszczonych przez Tadeusza R., zwanego "Ojciec dyrektor"?
Nie mogę się też oprzeć wrażeniu, że pracują w nich postkomuniści - bardziej prawomyślni niż ci z SLD, choć z odchyleniem katolickim...

Niektórzy, zwłaszcza ci starsi jak Bender, czy Nowak rzeczywiście byli komunistami - bywalcami salonów I Sekretarzy PZPR...

Tak więc, mając do wyboru rosyjską FSB i niemieckiego Springera, świadomie wybieram Springera. Przynajmniej Niemcy przeszli po wojnie reedukację pod okiem Amerykanów, Rosjanie zaś niewiele się zmienili od czasów Stalina, co było widać i słychać ostatnio.

Reasumując twoje gazety są polskie jak kozia dupa trąbką
marek 19.53 / 83.31.67.* / 2009-09-02 11:45
Jak stary, wytrawny propagandzista używasz tzw. bezpiecznych sformułowań:
"prawdopodobnie"
"nie mogę się oprzeć wrażeniu"
po czym piszesz:
"mając do wyboru FSB ..."

Pięknie skonstruowane powiązanie o. Tadeusza Rydzyka z FSB.

to takie pomówienia w trybie warunkowym.

P.S. Pieniądze zebrane jako DOBROWOLNE składki zostały źle zainwestowane. Przepadły. Nikt ich nie ukradł, NIE ZAWŁASZCZYŁ. Zatem RM nie mogło powstać za "przepadłą" kasę.
Prowadzone śledztwa nie wykazały zawłaszczenia.
Czy mam rozumieć, że dałeś i teraz masz pretensje?
Wyobraź sobie, że ja przekazałem - ale nie mam pretensji. Po prostu wpadka w interesach.
mruk / 2009-09-02 12:29 / Bywalec forum
Oczywiście, powstanie TV Trwam po zbiórce było czystym przypadkiem.
Oczywiście, ludzie dający pieniądze na stocznie, tak naprawdę wiedzieli, że Rydzyk i Król będą nimi spekulowali na giełdzie, zamiast wykupić stocznię.

Czy dobrze sobie przypominam, że sporo ludzi siedzi w więzieniach za podobne czyny? W każdym razie ludzie piszący Kodeks Karny o takim postępowaniu nie zapomnieli...

======================

Sformułowania niekategoryczne nie są specjalnością propagandzistów. Propagandziści, by być skuteczni, muszą być kategoryczni. Coś ci się "pomerdało", drogi Marku.

Wiem, że Wasserman był gorliwym PRL-owskim prokuratorem. Wiem, że Kryże sądził opozycję. Że Bender był w PRON-ie. Jeśli zaś czegoś nie jestem pewny, piszę "sądzę", "prawdopodobnie".
Pewni swego są jedynie idioci.
Kategorycznych sformułowań używają też cyniczni gracze i manipulanci jak J. Kaczyński, chcąc trafić do serc idiotów, czy, jak wasz spec od propagandy J. Kurski sformułował, "ciemnego ludu".
Mistrzem niezrównanym jest wasz Edgar G. Mówi kategorycznie na każdy temat. Nawet na ten, którego nie dosłyszał...
Prezes Kurtyka tak jest pewny, że agent jest agentem, że chce pozbawić go prawa do sądowej obrony.

Myślę, że korzenie twojej postawy i niechęci do sądów niekategorycznych ma źródło w postawie A. Wyszyńskiego... On zawsze był swego pewny, i owocnie wdrażał to w praktyce.
Myślę, że wy, wielbiciele PiS, jesteście bardziej "koszernymi" postkomunistami niż członkowie i zwolennicy SLD, mimo oczywistych różnic światopoglądowych.
marek 19.53 / 83.31.67.* / 2009-09-02 13:03
Strasznie się rozwodzisz. Dość mętnie i raczej bez związku. Wrzucenie dziesięciu kotów to worka nie tworzy tygrysa.

Pisałem o pomówieniach, Twoich, konstruowanych bezpiecznie, w trybie warunkowym, co pozwala uniknąć odpowiedzialności. A ty mi o bitych murzynach.
Dla okrasy wszystko przyozdobione obelgami i wystrzelone z szybkością karabinu maszynowego.
No i pięknie kończysz, obelgą oczywiście.

Myślę,

Mam wątpliwości, raczej sprawnie powtarzasz.
marek 19.53 / 83.31.67.* / 2009-09-02 17:13
Faktem niezaprzeczalnym jest, że wymagasz troskliwej opieki.

Mając spokój i dużo czasu mógłbyś snuć swoją powieść, wiążąc swobodnie "fakty", mnożąc wątki - od Putina do lizania dupska, od Katynia do rurki Wassermana na sznurku nad ulicą,

a propos. Podrzucam Ci skojarzenie - Wasserman
czytelnik84 / 83.29.17.* / 2009-09-02 11:10
Dobrze, żeby wszyscy przeczytali Pana komentarz.
Każdy może zobaczyć jak prymitywna jest michnikowszczyzna.
Pozdrawiam wszystkich.
mruk / 2009-09-02 11:33 / Bywalec forum
Cóż, trzeba przystosować język do poziomu Prawdziwych Polaków. Tak, czy inaczej niczego nie rozumiecie, a kulturę poczytujecie za słabość.

Na szczęście dwa lata rządów PiS dały wszystkim niezłą lekcję chamstwa. Jak widać powyżej - nauka nie poszła w las.
marek 19.53 / 83.31.67.* / 2009-09-02 12:40
Jak widać powyżej.
A uzasadnienie? - pyszne uzasadnienie dla dowolnego łajdactwa.


Na szczęście dwa lata rządów PiS dały wszystkim
niezłą lekcję chamstwa. Jak widać powyżej - nauka
nie poszła w las


To zdanie jest chyba bez sensu. Przetłumacz.
mruk / 2009-09-02 17:14 / Bywalec forum
"Dyskutując" z tobą i twoimi kolesiami schamiałem, niestety. Rozumiesz teraz?

Będę pisać wolno, bo widać, że czytasz wolno.

A może lepiej opuścić to PiSuarowe forum, by nie zgłupieć? Jeśli schamiałem, i zgłupieć mógłbym.
Ale obiecuję, będę czytać, bo mógłbym zapomnieć, obserwując poczynania PO, że jednak trzeba mimo ich nieudolności i niewątpliwej głupoty popierać, bo inaczej będzie znów TKM, przepraszam, TKPiS?

A chyba nie zniósłbym już ponownego dojścia postkomunistów: was lub SLD, do władzy ...
mniejwięcej / 213.158.199.* / 2009-09-02 19:03
pomysł dobry, opuścić to forum. Toż to przecież nie szkółka społeczna, kierowana przez małżonkę, gdzie byle zdezelowana i zmanieryzowana makutra może szczeniakom wpajać nienawiść praktycznie bezkarnie. Tu się zawsze ktoś odezwie i twoje szczęście, że jedynie w wymiarze werbalnym. Będąc nienasyconym w krzewieniu bandyckich tez wyjdź z forum na ulicę, zachacz byle przechodnia i przekaż mu szczęśliwą wiadomość, że na jego widok schamiałeś. Obudzisz się w szpitalu - gwarantuję. Jeżeli zatem masz wątpliwości skąd się biorą konflikty, to ci powiem - otóż społeczeństwo od czasu do czasu odczuwa potrzebę upuszczenia szumowiny z krwi. Potem, nieco oszołomione, dochodzi jednak do wniosku, że się oczyściło moralnie.
@@@ / 89.79.62.* / 2009-09-02 11:57

Na szczęście dwa lata rządów PiS dały wszystkim
niezłą lekcję chamstwa.

Masz racje wszyscy slyszeli jak zachowywalo sie wtedy PO.

Jak widać powyżej - nauka nie poszła w las.

W Twoim przypadku - smiem watpic.
ggaga / 83.17.92.* / 2009-09-02 10:07
W Rosji jest garstka historyków (Suworow, Sołonin), uprawiających historię we współczesnym rozumieniu tego słowa.
"Historycy" wspierający działania dyplomacji rosyjskiej to zjawisko zupełnie inne, pokrewne raczej XVIII-wiecznym historykom dworskim, usprawiedliwiającym podboje i aneksje swoich monarchów.
Swoją drogą, wyprodukowanie "rosyjskiej wizji" paktu R-M czy Katynia to dla nich betka w porównaniu z taka superprodukcja jak Wielka Wojna Ojczyźniana...
marek 19.53 / 83.31.67.* / 2009-09-02 08:46
A czy normalnie myślący mógł się spodziewać czegoś innego.
Chyba tylko propagandziści.

A na całą wizytę spadnie zasłona milczenia, bo czym tu się chwalić. Miał być sukces a tu, nawet w kategoriach polityki miłości, właściwie klapa.


Prawdziwe brawa jednak należą się Prezydentowi Kaczyńskiemu, który nie wpisał się w narzucaną konwencję i przedstawił nasze stanowisko w sposób daleki od dyplomatycznej delikatności.

Tak, to jedyny jasny punkt.
mruk / 2009-09-02 11:03 / Bywalec forum

Tak, to jedyny jasny punkt.

Poza tym nie pił chyba ulubionej lampki czerwonego wina wieczorem, nie zapomniał podać ręki nikomu, komu powinien, nie klepał nikogo po plecach z uśmiechem ucznia szkoły specjalnej.
Jednym słowem, pełny sukces pani Bochenek. Musiała spędzić z Prezydentem wiele pracowitych godzin...
@@@ / 89.79.62.* / 2009-09-02 11:59
No widzisz - lekcja chamstawa jaka udzielila ci PO nie poszla w las.
mruk / 2009-09-02 10:57 / Bywalec forum

A na całą wizytę spadnie zasłona milczenia, bo czym tu się
chwalić. Miał być sukces a tu, nawet w kategoriach polityki
miłości, właściwie klapa.

"Oczywista oczywistość", nieprawdaż?
marek 19.53 / 83.31.67.* / 2009-09-02 13:40
Wymyśl coś sam.

A przy okazji pokaż sukces.
Pomogę Ci. Nowak go obwieścił:
"Wszyscy swoją obecnością potwierdzają, że wojna wybuchła 1 września 1939 roku. To do tej pory nie było oczywiste" - podsumował szef gabinetu politycznego premiera Sławomir Nowak.
Stanisław Czajewicz / 83.27.204.* / 2009-09-02 10:47
Może nie jest to dosłowny cytat, ale sens z pewnością jest taki: "Kto ocalił jedno życie, ocalił cały świat." Spróbuję odwrócić to: kto zabił jednego człowieka, zabił cały świat. Chyba jest w tym jakiś sens. I nie ma znaczenia, czyje to życie, jakiej narodowości jest ten człowiek. Za mało mówi się o zbrodniach ludobójstwa II wojny światowej. Nie można holocaustu traktować jakoś nadzwyczajnie, wyjątkowo. Niemcy stworzyli przemysł uśmiercania ludzi, ale podobne zbrodnie miały miejsce również gdzie indziej. W ZSRR był Katyń, ale było tez wiele innych miejsc. Premier Tusk mówił o miejscach kaźni na Pomorzu, ale w ZSRR były gułagi, miejsca kaźni przedstawicieli różnych narodowości, w tym także Rosjan, była wywózka Polaków na stepy Kazachstanu. To był system. Ale były także czystki etniczne etniczne, które mają przecież wiele wspólnego z holocaustem, na co zwrócił uwagę prezydent Kaczyński. Rzezie na Wołyniu i na Lubelszczyźnie, a także mordy dokonywane przez Chorwatów na Serbach, to z pewnością inna skala, ale cel był ten sam: zabić człowieka, zniszczyć naród. A Czerwoni Khmerowie, Chiny, Południowa Ameryka? Nie można mówić tylko o holocauscie jako o czymś nieporównywalnym z niczym innym - to jest m a n i p u l a c j a opinią światową.
Floyd / 2009-09-02 12:04 / Tysiącznik na forum
Problem nie w skali zjawiska zwanego ogólnie w języku polskim ludobójstwem, ale właśnie w nazewnictwie. Od dziesięcioleci utarło się się kojarzyć na Świecie holocaust z ludobójstwem żydów. Dlaczego odbierać im to prawo? Jakie są intencje pana Kaczyńskiego by słowo holocaust kojarzyło się nie tylko z pogromem żydów, ale bardziej ogólnie z ludobójstwem także innych narodów. Załóżmy, że to by się udało i wobec tego żydzi wymyślili by inne słowo określające ludobójstwo własnego narodu np."ble ble ble". Nie mają do tego prawa? Czy wówczas też zaraz zaczniemy mówić o ludobójstwie innych narodów "ble ble ble" ? Dlaczego?
To mi trochę nieładnie pachnie, niestety.
ŁowcaWykształciuchów / 2009-09-02 12:32 / NiePOsPOlity Intelekt
"miszczu", wychodzisz z błędnego założenia, dlatego też następujące później rozważania są pozbawione sensu.

Żydzi nie mają prawa do zawłaszczenia wyrazu holocaust...

"Holocaust ("całopalenie") – termin pochodzący z kościelnej łaciny: słowo holocaustum jest adaptacją greckiego holókauston, rodzaj nijaki imiesłowu holókaustos ("spalony w całości"), od czasownika holo-kautóo ("spalam ofiarę w całości") - spolszczenie: Holokaust. Słowo holocaust (termin religijny) pierwotnie oznaczało tylko ofiarę całopalną i w tym znaczeniu może być stosowane również dziś." (za Wikipedią)
Pink, bez Floyd'a / 83.11.76.* / 2009-09-02 12:22
Intencje p. Kaczyńskiego mogą być takie, że Żydzi nie mają monopolu na cierpienie i bycie mordowanymi.
Nie jest winą Polaków, że nas było więcej - a Hitler uznał, że zanim nas wyrżnie w pień, to możemy sobie trochę "popracować".
Żydzi, przynajmniej niektórzy uznają Polskę za ziemię przeklętą - mimo, że była dla nich najgościnniejsza w Europie - i nadal taką jest.
Nie jest nasza winą, że najwięksi przyjaciele Żydów - Niemcy uznali, że miejscem ostatecznym dla nich będzie Polska.
Czynienie Holokaustu wyjątkowym uwłacza godności innych ofiar.
Lepiej, jak Żydzi zajmą się godziwym traktowaniem żyjących w biedzie ocalałych - i pamięcią o takich ludziach, jak Irena Sendler, a nie licytowali się, kogo Hitler ustawił pierwszego w kolejce do gazu.
mruk / 2009-09-02 12:54 / Bywalec forum

Żydzi nie mają monopolu na cierpienie i bycie mordowanymi

To "oczywista oczywistość".
Monopol na bycie mordowanymi mają słabsi, którzy nie dają rady się bronić. A jak jeszcze ci słabsi są lepiej wykształceni i mają coś do zrabowania...

Myślę, że holocaust był specyficzny w jednym: dokonał tego naród niemiecki, uważany wtedy za najlepiej wykształcony i najbardziej kulturalny na świecie. To przełamało opinię, że do czynów takich zdolni są prymitywni Turcy (rzeź Ormian) czy statarzeni Rosjanie (Wielki Głód, wymordowanie większości własnej inteligencji i całej arystokracji). Tylko opinię, bo np. E. Fromm wiąże ludobójstwo z preferencjami seksualnymi przywódców. Posądzał Robespierre'a, Stalina i Hitlera o nekrofilię.
Floyd / 2009-09-02 12:42 / Tysiącznik na forum
Oj, coś mi się wydaje, że nie lubisz Żydów, mówiąc delikatnie.
Dla mnie są obojętni i traktuję ich jak inne nacje, a przynajmniej uważam, że tak powinno być.
Nie potrafię też zrozumieć takich jak Ty. Gdybym był Żydem, to po takich słowach jak Twoje omijał bym ten kraj szerokim łukiem.
Pink, bez Floyd'a / 83.11.76.* / 2009-09-02 13:00

Dla mnie są obojętni i traktuję ich jak inne nacje,
a przynajmniej uważam, że tak powinno być.


W takim razie czegoś nie zrozumiałem - tj, tego, w jakim celu bronisz ich prawa do wyłączności używania słowa "holokaust".
To słowo powinno jednoczyć nas w cierpieniu, a nie dzielić.
Warto, żebyś przyłączył się do jakiejś wycieczki izraelskiej w Polsce (jeżeli ochrona pozwoli) i posłuchał, co im się mówi - i co "wiedzą" bez czytania moich słów.
Dlaczego mam nie lubić Żydów? Z niektórymi pracuję - normalni ludzie, jak inni.
Wielu z nich to polscy patrioci - a ortodoksyjnych szanuję.
Floyd / 2009-09-02 14:01 / Tysiącznik na forum
Jest takie przysłowie: "Kto sieje wiatr ten zbiera burze." Żydom nie podoba się to co sugeruje Kaczyński. Czy coś tracimy jeżeli ludobójstwa Polaków nie będziemy nazywali holocaustem? Mam nadzieję, że nie. Jeżeli kogoś rzeczywiście szanuję, to uznaję też jego racje. Słowa Kaczyńskiego sieją wiatr... Po co?
Podobnie jest z Twoją poprzednią wypowiedzią. Pouczasz Żydów co powinni , a czego nie powinni. Twoja wypowiedź bardziej mi pasuje do wypowiedzi Putina który z kolei poucza Polaków co powinni, a co nie powinni. Bardziej mi się podobało to co powiedziała 1 września p. Merkel niż p. Putin czy p. Kaczyński, ale to jest moje prywatne zdanie.
ŁowcaWykształciuchów / 2009-09-02 14:59 / NiePOsPOlity Intelekt
"Czy coś tracimy jeżeli ludobójstwa Polaków nie będziemy nazywali holocaustem? Mam nadzieję, że nie"

Czy coś tracimy jeżeli ludobójstwo 7 milionów Ukraińców przez Stalina nie będziemy mogli nazywać holocaustem? Tak, tracimy. Prawo do Prawdy.

P.S. Nadzieję matką głupich nazwano. Poniekąd słusznie.
Floyd / 2009-09-02 16:50 / Tysiącznik na forum
Na miejscu Żydów nie oponował bym za bardzo przeciwko używaniu słowa holocaust, które na świcie odbierane jest jednoznacznie. Jeżeli będziemy usilnie zabiegać by to słowo było kojarzone np. z Katyniem, to uzyskamy tylko taki efekt, że przeciętny Amerykanin będzie wiązał słowo Katyń z tragedią żydowską, a chyba nie o to chodzi p. Kaczyńskiemu.
ŁowcaWykształciuchów / 2009-09-03 07:47 / NiePOsPOlity Intelekt
"Jeżeli będziemy usilnie zabiegać by to słowo było kojarzone np. z Katyniem"

a któż "usilnie zabiega" by holocaust był kojarzony z Katyniem?! Zejdź na ziemię, oszołomie...
Floyd / 2009-09-03 09:08 / Tysiącznik na forum
Nareszcie jakiś argument z klasą, a już myślałem, że się nie doczekam.
Floyd / 2009-09-02 16:08 / Tysiącznik na forum
'Co ma piernik do wiatraka' chciało by się powiedzieć.
Holocaust to tak naprawdę nazwa ofiary, spalonej doszczętnie, którą Żydzie składali na ołtarzu w czasach Starożytności.
Niby dlaczego mamy używać tego nie polskiego słowa na określenie tragicznych losów innych narodów i co to ma wspólnego z Prawem do Prawdy. Jestem przekonany, że gdyby Żydzi nie wprowadzili tego słowa do słownictwa ogólnoświatowego, to w ogóle byś go nie znał czyli Twoim zdaniem stracił byś Prawo do Prawdy. Dzięki Żydom uzyskałeś zatem Prawo do Prawdy?
ŁowcaWykształciuchów / 2009-09-03 07:45 / NiePOsPOlity Intelekt
"Jestem przekonany"

zupełnie nie jestem zainteresowany, o czym też jesteś przekonany...
Floyd / 2009-09-03 09:43 / Tysiącznik na forum
Gdybyś nie był zainteresowany, to byś nie czytał, a jednak przeczytałeś.
Stanisław Czajewicz / 83.27.204.* / 2009-09-02 10:52
komentarz wyżej

Najnowsze wpisy