Cheed
/ 2008-08-11 17:23
/
Byczek
"Ambasador Rosji: Polska zapłaci za krytykę
Rosyjski ambasador na Łotwie ostrzegł Polskę i trzy kraje bałtyckie, że będą musiały zapłacić za ostrą krytykę Rosji w jej konflikcie z Gruzją - podała bałtycka agencja BNS.
- Nie trzeba się tak bardzo spieszyć w tak poważnych kwestiach, bo można popełnić poważne błędy, za które przyjdzie płacić przez długi czas - powiedział cytowany przez tę agencję rosyjski ambasador Aleksandr Wieszniakow.
Pytany przez agencję AFP rzecznik ambasady rosyjskiej w Rydze potwierdził wypowiedź dyplomaty, odmówił jednak wszelkich komentarzy.
AFP pisze, że przywódcy Polski, Estonii, Litwy i Łotwy opublikowali w sobotę utrzymaną w ostrym tonie wspólną deklarację, w której apelują do UE i NATO o sprzeciwienie się imperialistycznej polityce Rosji."
Heh przypominają mi się słowa polityków PISu, że jeśli rząd Tuska wycofa się z polskiego weta w sprawie nowego partnerstwa między UE a Rosją to stracimy jakąkolwiek możliwość reakcji na agresywną politykę Rosjan... Mam nadzieję, że nie przekonamy się jak chybiona była polityka uśmiechu i zaufania Donka jak nam Rosjanie w zimie odetną gaz