nawigator
/ 178.181.64.* / 2012-01-05 16:45
ja pracuje na rolii nikt z utrzciwie pracujacych niema czasu na jezdzenie po sanatoriach,,wyjezdzaja tylko nieroby ktorym sie niechce pracowac i siedza na chorobowych i na zasilkach w gminach znam takich 10 osob i sa moimi sasiadami...krew mnie zalewa i niech zaden miastowy niech wam kitow nie wciska ,,,bo sam by sie zesral po 1 miesiacu pracy na wsi,,,,