Kenobi
/ 2009-03-26 17:21
/
Uznany malkontent giełdowy
Spadek PKB większy niż poprzednio, a pisanie o oczekiwaniach inwestorów to typowa manipulacja i naciąganie rzeczywistości pompowanymi prognozami, bo jak dane są złe, to na siłę chce się udowodnić, że były dobre. Takie dyrdymały to baby w maglu sobie opowiadają, więc P. Marcinie niech Pan zdobędzie się na trochę obiektywizmu, bo już jest po danych nie trzeba ich pudrować. Wstępny odczyt był -0,5%, w kolejnych przybliżeniach doszło do -6,3%, największego spadku od 1982 r.
Brak też komentarza na temat najważniejszych i najbardziej aktualnych danych o rosnącym bezrobociu i kolejnym rekordzie kontynuujących pobieranie zasiłku. Konsument decyduje o stanie gospodarki Stanów, więc pomijanie najważniejszych danych wygląda na to, że nie potrafimy prawidłowo oceniać sytuacji.