Ceneo
/ 83.19.80.* / 2011-05-04 14:15
Swoją drogą to trochę absurdalne, że rząd przed wyborami - znając wyniki sondaży - buduje projekt budżetu na przyszły rok... kiedy może być już opozycją. Oryginalna, choć kosztowna praktyka.
W artykule wspomina się o cięciach w budżetówce... w przyszłości. Dlaczego zatem w imię odpowiedzialności i zwykłej ostrożności, płac nie zamrozić już teraz?
Dziś w radio usłyszałem jak Premier deklarował, ze podwyżki dla nauczycieli zostaną wdrożone. Czy to jest odpowiedzialne, czy jest raczej przejawem troski o głosy wyborcze?
Generalnie zamiast budżetu na przyszły rok, dobrze by było gdyby rząd zechciał przedstawić nam - wyborcom i nam - współobywatelom strategię rządzenia na najbliższe lata: z kim, jakimi metodami [przy jakich stopach podatkowych], realizując jakie bolesne reformy chce rządzić. To byłoby prawdziwie obywatelskie, odpowiedzialne zachowanie, a nie nastawione na marketing, PiR - wskie budowanie bastionów wpływów w kontekście wyborów.
Jako przestroga przed zaniechaniami i ich skutkami, jako swoiste memento, niech dla koalicji zabrzmi to co dzieje się obecnie we Francji. W Polsce może być tak samo!!!!
Szerzej: We Francji fronty atmosferyczne korzystne dla Frontu na: frankofil-francja-przede-wszystkim.blogspot.com