dziurawe drogi, a odszkodowanie
Wczoraj na tych dziurawych drogach urwałem sobie tłumik. Całe szczęście, że niedaleko domu. Wrzuciłem go do bagażnika i odstawiłem samochód pod blok. No ale co teraz? Ktoś powinien chyba za to zapłacić!!! Ktoś się orientuje może gdzie należy to zgłosić? Czy dostanę odszkodowanie i w jakiej kwocie?
szkoda ze nie wezwales policji na miejsce zdarzenia, spisali by odpowiednie papiery i udokumentowali uszkodzenia, mialbys prosciej zeby dochodzic swoich praw od wlasciciela drogi oraz liczyc na odszkodowanie
To jest własnei nasza Polska rzeczywistość, politycy limuzynamis ię bujają , a Polacy musza jeździć po driurzawych drogach... wszystko wina Tuska!!
Ktoś- zarządca/właściciel drogi, o ile nie oznakował jej prawidłowo znakami informującymi o uszkodzenaich nawierzchni, ograniczającymi prędkość itp.
Więcej:
http://moto.money.pl/wiadomosci/infrastruktura/artykul/dziury;w;drodze;-;mozesz;walczyc;o;odszkodowanie,239,0,597231.html
http://www.money.pl/forum/uszkodzenie-samochodu-na-dziurawej-drodze-t3478933.html