to co piszecie to dla mnie kompletna egzotyka - nie wiem czy miałem kiedys jakiekolwiek
akcje dłużej ni z 3 miesiace, chyba na poczatku w 94, zdaje sie od grudnia do pamietnego marca. faktycznie moze i nie zarobilem w wielu przypadkach, ale czekanie ze stratą potrafi być rujnujące dla psychiki i portfela. lepiej sobie pograc, nawet jak rosnie, aczkolwiek na poczatku hossy lepiej kupic "blu czipy" i czekac 3-4 lata, ale ten czas własnie juz minął i teraz pozostaje szukać rodzynek w całym tym cieście...w kazdym razie podziwiam tych co kupili cos tam w ostatnim czasie z zamysłem trzymania przez 2-3 lata - byc moze zostana nawet sowicie wynagrodzeni. nawet krotkie 3 mies. tegoroczne doswiadczenie poucza mnie, ze w wiekszosci to co kupilem i opuścilem dałoby znaczne zyski przez te1-2-3 m-ce: ibs, enap, paged, lena, ropczyce, fon,police,próchnik, sanwil, ferrum, kety, swismed, ciech, pcg, zaś nie dalyby: ats,krosno, swd, mso, mst, adv, 14, opt,bio, lub,dpl,csg,elmwar,elkop,jago, point, polcol,ppwk,stx, tras,wasko, - jak widac pół na pół mimo hossy, mimo różnych fundamentów. moze jeszcze za krotko gram, jedne kupilem wczesniej inne poźniej, ale mowie hipotetycznie za okres ost. 3 mcy, gdybym miał je do dziś. ciekawe co bedzie za 3 mce, pol roku itd. z kolei 7 lat temu miałem mci po ok. 1 zł, wawel po 20, wistil po chyba 50 czy 70, wilbo po 80 gr, kghm opychałem po wzroście z 8 po 10 zł, ipxa z 5 na 8, foksa na lokalnym szczycie po 5,25, kilka spólek zbankrutowało, zeszło z rynku, tak wiec roznie z tym trzymaniem jest. Mozna by sie pobawic w taką gre: wylosowac liczbe od 1 do 300 (wybor spolki) i wylosowac dzien kupna, sprzedazy w ciagu ost. 15 lat i patrzec , jakie to da ew. zyski.