EBC drukuje miliardy. Zobacz, kogo to pogrąży
Money.pl
/ 2012-03-02 08:44
Amerykanin
/ 159.205.135.* / 2012-03-05 05:56
Bilion to pikus, brakuje im jeszcze conajmniej 9 bilionow Euro.
Robert Roy McGregor
/ 31.11.213.* / 2012-03-03 20:28
Nigdy nikt nie zwalczył inflacji czy kryzysu spowodowanego "Pustym Pieniądzem", porzez masowe drukowanie go bez pokrycia w WARTOŚCI DODANEJ.
Tak postepują tylko KRETYNY I TĘPAKI EKONOMICZNE.
Jedyna droga na pokonanie kryzysu jest OŻYWIENIE GOSPODARCZE.
To oznacza redukcje podatków do minimum. To minimum dla Europy wynosi 7%.
Wymaga cięcia bezproduktywnnej administracji i likwidacji szarej strefy bankowej.
mieczman
/ 2012-03-02 20:06
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Dotychczas kupowaliśmy inflację Usraelicką! teraz dodatkowo będziemy kupować inflację Eusraelicką!, dołóżmy jeszcze nędzę Israelicką i będzie jak za komuny: Korea, Wietnam, Kuba, Angola i resztę nędzy komuchowatej a teraz żydowskiej!
Applebaum
/ 78.88.210.* / 2012-03-02 19:10
Ciekawe ile kosztuje wydrukowanie papierka bez pokrycia. Cała resztę spłacą kredytobiorcy czyli my Polacy ciężką pracą pokoleń w przyszłości
TFU-sk
/ 78.88.210.* / 2012-03-02 19:07
Te papierki to mają PO-krycie w świńskim chlewie (czytaj UE)?
Rebe
/ 78.88.210.* / 2012-03-02 19:05
Kto ma matryce ten jest gość i ma w tyle "Balcerka" i jego pieniądz bez pokrycia
abnegat finansowy
/ 87.251.252.* / 2012-03-02 10:53
POŻYCZMY sobie dużo zdrowia, żeby przetrwać inwazję głupoty.
Tier II
/ 194.1.201.* / 2012-03-02 09:44
"Część banków te pieniądze wykorzysta do osiągnięcia wymaganego przez Komisję Europejską współczynnika adekwatności kapitałowej. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku Unia Europejska zobligowała europejskie banki do zwiększenia ilości i jakości kapitałów, tak aby ich wskaźnik płynności wynosił 9 procent. Muszą one osiągnąć ten poziom do końca czerwca tego roku"
czy ktoś mi powie w jaki sposób pożyczając pieniądze zwieksza się współczynnik wypłacalności (wsp. wypłacalności w uproszczeniu to kap. własne/kap obce) jezeli zwiększymy mianownik to współczynnik powinien być mniejszy
Pilsener
/ 2012-03-02 09:35
/
Sofciarski Cyklinator Parkietów
Robienie ludziom wody z mózgu. Na rynku międzybankowym brak płynności bo bank A nie chce brać kredytu od banku B lub bank B nie chce mu go udzielić (bo za niskie odsetki, wszystko jest kwestią ceny w końcu, kredyt na 50% każdy da od ręki). Ale:
1. Po co bank A ma się starać o kredyt w banku B skoro łatwiej uderzyć do polityków o tani kredyt lub w ogóle bezzwrotną pomoc?
2. Po co bank B ma udzielać kredytów skoro lepiej kupić za te depozyty rządowe obligacje?
Dlatego nikt mi nie wmówi, że emisja obligacji i ładowanie uzyskanych za to środków w system bankowy pobudza go do akcji kredytowej. Jest dokładnie odwrotnie.
Ktoś powinien zreformować ten system, bo kiedyś będzie taki kryzys, że skończy się III wojną światową.
śmigiełło
/ 90.156.112.* / 2012-03-02 09:35
Gdyby wyłączyć główny czynnik inflacyjny w ostatnim czasie, czyli mocno drożejącą ropę naftową i będące jej efektem wyższe ceny paliw, zagrożenia inflacją praktycznie by nie było.
Pamiętacie jak za komuny nie było inflacji, bo pomimo że podrożało żarcie to staniały lokomotywy? Przecież ten tekst to dokładnie to samo! Jakby sobie powyłączać główne czynniki problemu to zawsze problemu nie będzie.
Rany Boskie jak oni bardzo chcą z ludzi idiotów zrobić...
pomo dore
/ 2012-03-02 08:44
/
Tysiącznik na forum
A u nas Santander przejmuje BZ WBK i Kredyt Bank. Ciekawe jak bank-matka padnie na ryj co zrobi ze swoimi córkami? jedno jest pewne- Santander potrzebuje kasy więc plany sprzedażowe będą ...... ambitne ;D
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.