Forum Polityka, aktualnościKraj

Egipska armia interweniuje, rozdziela protestujących

Egipska armia interweniuje, rozdziela protestujących

Wyświetlaj:
Jacek Szafałowicz-POlski ogier / 77.253.2.* / 2011-02-03 19:18
Polskie wojska tam wysłać na pomoc i niech rozgonią ten chlew! Grom czy służby ochroniarskie oraz szeregowców i rezerwę powołać!
realista-xy / 81.210.123.* / 2011-02-03 15:37
Jasne. Niech Mubarak odejdzie. Drugi IRAN to dobry pomysł. Wtedy będziemy apelować: nie kamienować kobiet, nie mordować opozycji. A ci, którzy teraz są tacy biedni, bo władzy nie mają i mordować nie mogą będą ten świat mieli głęboko w d...
ramzesss / 85.221.229.* / 2011-02-03 12:40
W Afryce Północnej Wiosna Ludów, a u nas jęki na temat ruchu turystycznego. Najpierw pojękiwano z powodu Tunezji, a teraz alarm prawdziwy z powodu Egiptu.

Bo co by nas tam obchodziło ponad tysiąc rannych i kilkudziesięciu zabitych w Kairze i innych egipskich miastach, gdy naszym drogim milusińskim, siedzącym bezpiecznie w Hurgadzie czy też diabli wiedzą gdzie, włos z polskiej głowy mógłby spaść. Bo co też nas obchodzi los Tunezji, Egiptu, Jemenu, Algierii, gdzie ludzie wyszli na ulice, zmęczeni kryzysem gospodarczym i brakiem demokracji, gdy jakiś nasz biznesmen, co dorobił się na sprowadzaniu majtek z Chin, mógłby, Broń Boże, nie odbyć w spokoju należnego mu wypoczynku. Co by nas też obchodziła zmiana równowagi sił na świecie, na przykład powstanie akurat nie demokratycznych, ale kolejnych islamistycznych państw na wzór Iranu, gdy polskie rodziny z dziećmi, ach, ach, może nie dolecą z urlopu na czas do ukochanej ojczyzny. Ach, ach, jak my Polacy o siebie dbamy! Szczególnie, gdy nie potrzeba.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych urządziło nawet konferencję prasową pod hasłem: "jechać, czy nie jechać na urlop do Egiptu". To bardzo ważna sprawa zagraniczna, niesamowicie ważna. Przerażające, jak te polskie umysły, które niegdyś stworzyły Solidarność i własną Wiosnę Ludów w Europie Wschodniej (o powstaniach i polskim romantyzmie nie wspominając) do cna skarlały. Z punktu widzenia dziennikarzy i polityków, my, Polacy mamy mentalność Edka z bazaru, który nie widzi w tym nic niestosownego, by sobie bezpiecznie chlać wódkę w egipskim hotelu, gdy na ulicach giną ludzie.

Myślę, że wielu ludzi w Polsce jest obrażonych takim tokiem rozumowania. Myślę, że wielu ludzi w Polsce potrzebuje i innych dziennikarzy i innych polityków. Kolejna Wiosna Ludów w Polsce bardzo by się przydała.


Ewa Ziółkowska
ATTAC
bartlomiej baranowski / 2011-02-03 14:47
Pani Ewo.
Czas hipisów się już skończył. Teraz nie istnieje coś takiego jak komuny społeczne czy jazda vanem po świecie.
Żyjemy w ciężkich czasach, gdzie wszystko jest napędzane pieniądzem.
Sytuacja w krajach arabskich oraz afryki północnej to zaczątek walki o nowy ustrój. I cóż... My... biedni Polacy mamy z tym zrobić pani zdaniem? Wysłać tam armię? A może wspierać finansowo opozycję?
Pani Ewo. Teraz tak się tego nie robi. To nie średniowiecze. Inne narody mogą tylko obserwować sytuację z boku, to jest sprawa Egiptu. Powinni ją rozwiązać mądrze i w zupełnie inny sposób. Gdybyśmy teraz zaczęli się wtrącać w ich sprawy mogłoby to zostać odczytane jako co najmniej próby zaborcze...
ramzesss / 85.221.229.* / 2011-02-03 15:33
widze ze nie zrozumial pan tego przesłania... "zaborcze próby", to kolonializm (turystyczny) ktory wpedzil ten kraj (i inne) w biedę... i to właśnie MY jesteśmy jego udziałem... cały zachód przez lata wspierał dyktatorów tłumacząc takim ludziom jak pan, ze czasy hipisow sie skończyly... (co to ma wlasciwie znaczyc "czasy hippisow sie skonczyly???? - co za absurdalny argument w dyskusji na temat wolności narodu egipskiego ktory tryzmany za ryj nie ma prawa do samostanowienia a reguly gospodarczy ustala mu Bank swiatowy...
double agent sc / 173.32.52.* / 2011-02-03 20:46
Jeżeli to przesłanie to jest bardzo dziwne i trochę trąci średniowieczem. Takie poważne słowa dlatego, że ludzie chcieli pojechać na wakacje gdzie jest ciepło (Bałtyk jest bardzo zimny). Egipcjanie z sektoru hotelowego bardzo się cieszą z napływu turystów. Każdy człowiek potrzebuje minimalnej kwoty aby życ godnie i może wtedy nagradzać siebie urlopem za ciężką pracę. Jeśli chodzi o zabitych i poturbowanych to nie jest bezpośrednio sprawą polską. Oni często biją się między sobą. Jak zapewne znasz historię, Arabowie należą do najbardziej agresywnej grupy jaka kiedykolwiek istniała na ziemi. Ich podboje sięgały od nieomal Pacyfiku do Atlantyku. Zawsze panowały tam dyktatury a obecny reżym jest formą najwyższej demokracji jaką możnaby utrzymywać w kraju muzułmańskim. Dla dobra cywilizacji zachodniej jest lepiej gdy panuje tam reżym kontrolujący w sposób, w miarę łagodny, całą gospodarką. Proces ucywilizowania mas arabskich jest powolny i bardzo trudny do przeprowadzenia. Ciągła groźba wybuchów fanatyzmu muzułmańskiego wynika z zacofania intelektualnego a nie zależy od biedy. Muzułmanie przebywający w bogatych krajach zachodnich zachowują się zupełnie podobnie. Naród egipski trzymany za ryj? Co za bzdury. Każdy naród z wiekszością muzułmańską trzyma kogoś za ryj od tysięcy lat a Bank światowy jest znacznie młodszy. Mężczyźni muzułmańscy trzymają swoje kobiety za ryj. Dziewczynki są tak często kastrowane jak w średniowieczu. Kobiety nie mają żadnych praw w tym męskim świecie pomimo, że nowe przepisy mówią co innego. Obecnie walczą tylko dlatego, że frustracja na nowoczesne przemiany podważa ich odwieczne zasady życia wyrażajace się dominujacą rolą mężczyzny. Mała iskra może spowodować, że ludzie posłuchają swoich przywódców religijnych, którzy nakłaniają do ustanowienia muzułmańskiego reżymu jako najlepszego. Należy sie przed tym bronić. Rada dla ciebie: obserwuj co tam się dzieje i nie pisz więcej bez głębszego przemyślenia.
Adam222 / 77.88.138.* / 2011-02-03 14:40
Racja. Ale i u nas niedługo dojdzie do tego samego. Na razie swoje niezadowolenie z nieudolnych rządów ludzie wyładowują poprzez wyjazdy do pracy za granicę. W ten sposób pracujących w Polsce jest coraz mniej a na utrzymaniu (biurokracja, dzieci, emeryci, politycy, rolnicy, bezrobotni i wszelkiej maści spekulanci) jest coraz więcej. Kraj się zadłuża. Podnosi podatki. Rosną stopy procentowe, które zniszczą gospodarkę. To równia pochyła i droga do katastrofy.

Najnowsze wpisy