Przytłaczająca większość Egipcjan - 98,1 proc. - poparła nową konstytucję, która była przedmiotem dwudniowego referendum, jednak frekwencja wyniosła tylko niespełna 39 proc. - podały władze Egiptu.

Ładny przykład manipulacji plebsem, ba wręcz pogardy dla inteligencji tegoż plebsu.
Podobne komunikaty można zobaczyć wszędzie w tym i w Polsce.
Dla manipulujących przytłaczająca większość to już mniej niż niespełna 39 procent. Rozumiem, że 61 % to przytłaczająca mniejszość?
Tak właśnie manipuluje się informacją, kiedy biorących udział w głosowaniu podaje się jako całość , jako wszystkich uprawnionych do głosowania.
A w rzeczywistości to przytłaczająca mniejszość Egipcjan poparła nowa konstytucję, to znaczy mniej niż 39% wszystkich obywateli. Ponad 61% tej nowej konstytucji nie poparło.
Podobnie było i zapewne będzie z ogłoszeniami w Polsce? Niech no tylko nadejdą wybory.