Wlocieski
/ 77.253.195.* / 2009-01-13 14:34
Śmiechu warte.Rosja nic,ale to nic nie traci i nie straci.Wypuszcza sie czasami takie wypowiedzi,by lepiej pokazać sie światu w roli także ofiary. Jeżeli proste,anii jasne tłumaczenie sprawy u zaciekłych rusofobów nie skutkuje rozsądkiem,to trzeba tak postępować.W jakimś sensie Rosja jest ofiarą,bo tyle nienawiści do niej za wywołany przez pomarańcvzowych kryzys gazowy,podobnie jak było niedawno z kryzysem kaukaskim,za który odpowiedzialna była Gruzja i tylko Gruzja,dawno nie czytałem. Nic tak wściekłych oszołomów,walących w naszych przyjaciół Moskali kłonicą bez opamiętania ,nie uspokoi w tym względzie,jak wiara,że to Rosja mocno obrywa w tym konflikcie.Więc niech sobie " znawcy" i zaciekli obrońcy smaku pomarańczówki sobie pofantazjują.