Forum Forum inwestycyjneForex

Ekonomiści: Skrzypek nie pomaga NBP

Ekonomiści: Skrzypek nie pomaga NBP

Money.pl / 2008-09-01 08:31
Komentarze do wiadomości: Ekonomiści: Skrzypek nie pomaga NBP.
Wyświetlaj:
1263 / 193.111.166.* / 2008-09-04 10:04
"Europejscy ekonomisci" - niezła sciema! Ten artykuł jest tu chyba z tydzień. Pewnie to przypadek, że Prezes NBP jest z rekomendacji PiS, artykuł mu nieprzychylny a portal teoretycznie obiektywny. cha, cha, cha!! Nawet w takich informacjach warto dołozyć PiS-owi. Żenada
Miś koralgol / 79.190.1.* / 2008-09-01 14:19
No Skrzypek nie budzi też mojego zaufania - zupełnie jak Bernanke - i to nie tylko dlatego że jest PiS go powołał
ogien / 170.162.33.* / 2008-09-02 15:05
Co to za tajemniczy 'zagraniczny ekonomisci' pewnie z Wloch pod Warszawa i Szwajcarii Kaszubskiej???

A moze ci ktorym wysokie stopy w Polsce dalyby wiecej zarobic, a nie obchodzi ich nasza gospodarka!? Jesli bedziemy sluchac wszystkich przyglupow wazne tylko ze zza granicy poplyniemy az milo!

Poki co balansujemy miedzy przewartosciowana zlotowka, wzrostem i w miare opanowana inflacja i nawet niezle wychodzi
JX / 212.191.170.* / 2008-09-01 11:00
Skrzypek ma rację uwzględniając potrzebę jednoczesnego pilnowania wzrostu naszej gospodarki i inflacji. Powinien dbać o interes polskiej gospodarki, a nie globalnych spekulantów zarabiających na niej. Jeśli ktoś go za to krytykuje, to nie identyfikuje się z Polską.
Andre7 / 2008-09-01 13:54 / Tysiącznik na forum
Hasło "dbać o rozwój naszej gospodarki" to polityczna mowa z której nic nie wynika. Uważasz że niskie stopy są dobre dla gospodarki ?
Jak utrzymasz niskie stopy to spadnie wartość złotego, w wyniku czego wzrosną ceny paliwa (kupowanego w dolarach). A wzrost cen paliwa to niby pomoże naszej gospodarce ?
Nie daj się robic w konia politykom - myśl sam !
mario_mario / 83.23.90.* / 2008-09-01 18:00
obnizenie stop procentowych spowoduje tak jak piszesz obnizenie wartosci (obecnie przewartosciowanej) złotowki co da silny impuls dla naszego eksportu i da silny impuls stymulujacy nasza gospodarke. Ponadto niskie stopy to tanie kredyty i kolejny element stymulujacy gospodarke.

Zasadniczy problem dotyczacy reakcji antyinflacyjnych RPP polega na tym ze traktuja ta inflacje jaka popytowa, a prawda jest taka ze ma ona zrodła kosztowe (wzrost cen surowców powoduje wzrost cen towarów)
JX / 212.191.170.* / 2008-09-01 21:17
Mario dokładnie wyjaśnił. Dodałbym przykład USA, które ratując gospodarkę obniżyły stopy do 2% (czyli poniżej inflacji!) oraz Japonii - aktualnie ma 0,5%. My 6%, przy objawach spowolnienia. Co do myślenia, to zgodnie z regułą: mała wiedza daje dużą pewność siebie i odwrotnie.
JX / 212.191.170.* / 2008-09-01 21:17
Mario dokładnie wyjaśnił. Dodałbym przykład USA, które ratując gospodarkę obniżyły stopy do 2% (czyli poniżej inflacji!) oraz Japonii - aktualnie ma 0,5%. My 6%, przy objawach spowolnienia. Co do myślenia, to zgodnie z regułą: mała wiedza daje dużą pewność siebie i odwrotnie.
Raczejjj / 87.205.164.* / 2008-09-01 08:31
Pan Skrzypek uważa, że mordowanie kredytobiorców za pomocą bolszewicko-komunistycznego narzędzia jakim jest manipulowanie stopami proc. jest niedobre. I ma rację, bo ważniekszy jest wzrost PKB. Zresztą na inflację ma wpływ zbyt niska podaż dóbr, zbyt dużo regulacji, koncesji, zbyt duże podatki, które krępują przedsiębiorczość no i eurokomunizm(widoczny zwłaszcza w rolnictwie). To są przyczyny rosnących cen. Drakonskie zwiekszenie stop proc. tylko dobija spoleczenstwo. Oczywiście nie zraża to różnych "ekonomistów"-marksitsów(typu prof. Winiecki czy Balcerowicz) przed żądaniem podwyżek stóp, bo jako wyznawcy bolszewickiej ideologii są z zasady przeciwni wolnemu rynkowi, przeciwni bogaceniu się obywateli, przeciwni wzrostu zamośności społeczeństwa. W USA pan Balcerowicz wiele by nie wylobbował będąc zwolennikiem lichwiarskiego opodatkwoania kredytów.
losten 987 / 195.117.250.* / 2008-09-01 10:47
Skąd się tacy idioci jak ty biorą i piszą taki dyrdymały o inflacji.
Inflacjia jest świadomym celem tak i rządu jak NBP. Gdyby jej nie chcieli to przestali by pr prostu zwiększać podaż pieniądza M3. reszta to narzędzia.

Pomyśl sobie czego wynikiem była infalcja jak był stradard złota i złotoą było pieniądzem.
ehhh szkoda gadac w zasadzie.
Raczejjj / 77.253.119.* / 2008-09-01 15:41
NBP nie tylko wpływa na podaż pieniądza drukując papierki, ale zmienia stopy proc. Albo podwyższa albo obniża kiedy uzna to za stosowne. Czy cieszysz się, że w Polsce masz najwyższe orpocentowanie kredytów w całej Europie, a moze i świecie? Nie liczę Korei Pn, Kuby i innych tego typu państw. To ciesz się dalej, pazerny chamie! Ja w odróżneiniu od Ciebie uważam, że każdy powinien mieć dostęp do kredytów, a ich oprocentowanie powinien kształtować wolny rynek, a nie NBP ustalający comiesieczny(cotrzymiesieczny) WIBOR. Jeśli już to max 1%, tak jak w Japonii. Skutek jest taki, że już neidługo będziemy zaciągać kredyty w Jenach. Ale pewnie znajdą się idioci(pewnie popierani przez Ciebie), którzy będą chcieli i tego zakazać.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy