Żadna firma farmaceutyczna nie daje całkowitej gwarancji, wystarczy przeczytać ulotki dołączone do leków !

Pewnie był jedynym kogo udało się koncernom przekupić.

Może jednak nie warto brać szczepionki gdyż może powodować więcej szkody niż pożytku. Nikt tego nie jest już pewien. Po zapoznaniu się z poniższym artykułem podzielam wahania Min. Zdr. zwiazane z zakupem szczepionki, które były prawdopodobnie spowodowane w większym stopniu troską o obywateli niż chęcią zaoszczędzenia funduszy. Sam wirus H1N1 powoduje ,,cytokinową burzę’’, potencjalnie śmiertelną, przeważnie tylko u młodych ludzi wyróżniających się silnym systemem odpornościowym. U takich osobników reakcja systemu odpornościowego na H1N1 jest zbyt gwałtowna i przez to bardzo niebezpieczna dla całego organizmu. Wzięcie szczepionki może spowodować liczne zuburzenia w całym organizmie i wpędzenie się w jakąś niesprecyzowaną jeszcze do końca i niezbyt wyleczalną przewlekłą chorobę, która i tak może zakończyć się śmiercią.
Znacznie lepsza może okazać się metoda naturalna, czyli branie dawek uderzeniowych witamin C i D.
Może przypadkowo jakiś lekarz to przeczyta i zechce się wypowiedzieć więcej na ten temat.
No one should take this vaccine - it is one of the most dangerous vaccines ever devised. It contains an immune adjuvant called squalene (MF-59) which has been shown to cause severe autoimmune disorders such as MS, rheumatoid arthritis and Lupus. The newsletter for August covers this and it may not be out yet. This is the vaccine adjuvant that is strongly linked to the Gulf War syndrome, which killed over 10,000 soldiers and caused a 200% increase in the fatal disease ALS (Lou Gehreg disease). This virus H1N1 kills by causing a "cytokine storm", which means that it causes the body's immune system to overreact and that is why it is killing young people and is a mild disease in the elderly. (The elderly have weakened immune systems) This vaccine is a very powerful immune stimulator and carries the real possibility of making the lethality of the virus much greater.

One's best protection is vitamin D3...One should take 5000 IU a day now and when the disease begins to spread increase the dose to 15,000 IU a day. Vitamin D3 modulates the immune reaction, reducing the chance of an overreaction and stimulates the body to produce what are called antimicrobial peptides, which are powerful killers of viruses that does not involve immunity. This is dose related, which means the higher the dose of D3 the better the protection. Antioxidants of various kinds also help.