chichot dona
/ 77.115.54.* / 2013-08-19 16:08
Z tego co relacjonują plażowicze sprawa nie jest tak jednoznaczna jak przedstawiają a przynajmniej do tej pory przedstawiały media.
Meksykanie pierwsi sprowokowali zajście. Zaczepiali kobiety/dziewczyny na plaży, nawet dość obcesowo.
Jedna z nich odepchnęła natręta, wtedy dostała w twarz.
Na to właśnie zareagował jeden z kibiców.
Być może w Meksyku można kobiety prac po twarzy, ale w Polsce to jest niedozwolone. Ale nawet w Meksyku taki podrywacz powinien się liczyć z odwetem brata czy krewnego napastowanej kobiety.
Jaki był rzeczywisty przebieg wydarzeń , zapewne ustali policja, a wcześniej warto wziąć na wstrzymanie i poczekać na rzetelne wyjaśnienie całego zajścia. Sam wcześniej popełniłem błąd szybkiego komentarza wywołanego relacją mediów które nie zgłębiły tematu rzetelnie i obiektywnie.