stary wojak
/ 91.146.243.* / 2015-09-22 10:54
A jakie to rodzime polskie uzbrojenie chcemy sprzedawać ? Przecież my polskiej broni nie mamy. Rosomaki są fińskie, a ich wieże to Hilfist, armatohaubice koreańsko-brytyjskie, Spike izraelskie, Grom to przeróbka rosyjskiej Strzały, granatniki to rosyjskie RPG, działka to przecież Boforsy, Loara to przeróbka rosyjskiego Grada, nawet KMy i karabiny to przeróbki rosyjskiej broni. Pistolety też licencja. Poza przeciętnymi radarami, mini dronami, słabymi radiostacjami, odrobiną optoelektroniki i bardzo słabej jakości amunicją nie mamy nic polskiego. Nasza branża zbrojeniowa produkuje wyłącznie na licencjach lub składa broń z gotowych elementów i robi to drożej niż zakup tego uzbrojenia za granicą. Może niech najpierw dozbroją polską armię, bo na eksport i tak nie mają co liczyć. Więcej kosztuje, niż jest z niej pożytku.