Nikotyna lecznicza? większych bzdur nie słyszałam.
Proponuję poczytać:

Badania nad wpływem genu FOXM1 na rozwój komórek nowotworowych przeprowadziła grupa naukowców z Queen Mary University w Londynie, kierowana przez profesora Muy-Teck Teha. Wstępne badania wykazały, że obecność nikotyny w jamie ustnej aktywuje rakotwórcze zdolności tego genu i prowadzi do rozwoju komórek rakowych w obrębie jamy ustnej.Nikotyna jest obecnie uważana za bezpieczną i nie powodującą raka substancję, która jest często stosowana w tytoniowych terapiach zastępczych, mimo coraz większej liczby dowodów na anty apoptotyczny efekt jaki wywołuje w komórkach jamy ustnej. Gumy do żucia i pastylki do ssania zawierające nikotynę oraz plastry nikotynowe powodują wysoką koncentrację nikotyny w jamie ustnej i na skórze. Równie niebezpieczne jest serwowanie drinków zawierających nikotynę. Powyższe badania wykazują, że nikotyna bezpośrednio wpływa na aktywację rakotwórczych zdolności genu FOXM1, dlatego należy ponownie rozpatrzeć stosowanie nikotyny w tytoniowych terapiach zastępczych.
Tytoń, również ten „terapeutyczny”, zawarty w gumach do żucia, pastylkach do ssania oraz pieprz betelowy, są głównymi czynnikami stymulującymi rozwój nowotworu płaskonabłonkowego. Jest on szóstym najczęściej występującym nowotworem na świecie. Średnia śmiertelność na przestrzeni pięciu lat od wystąpienia jest bardzo wysoka (ok. 50%) i nie spadła w ciągu ostatnich 50 lat. Głównym powodem tej sytuacji jest brak efektywnych metod diagnostycznych i prognostycznych, które mogłyby zapewnić odpowiednie metody leczenia we wczesnej fazie rozwoju nowotworu. Leczenie często wymaga przeprowadzenia skomplikowanych i ryzykownych zabiegów operacyjnych.

http://www.poradnikzdrowie.pl/psychologia/nalogi/nikotyna-zawsze-szkodliwa-rowniez-w-nikotynowych-plastrach-gumach-i-pa_37134.html

http://www.poradnikzdrowie.pl/psychologia/nalogi/nikotyna-zawsze-szkodliwa-rowniez-w-nikotynowych-plastrach-gumach-i-pa_37134.html

Zawartość nikotyny w wydychanym powietrzu jest taka sama jak w burakach, ziemniakach. Dokształć się a potem komentuj

Jak masz astmę to nie biegaj, bo Ci tchu zabraknie
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Świetna riposta :D
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Kup sobie trupa na 4 kołach jak inni i nie będziesz czuła różnicy we wdychanym powietrzu.

Z tym sie nie zgadzam,sejm bez tych ,,debili" byłby bardzo nudny.

Nie śmierdzi tylko wydziela lub nie wydziela aromat. To czy dla kogoś jest to zapach ładny czy brzydki to kwestia tak zwanego gustu. Twój dezodorant też może dla kogoś śmierdzieć, więc wycofajmy z użycia wszystkie produkty zapachowe lub wprowadźmy strefy, w których można je używać. Prawda jest taka, że spadły dochody budżetu z akcyzy papierosowej i władza wykorzystując zdanie pewnej części społeczeństwa, której przeszkadza epalenie (pewnie nie dlatego, że śmierdzi, a dlatego że doprowadza ich do szału widok rozpływającej się po 10 sekundach chmurki) wprowadza zakazy i nakazy, aby wrócić do palenia papierosów tytoniowych. Ale spoko za niedługo wprowadzą płyny, nie wydzielające obłoczku pary i wszyscy przeciwnicy epalenia będą mogli się pocałować w pompkę, trzymania w buzi rurki jeszcze nie zabronili. I wtedy wyjdzie, że przeszkadza sam widok lub pomysł na obejście przepisów.