Forum TechnologieNauka i wiedza

Elektrownie wiatrowe. Około 280 gmin ma warunki

Elektrownie wiatrowe. Około 280 gmin ma warunki

Wyświetlaj:
Aerosol / 83.22.243.* / 2012-09-12 09:09
Nietety, pan profesor mija się bardzo z prawdą. Dzwoni, ale nie w tym kościele. Zgadza się kwota - 20 do 25 tyś. zł. Jest to jednak zapłata za cały, przeważnie 25 letni okres najmu ziemi. Co więcej, ziemia ta jest wyłączona z produkcji rolnej i nie można na niej prowadzić upraw jak również nie można na nią otrzymać dotacji unijnych. Dobrze by było, gdyby pan profesor dotarł do tych rolników i sprawdził sam jak wyglądają te umowy.
lukaszduran / 2012-05-03 22:56 / Bywalec forum
Witam,

może by tak ktoś zainteresował się możliwościami Modułów Peltiera i występującym w nich zjawisku Seebecka www.peltier.pl. ja interesuję się tym od jakiegoś roku. myślę, że tzw. efekt burzy jest odpowiedzią na zapotrzebowanie w elektryczność. polecam film Wall Street z Michaelem Douglasem i Shia LeBeuf gdzie jest opisane efekt burzy na przykładzie wody morskiej.

Pozdrawiam
lukasz.duran@gmail.com
niedoinformowany / 188.125.32.* / 2012-04-24 19:43
Dochody zagranicznych przedsiębiorców z działalności prowadzonej w Polsce są opodatkowane w kraju macierzystym.

Jeżeli w Polsce utworzony został zakład (stała placówka), wtedy z podatku muszą rozliczyć się w naszym kraju.

No to najlepiej gdyby te stałe placówki były obowiązkowo zakładane w gminach gdzie są farmy wiatrowe!

A czy w jakiejś gminie farma wiatrowa ma swój zakład i płaci w gminie podatek od działalności gospodarczej?
jestem za a nawet przeciwko / 188.125.32.* / 2012-04-24 19:20
..


Przecież w kapitalizmie nic nie ma za darmo!

Właściciele farm wiatrowych płacą jakieś ochłapy gminom w wysokości 2% podatku od nieruchomości - tylko od części budowlanej (maszt i fundamenty).

Niech no kto policzy ile tych mega-, czy giga-watów produkuje taka farma ( licząc 30 lat pracy farmy) i ile na tym faktycznie zarobi, a dopiero po tym sprawdźcie jak ma się to do tych ochłapów "zainwestowanych" przez farmy wiatrowe w rozwój gminy.
fragi / 94.141.128.* / 2012-04-24 18:50
Oczywiście profesor nie zająknął się skąd te pieniądze się wezmą. Z naszych kieszeni oczywiście. Może lepiej się dodatkowo opodatkować zamiast szpecić krajobraz tymi straszydłami?
Bartholome / 83.15.201.* / 2012-04-24 18:21
Oburzający sponsorowany artykuł!
Wszyscy okoliczni mieszkańcy ponoszą długofalowe koszty umęczenia i utraty zdrowia (hałas, infradźwięki, migotanie cienia) spadku wartości nieruchomości od 30 do 50%, zeszpecenia krajobrazu. W promieniu 500 m zakaz zabudowy i inne ograniczenia prawa własności. Nie mówiąc już o ryzyku pożarów i rozerwań turbin. A za 25 lat, gdy nie będzie już firm aktualnie eksploatujących turbiny, ani żadnych dotacji na których opiera się opłacalność interesu rolnik zostanie z wieżą wysoką jak pałac kultury w Warszawie - do rozebrania na koszt własny.
rozsądne podejście / 91.218.156.* / 2012-04-28 10:12
Elektronie węglowe NIE bo CO2
Elektrownie atomowe NIE bo odpady radioaktywne
Elektrownie wiatrowe NIE bo infradźwięki i nieładne
Elektrownie wodne NIE bo ryby nie mogą na tarło
Elektrownie słoneczne NIE bo za drogie
Tylko co ma zrobić ludzkość która potrzebuje elektryczności, może zbadać wpływ infradźwieków i odpowiedzieć na pytanie z jakiej odległości nie szkodzą
oporniak / 83.27.29.* / 2012-04-24 17:57
Ciekawe te wyliczenia. Przecież gdyby stosować normalne ceny za kWh wytworzonej przez wiatraki energii elektrycznej to ta inwestycja praktycznie nigdy się nie zwróci w polskich warunkach, może z wyjątkiem gór i nad morzem, a tu inwestor jeszcze dofinansowuje gminę.
Papier cierpliwy wszystkie idiotyzmy ekonomiczne zniesie.

Najnowsze wpisy