Co za brednie... Po pierwsze... To emeryci tworzyli gospodarkę i już chociażby z tego tytułu gadanie, że ją wykończą jest co najmniej nieładne. My, pokolenie ludzi aktualnie czynnych zawodowo, korzystamy z z tego co stworzyli i zostawili emeryci i z tego tytułu należy im się przynajmniej szacunek. . Po drugie... Jeśli już coś wykończy gospodarkę, to idiotyczne lewackie receptury społeczne, które w naszym polskim grajdołku cieszą się niezwykłym poważaniem. Gdyby system emerytalny oprzeć na rozsądnych zasadach kapitałowych, a nie jakichś tam ZUS-ach OFE i innych socjalistycznych dziwadłach to w ogóle nie byłoby problemu. Ale gdy chodzi o taka kasę, jaką przewala ZUS i OFE, specjaliści od załamywania rąk nad pasożytnictwem emerytów woleliby posprzedawać własne matki niż zrezygnować z takiego tortu.

Nie.. jeśli wielu ludzi zacznie myśleć!!! Przeszkodą jest aktualny Kodeks pracy i artykuł 39 , ktory obejmuje ochroną przedemerytalną aż na 4 lata przed emeryturą.!!!!!!! To rodzi dla wielu ludzi już w wieku 50 lat wiele problemów i klopotów ze znalezieniem pracy!!!!!

Które państwo wymyśliło taką głupotę jak tylko jedyna Polska?????

Ja wcześniejszą emeryturę, bo firma wypowiedziała mi umowę o pracę , bo bała się by nie objął mnie okres ochronny, gdyż nie miałam przepracowanych 30 lat pracy oraz by nie płacić odprawy emerytalnej. Musiałam uzupełnić tzw okresami nieskładkowymi.
Teraz wytoczyłam firmę sprawę o odszkodowanie za bezprawne zwolnienie i doszło do sądowej ugody, gdzie firma zobowiązała się zapłacić odszkodowanie w wysokosci 3 miesiecznego przeciętnego brutto wynagrodzenia (bo odszkodowania wypłaca się w wysokości brutto i w całości są zwolnione z ZUS i podatku dochodowego) oraz ponadto musi wypłacić odprawę emerytalną. Tak więc firma bojąc się jednomiesiecznej odprawy emerytalnej zapłaci ....aż za 4 m-ce.
W okresie emerytalnym mogę zawiesić wcześniejsze świadczenie i podjąc pracę na cały etat. Ale... tu jest problem, bo firmy pragną wykorzystywac mnie bezprawnie i proponują mi pracę w wysokości równej mojej emeryturze - pracowałam na wysokim stanowisku kierownicznym i emerytura jest taka jaka jest.
Czy ktoś podejmie pracę na stanowisku wysokim stanowisku kierowniczym z kwotą jak szeregowy ,nie majacy doświadczenia pracownik???
Pracodawcy lubicie wykorzystywać ludzi ale.... miejcie logiczne myślenie i szacunek do ludzi!!!!! Po co mam zamieniać emeryturę na taką samą kwotę pensji i do tego jeszcze dokładać swój czas i koszty dojazdu do pracy?????
Chce stwierdzić, że czuję się jeszcze młodo (wyglądam na 43-45 lat), jestem zdrowa i mogłabym pracować jeszcze przez wiele lat nawet do 64 roku zycia lub dłużej. Mieszkam w bardzo dużym mieście i mam zapewnioną dobra opiekę medyczną na wypadek jakiejkolwiek drobnej choroby, choć nie choruję, chyba ...że to jest grypa!!!
Potrzeba nam zmienić sposób myślenia wielu młodych ludzi w agencjach doradztwa personalnego, w firmach i w Rządzie, by ludzie jeśli chcą pracować to niech pracują!!!
Emeryt to nie rencista!!!!! Rencista to człowiek chory, a emeryt to przeszedł na świadczenie z uwagi na wiek!!!

Papież Jan Paweł II gdy miał 58 lat obejmował to stanowisko i przez wiele lat bardzo aktywnie działał na całym świecie.
Jestem energiczną kobietą. Pochodzę z ludzi długowiecznych i w mojej rodzinie dziadkowie umierali najwcześniej w wieku 86 lat.
Moj dziadek wiele lat temu pracował w wieku 78 lat. To dlaczego teraz ludziom dużo młodszym odmawia się pracy??? Ja tego zupełnie nie rozumiem.Gdy pracuję to czuję.... się, że praca mnie odmładza , bo uaktywniają się płaty mózgowe i nie pozwalają się zastygnąć i zestarzeć.
To jest tak jak... z uprawianiem codziennej gimnastyki. W zdrowym ciele ...zdrowy duch. Tak .. praca potrafi odmładzać jeśli wykonuje się z pasją!!!!

Mam pytanie - czy ustawa w której nie ma zapisu ile lat należy przepracować aby nabyć prawa emerytalne jest zgodna z konstytucją , jest sprawiedliwa ? Dlaczego dyskryminuje się ludzi z dużym stażem pracy - bo są słabsi , spracowani, nie są w stanie walczyć jak inne duże zorganizowane grupy .
Czy nasi rządzący nie są w stanie zrozumieć , że jest granica , gdzie człowiek po jej przekroczeniu nie nadaje się do przekwalifikowania !
Ta granica ma być zapisana w ustawie !
To co robi PO i PSL można powtarzać co 5 lat aż do śmierci pracownika . My nie jesteśmy niewolnikami .
Proszę wskazać gdzie szukać pomocy , w krajach europejskich takie zapisy są .
Zrozpaczona , wypalona , nie nadająca się do przekwalifikowania w ramach programu 50 + .

Mamy najmłodszych emerytów w Europie! Czas z tym skończyć!

Dlatego mają umierać jak najwcześniej! Żadne programy walki z rakiem, chorobami serca i wszelkie inne "akcje" nie dotyczą ludzi po 60tce. A jeśli już muszą się leczyć to kontakt z polską służbą zdrowia może wykończyć nawet młodego.
Dlaczego żaden dureń nie napisze, że polską gospodarkę wykańczają bonzowie związkowi? Swoją łapę dokładają też partyjniacy hojnie rozdający ( nie ze swojej kieszeni) różne przywileje i bonusy. Ciekawe ile kosztuje budżet kościół RZYMSKO-katolicki (ale łącznie, wszystko razem) a ile dokłada się z budżetu do bizantyjskiego ZUSu?

Przeciętny wiek przechodzenia kobiet na emeryturę to wg powyzszej tabeli 55,2 kiedy wiek uprwniający do przejścia na wczesniejsza emeryturę to 55 lat. Wynika z tego że większość kobiet korzysta z uprawnień i przechodzi na wcześniejszą emeryturę i to normalne. Interesująco przedstawia sie ta sytuacja u mężczyzn. Wiek uprawniający do przejścia na wcześniejszą emeryturę to 60lat a ansi drodzy mężczyźni przechodzą na emeryturę mając (przeciętnie ) lat 57. Z tego wynika, że większość mężczyzn to górnicy, hutnicy, żołnierze, nauczyciele i cholera jeszcze wie kto

dawniej polisą na dożycie było posiadanie dzieci, które się opiekowały rodzicami - od czasów wynalezienia ubezp. społecznych nie ma co się wysilać za bardzo rodząc i wychowując dzieci - bo system się nami "zaopiekuje" :)

A ja mam 54 lata i od roku szukam pracy. A chciałam o takiej sprawie. Otóż znam bardzo duzo emerytów i tych tych "normalnych" i tych "wczesniejszych", którzy oprócz brania emerytury nadal pracują. I maja dwa swiadczenia. Jest im teraz 100 razy lepiej. I trzymaja sie tych stołków. Czy to nie jest chore?

Raczej polska gospodarka wykończy emerytów, tak jak już od dawna się dzieje.

Przecież płacę składkę na emeryturę i wcale nie małą i wcale nie krótko. Skąd stwierdzenie, że ktoś w przyszłości będzie na mnie płacił? Albo płacę składkę na siebie albo utrzymuję obecnych emerytów. Wydaje mi się, że tylko jedno z tych stwierdzeń może być prawdziwe. Które to już sam nie wiem.