Forum Forum dla firmKadry

Emeryt będzie mógł pracować i pobierać emeryturę

Emeryt będzie mógł pracować i pobierać emeryturę

Wyświetlaj:
zla / 95.41.151.* / 2016-08-16 20:32
pracujący badzie zarabial 1500 tys.zl.a emeryt pensje iemeryture to ma być dobrze.pracownik nie dostanie podwyżki a za emeryta nie placi składek.to jest ladnie pięknie.
szklarek / 2016-08-16 21:21
Emeryt na etacie czy wykonujący zlecenie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym i zdrowotnemu jak każdy inny pracownik /zleceniobiorca.
halik21444 / 87.101.16.* / 2013-11-20 21:28
ja mam dwoje dzieci i zarabiam 800,-
halik21444 / 87.101.16.* / 2013-11-20 21:26
to chory kraj, młodzi nie mają pracy ZUS nie ma pieniędzy a emeryci pobierają świadczenia i zajmują miejsca pracy młodym
bibliptekarka / 83.20.200.* / 2010-12-03 16:24
a dlaczego niema pracowac na emeryturze? trudno przetrwac za 1200zl emerytury a nie kazdy moze byc policjantem.
Wierzbno / 193.201.167.* / 2009-06-26 14:08
tylko umowa cywilnoprawna.
mamaemerytkapracująca / 89.200.210.* / 2009-06-25 18:08
Trumna nie ma kieszeni, niczego starszy człowiek nie zabierze ze sobą. Za pensje z pracy rodzice niewiele mogą pomóc dzieciom, będąc na emeryturze i dorabiając, dadzą start życiowy swoim dzieciom, które pomnażając dorobek rodziców, swoim dzieciom przekażą jeszcze więcej i tak dalej, w ten sposób staniemy się bogatym społeczeństwem. Obiboki stracą to, co dostaną i czego tu komu zazdrościć? Majątki szlacheckie tworzyły się z pokolenia na pokolenie. Niech każdy patrzy do swojej kieszeni, nie zagląda do cudzej! A PRACA USZLACHETNIA, właśnie dokładam synowi do kupna domu i będę pomagała wyremontować, wnukom zostanie pamiątka po babci, albo pomnożą, albo przehulają, kto to wie?
60 latek / 83.144.113.* / 2009-05-30 08:07
Znam emeryta policyjnego z emeryturką ok. 4500 Plz na łapkę policyjną, ale jeszcze dorabia jako ochroniarz w muzeum bo to przecież "firma kumpla i żal przepuścić taką okazję". Przecież to jest chore!!! A mlodzi i wykształceni ludzie tego kraju wyjeżdżają wlaśnie na zbiór pomidorów. Z drugiej strony dobrze im tak - to wyalienowane społecznie bezmózgi! Ludzie z mojego powojennego pokolenia, przy 40% bezrobociu wśród mlodych dawno by już wywołali tu rewolucję.
pracodawca / 89.17.251.* / 2012-07-20 13:30
kwiatuszku , załóż firmę i zatrudniaj kogo chcesz, emeryta, rencistę, młodego wykształconego etc. Powodzenia w biznesie :-)
bogdan__k / 83.8.71.* / 2009-10-25 14:00
Podziwiam tego emeryta policyjnego. Nie kazdy chce dodatkowo pracować. Widocznie musi.
Lecz dlaczego musi? Dlaczego nie dostaje na tyle godnej emerytury aby mógł na niej, zwiedzać swiat, odpoczywać, oddawać sie hobby. Dlaczego nie może normalnie leniuchować - przecież zapracował sobie na to. ??? A on pracuje i jeszcze za tą dodatkową pracę chcą go ukrzyżować.
bbbb. / 77.114.209.* / 2010-10-18 15:32
trzeba było i tobie zostać policjantem każdego dnia nadstawiać łba i myśleć czy doczekasz tej emerytury czy może już jutro łykniesz tzw śledzia,nie przesypiać nocy,pracować na mrozie,brać udział w akcjach z narażeniem życia,zbierać i wydobywać z różnych miejsc ciała ludzi po różnych nieszczęśliwych zdarzeniach itp a po przepracowaniu 15 lat czujesz się stary i zmęczony a emerytury tylko 40 procent i też brakuje na lekarstwa i opłatę mieszkania.
dor / 83.15.150.* / 2009-06-26 08:52
Chciałam zaznaczyć że każdy mundurowy po słynnych 15 latach dostaje tylko 40 % emerytury i często im się nie opłaca z tego korzystać. Jeśli korzystają to tylko dlatego że podejmą inną pracę. 4500 zł emerytury - chyba był komendantem głównym, szary policjant odstaje 1500 max. przy dobrym układzie. Poza tym ludzie w Polsce wychodzą z założenia że lepiej siedzieć na bezrobociu niż hańbić się pracą za 1300 zł. Takie mają aspiracje to niech nie naerzekają, że ktoś sobie wypracował emeryturę a teraz jeszcze dorabia. Może poprostu jest pracowity.
Jurek stary / 82.177.26.* / 2010-07-29 10:15
Nie Wiem czy ta odpowiedzi bedzie odczytana bo przypadkowo trafiłem na tą stronę. Tak jak piszesz że mundurowy dostaje tylko 40 % nie wiem jak to wygląda bo jako prac, cywilny przepracowałem z mundurowymi 30 latr a ogólnie składkowych mam 46 lat pracy i po 46 latach odeszłem na emeryturę a emeryt mundurowy z którym razem podnosiliśmy kwaklifikacje i jeżdżiliśmy do szkoły po 16 latach ma 300zł więcej emerytury niż ja po 46 latach pracy z tym że on ma 38 lat i jest emerytem a ja prawie 66 i co Ty na taką sprawiedliwość On jeszcze dorabia jako ochroniażima około 2000 zł a mi brakuje na leki i oplaty on składek emerytalnych od swoichpoborów nie placił i ile lat będzie brał emeryturę i podatnicy będą na niego płacić a ja swoich składek nie wybiorę bo napewno tak dlugo żyć przy tych chorobach nie będę Bo teraz są dobre czasy dla młodych cwaniaków kombinatorów .Ale będzie tak jak przed wojną że chodzili i prosili o kawałek chleba my jakoś dożyjemy ale młodym jak się nie obudzą to nie zazdroszczę doczekania starości przy tym zadłużeniu które trzeba będzie spłacić który powstał za tej pięknej i dobrej demokracji
sz / 80.54.177.* / 2009-06-25 16:07
trzeba było drogi misiu pracować tak jak twój kolega policjant to też byś miał "emeryturkę" 4500. miałem lepsze wyobrażenie o twoim "powojennym pokoleniu"... rewolucja? wychowanie komunistyczne procentuje... odebrać tym co umieją pracować i rozdać bumelantom. ci młodzi którzy wyjeżdżają na pomidory przynajmniej potrafią brać los w swoje ręce, nauczą się pracować i będą w stanie do czegoś dojść i na pewno nie będą zazdrościć kolegom emerytur.
sewerer / 92.74.241.* / 2009-05-31 13:33
Nie badz smieszny! To byl chyba komendant wojewodzki lub krajowy! Poza tym sa pewne zawody w ktorych nie mozesz pracowac do 65 roku zycia i tu pobieranie emerytury i praca jest uzasadniona. Oczywiscie musi sie to wiazac ze zwolnieniem stanowiska i pracy gdzie indziej; np. gornik po 25 latach nie moze pracowac dalej w gornictwie na tym samym stanowisku pracy. Mnie wkurza to, ze np. dyrektorka biblioteki publicznej jeszcze dzisiaj pobiera pensje, a od jutra juz emeryture i pensje, nie powiadamiajac nawet o tym przelozonego. Mowi sie ciagle o wielkich przywilejach dla wojska, a nikt nie chce tam pojsc, mimo ze maja ponoc tam przywileje. Ja mam gdzies te prywileje i Afganistan czy Irak, bo to zaden przywilej tam byc, ale sa gryzipiorki, ktorym zafundowano luksus pracy i pobierania emerytury na tym samym stanowisku pracy. Niech zakladaja sobie dzialalnosc gospodarcza! Przeciez takiej dyrektorce biblioteki nic nie przeszkadza, by dalej pobierac pensje i pracowac, skoro nie dostaje tam ani pylicy pluc, ani ich rozedmy, nie musi tez sie oszczedzac dalej na zdrowiu, bo przeciez nie jest pilotem mysliwca i nie podlega przeciazeniom do 8 g. Siedze w Niemczech, bo trudno w Polsce o godziwa prace i juz nawet nie zalezy mi na tych, ktorzy pobieraja emeryture i pracuja, bo jest to uzasadnione, a zalezy mi tylko na tym, by patentowane lenie tego nie robily i nie wykorzystywaly.
omc.emerytka / 83.16.82.* / 2009-05-29 14:33
Dlaczego wszystko sprowadzacie do spraw finansowych. A gdzie tu mowa o tym, ze praca na emeryturze - to dodatkowa satysfakcja, to chęć zycia, to bycie z ludźmi młodszymi, to fakt , ze mozna swoim doswiadczeniem z kims sie podzielić. Juzprofesor Kotrabiński w swoim traktacie o dobrej robocie napisał - dajmy prace młodym dłoniom i starym głowom. To o czyms świadczy.
JX / 91.193.160.* / 2009-05-30 11:00
Szanowna prawie emerytko. Jeśli już powołujesz się na prof. Kotarbińskiego, to przecież on pisał, że podstawą sukcesu jest "wiedzieć jak i mieć czym".
W Twoim wieku jest oczywiste, że już "wiesz jak", natomiast bez pieniędzy "nie masz czym" :-)))
Dlatego wszystko zaczyna się od pieniędzy. Gdzie sie kończy, to tylko zależy od mądrości ich posiadacza.
beki / 83.9.226.* / 2008-11-24 10:48
Czy ten przywilej,że można będzie pracować i pobierać emerturę dotyczy osób przechodzących na emeryturę w wieku 55 lat kobieta?
przyszła emerytka / 83.21.101.* / 2008-12-10 17:32
Wcześniejsi emeryci nie powinni mieć prawa do doodatkowej pracy i to wszyscy: mundurowi, nauczyciele, robotnicy fizyczni i wszyscy bez wyjątku. Pracę podjąć by można po nabyciu pełnego wieku emerytalnego. Znajdą się wtedy pieniądze na normalne emerytury, praca dla młodych ludzi. Teraz wszyscy wcześniejsi emeryci mają dochody podwójne: nie takie malutkie emerytury + niczego sobie "pensyjkę" a przy tym strasznie narzekają jaką mają biedę - znam takich nie mało.
Etaty, które zajmują "wcześniejsi" emeryci winne być dla młodych ludzi.
Jak nie będzie możliwości dorabiania na wsześniejszych emeryturach to i skończy się problem z tymi wcześniakami.
Przyszła emerytaka za 7 lat.
bogdan__k / 83.8.71.* / 2009-10-25 14:04
masz chore poglądy. Powstały one z zawiści, nienawiści do ludzi i całkowitego braku rozeznania rzeczywistości. Ciewe jak twoje poglądy będą wygladały za 7 lat.
Zocha / 212.122.223.* / 2008-12-15 18:46
A dlaczego nie wkurza Panią fakt, że wszyscy mundurowi ( wojsko, policja, starż pożarna, słuzba więzienna ABW itd. dostają emerytury i pracują, często nie tylko na 1 a nawet na 2 stanowiskach w dwóch róznych firmach i biorą 3 x dochody :))))))))))
buu / 83.20.55.* / 2008-11-07 18:39
bardzo slusznie,ze bedzie mogk pracowac i otrzymywac emeryture
konserwa1 / 77.254.191.* / 2008-11-04 21:15
Moim zdaniem to jest chore. Znam przykłady "emerytów", których status pracowniczy się nie zmienił. No to jak to jest w końcu, albo jesteś emerytem albo etatowym pracownikiem. Rozumiem kiedy trzeba dorobić do malutkiej emerytura, ale kiedy emerytura plus pensja to kawał dochodu. Czy na to stać nasze państwo? Czy czasami do tych emerytów nie dokładamy więcej? W końcu czy to są emeryci czy ludzie aktywni zawodowo po 50tce?? A może statystycy wliczają ich tu i tu??? Tak powstaje księgowość kreatywna.
Manuela / 95.160.245.* / 2009-05-26 23:02

Re: Emeryt będzie mógł pracować i pobierać emeryturę [4]

uważam,że nie ma pani racji.Skoro są sprawni i zakład ich zatrudnia to mimo pobieranej emerytury powinni pracować.Państwo to nic nie kosztuje,oni wypracowali już swoją emeryturę,a od dodatkowej pracy mają odprowadzane wszystkie składki.Zazdrość jest chorobą proszę pani,należy z tym walczyć.
five / 87.239.172.* / 2009-04-22 21:22
jak ktos przepracowal swoje to nalezy mu sie emertura, a jak ktos jeczecze pracuje to wynagrodzenie, a osoba tu zdaje sie byc zawistna
Nicpoń / 89.74.28.* / 2008-11-11 10:49
Emeryt pracujący płaci składki (wszystkie )do ZUS i podatki , a mając 56 lat mógłby jeszcze do 60 popracować, a czy zakład pracy potrzebuje doświadczonego pracownika to zdecyduje, czy gp zatrudniać. Młodzi ludzie nie zazdroście emerytom proszę , prosze naprawde nie ma czego!
celllinka / 83.20.48.* / 2008-11-09 09:15
do konserwa1; ale ty piszesz bzdury,ze tu rzad doplaca??do kogo?Pracujacy emeryt odprowadza ZUS tak jak zwykly pracujacy. Zazdrosc Cie zzera ze ktos dorobi?fe..idz i ty jak ci pozwola przepisy a nie rob z siebie sedziego bez wiedzy...zenada
sabina3 / 83.20.48.* / 2008-11-09 08:59
nikt tu na nikogo nie pracuje,pracujacy emeryt odprowadza ZUS a emerytura mu sie nalezy..mam tu na mysli wylacznie emerytury ustawowe/kobiety 60lat mezczyzni65/
te wczesniejsze nie powinny podlegac tej ustawie/bo to przywilej byl/.poczytajcie sobie
Veronika52 / 2008-11-04 15:08
Jak mam rozumieć, że pomostówki wejdą w życie od 1.09.2009 r.... urodziłam się 4 września 1954 r (mam 34 lata pracy + zas. dla bezrob.) i przez takie głupie ustawy, które obowiązują " od-do" ale nie do końca roku
kalendarzowego ...w 2004 r. nie załapałam się na takie świadczenia, ponieważ brakło mi 35 dni mojego życia do 50 lat. O ile to ktoś rozumie może mi to wyjaśni.... dziękuje
Veronika z Sosnowca
Bernard+ / 83.22.85.* / 2008-11-03 20:57
Jestem zdecydowanie przeciwny, aby emeryci uprzywilejowani, którzy nie ukończyli 65 lat mieli takie prawo do pracy bez zmniejszania im wyłudzonej uprzywilejowanej emerytury. Wszak stale głośno krzyczą, że pracują w tak trudnych warunkach, że nie są zdolni do pracy dłużej niż 25 lat, czyli od 18 roku do 43 roku życia. Skoro tak to nie mogą pracować i zabierać miejsca pracy młodym bezrobotnym. Co innego, jeżeli ktoś ma takie zdrowie, że po 49 latach pracy od 17 do 65 roku życia jeszcze ma zdrowie i sprawność do wykonywania pracy, to niech sobie nadal pracuje i bierze należną mu, bo opłacaną własnymi składkami przez 48 lat emeryturę? Ale Ci zatrudnieni, którym składki opłacali i opłacają podatnicy i którym wynagrodzenia płacą podatnicy albo emerytura albo praca do 65 lat. Nie można jednym Polakom mnożyć przywilejów a innym Polakom tylko dokładać obciążeń fiskalnych.
Bernard+ / 83.22.85.* / 2008-11-03 20:03
Czy ktoś w Polsce poważnie traktuje informacje statystyczne?
Jeżeli liczba osób utrzymywanych, które dzięki swoim przywilejom konsumują więcej PKB rocznie niż wytwarzają stale rośnie a liczba osób pracujących na ich utrzymanie, bo wytwarzających PKB maleje to jak może być po kolejnym roku większy dobrobyt?
Porównajcie sobie wartość PKB per capita, czyli na głowę mieszkańca Polski i Słowacji, Czech, Litwy, Węgier, Chorwacji, i wszystkich innych krajów UE. Potem porównajcie procent osób w wieku produkcyjnym 18-65 lat, który pracuje w Polsce i w innych krajach. A potem porównajcie sobie proporcje liczby pracujących w sferze przedsiębiorstw rentownych do nierentownych i do sfery budżetowej i przestaniecie się dziwić, dlaczego my Polacy jesteśmy najbiedniejszym po Bułgarach i Rumunach krajem Wspólnej Europy. Mamy rekord świata w ilości emerytów i rencistów przed 65 rokiem życia a liczba osób zatrudnionych w sferze budżetowej, czyli tej, która konsumuje PKB a nie wytwarza go w stosunku do liczby osób pracujących przy wytwarzaniu PKB jest również najgorsza w UE. Ponadto Gospodarka żadnego kraju Europejskiego nie ma tylu nierentownych od 20 lat przedsiębiorstw państwowych, w których pracownicy mają płace przekraczające nieraz o 100% płace w prywatnych przedsiębiorstwach rentownych. Żaden kraj nie ma również tylu dni wolnych od pracy, co Polska. No to, czemu się dziwicie?

Tak

Pilsener / 2008-11-03 09:36 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Tylko nieco ponad 50% (w wieku produkcyjnym) polaków pracuje, z czego połowa w sektorze publicznym, który jest nieefektywny i nierentowny. Realne bezrobocie to 30-40% a nie jakieś 6,5% - bo tyle by wyniosło gdyby urynkowić polską gospodarkę i wdrożyć w końcu w kraju jakiekolwiek demokratyczne reformy wolno-rynkowe. Mimo tak złej sytuacji w sejmie zasiadają jak zwykle same partie socjalistyczno-konserwatywne, które jedyne co robią to mnożą kolejne bzdurne regulacje, a każda regulacja rozwiązuje jeden problem, by stworzyć natychmiast trzy inne. Tylko na rolnictwo w tym roku z naszych podatków zostanie wydane prawie 50 MILIARDÓW złotych, od upadku tak zwanej "komuny" liczbą urzędników i regulacji wzrosła kilkukrotnie. Ale czy kogoś to martwi? Wywalono ze szkół manifest komunistyczny, wsadzono katechizm powszechny i już wielka wolność i demokracja! Jaka w polsce wolność i demokracja? Standardy wolności gospodarczej mamy na poziomie Kenii i Egiptu, a w łamaniu praw człowieka polska okupuje czołowe miejsca w Europie. Ale czy kogoś to martwi?
Pilsener / 2008-11-04 21:04 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Tak też myślałem :)
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy