613646
/ 176.111.238.* / 2015-05-25 23:28
Udokumentowane 40 lat pracy to w sumie przejść na emeryturze po 67 latach a nie 60 latach, bo kończąc studia ma się ok.25 lat, i chorując w jednej pracy radców roku na grypę (czyli zwolnienie lekarskie 14dniowe) to wychodzi prawie 2lata, do tego jak kobieta zajdzie w ciążę i weźmie conajmniej 2 lata macierzyński i wychowawczy, do tego nie będzie brała zwolnień lekarskich na dziecko, wtedy wychodzi nawet 69 lat! Przy normalnej umowie, żadna umowa o dzieło albo umowa zlecenie...tylko na czas określony. Ciekawe czy w McDonaldzie dają umową na 40 lat;-)?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/