Dalekowidz
/ 78.28.23.* / 2015-05-25 20:02
Głosowałem na Pana Bronisława Komorowskiego głownie z powodu obietnicy modyfikacji ustawy emerytalnej (możliwość przejścia na emeryturę po 40 latach pracy). Pan prezydent nic nie mówił, że będzie chciał zmienić ustawę tylko w przypadku wygrania wyborów. Teraz gdy się dowiedziałem, że się wycofuje z obietnic, sprytnie głosząc, że chce to zostawić następcy czuję się ja jak i miliony Polaków oszukany. Czemu to zrobił ? ze względu jak podał „"Krótki okres, jaki pozostał do zakończenia kadencji, oraz konieczność przeprowadzenia szerokich konsultacji publicznych”. Przecież podczas kampanii mówił, że projekt jest gotowy już od stycznia. I drugie - jakich chciał konsultacji społecznych. Przecież nigdy tego nie robił. Nigdy nie słuchał narodu. Znowu pokazał prawdziwą twarz i to jakim jest prezydentem obywatelskim. Gdyby nie obietnica, to bym na niego nie głosował. Miałem głosować na PO w jesiennych wyborach, ale myślę, że z takim podejściem do narodu PO ma pozamiatane. Trzeba tylko patrzeć im na ręce, aby na koniec nie zrobili czegoś głupiego. Zostałem oszukanyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy