as440
/ 88.156.139.* / 2015-06-23 21:37
Kity w stylu "spadają ceny". Czego ceny spadają się pytam? Ceny najtańszego żarcia co najwyżej stoją. Ceny oliwek, cukru, owoców morza itp. fanaberii mnie nie interesują ale ceny utrzymania. Czynsze, prąd, gaz, podatki od nieruchomości, dzierżawa wieczysta? Wszystko w górę. Trzeba wprowadzić w tych statystykach koszyk o nazwie " możliwość przetrwania" i tam wrzucić koszty wegetacji: mieszkanie, woda, prąd gaz, podatek od nieruchomości, dzierżawa wieczysta, najtańsze żarcie, komunikacja publiczna itp., bo te koszty zabijają ludzi o szalonej wysokości dochodach typu 800 zł. I niezmienna kwota wolna od podatku, bo przecież taki bogacz musi zapłacić podatek (śmiechem napawa ta nazwa) dochodowy.